eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2007-01-09 11:38:08
    Temat: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: "Michał" <m...@i...pl>

    Witam, mam następujące pytanie.

    Jakie niekorzyści są dla pracownika gdy ma umowę podpisaną na pół etatu niż na
    pełen etat (rzeczywiście pracuje 8 godzin i wynagrodzenie wynosi tyle ile by
    dostawał gdyby była umową na cały etat)? Jakie korzyści odnosi pracodawca
    podpisując umowę z pracownikami na pół etatu zamiast na cały etat?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2007-01-09 13:00:45
    Temat: Re: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: "LudziePracy.pl" <s...@o...pl>

    > Jakie niekorzyści są dla pracownika gdy ma umowę podpisaną na pół etatu
    > niż na
    > pełen etat (rzeczywiście pracuje 8 godzin i wynagrodzenie wynosi tyle ile
    > by
    > dostawał gdyby była umową na cały etat)? Jakie korzyści odnosi pracodawca
    > podpisując umowę z pracownikami na pół etatu zamiast na cały etat?


    Jak to jakie korzyści ma Pracodawca?
    Pracujesz na pełnym etacie a on Ci płaci połowę bo tylko za pól etatu.
    I nie mów że dostajesz tyle co na cały etat, skoro w papierach masz pół
    etatu za np. 1.000 zł, to znaczy, że jest 1.000 za pół etatu.
    Gdybyś podpisał umowę na cały etat, to byś dostawał np. 2.000 zł pracując
    ten sam czas (8 godzin), bo teraz jesteś wykorzystywany, pracując dwa razy
    dłużej niż powinieneś.

    Podaj tylko nazwę firmy a za tydzień może nieistnieć.


    To jest czyste oszustwo i dziwię się wszystkim, którzy się godzą na tego
    typu przekręty... :)


    ===================
    Pozdrawiam
    SebJak
    ----
    Znajdź w końcu dobrą pracę!
    www.ludziepracy.pl
    ====================



  • 3. Data: 2007-01-09 20:32:31
    Temat: Re: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: Michał <B...@p...onet.pl>



    >
    > Podaj tylko nazwę firmy a za tydzień może nieistnieć.
    >
    >
    hehehe serialnie ?? Kto ty jesteś ??


  • 4. Data: 2007-01-09 21:05:56
    Temat: Re: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: " Nixe" <n...@f...pl>

    X-No-Archive:yes
    W wiadomości <news:eo03ls$lgp$1@news.onet.pl>
    LudziePracy.pl <s...@o...pl> pisze:

    > Jak to jakie korzyści ma Pracodawca?
    > Pracujesz na pełnym etacie a on Ci płaci połowę bo tylko za pól etatu.

    Przecież Michał napisał, że dostaje tyle samo, ile dostałby za cały etat.
    Ta połówka etatu jest tylko sztucznym wpisem w umowie.
    Też się zastanawiam, jaki w tym sens, bo składki na podatek i ZUS
    odprowadzane są identyczne niezależnie od wielkości etatu, lecz od wysokości
    wynagrodzenia. Nie wiem więc jaka w tym korzyść dla pracodawcy czy
    pracownika.

    > I nie mów że dostajesz tyle co na cały etat, skoro w papierach masz
    > pół etatu za np. 1.000 zł, to znaczy, że jest 1.000 za pół etatu.
    > Gdybyś podpisał umowę na cały etat, to byś dostawał np. 2.000 zł
    > pracując ten sam czas (8 godzin)

    A skąd ten wniosek?
    Dostałby również 1000 zł za 8 godzin, z tą różnicą, że w umowie miałby zapis
    "pełen etat".

    > Podaj tylko nazwę firmy a za tydzień może nieistnieć.

    MEGALOL.

    --
    Nixe


  • 5. Data: 2007-01-09 21:19:02
    Temat: Re: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: "Michal" <m...@N...gazeta.pl>

    > Też się zastanawiam, jaki w tym sens, bo składki na podatek i ZUS
    > odprowadzane są identyczne niezależnie od wielkości etatu, lecz od
    wysokości
    > wynagrodzenia. Nie wiem więc jaka w tym korzyść dla pracodawcy czy
    > pracownika.

    Przysługuje mu mniej urlopu !!!! - czyli pracodawca kradnie mu dwa tygodnie
    wolnego
    Jedyne co mi przyszło do głowy:)
    Pozdrawiam
    Michał



  • 6. Data: 2007-01-09 21:20:53
    Temat: Re: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: " Nixe" <n...@f...pl>

    X-No-Archive:yes
    W wiadomości <news:eo10r3$cvk$1@inews.gazeta.pl>
    Michal <m...@N...gazeta.pl> pisze:

    > Przysługuje mu mniej urlopu !!!! - czyli pracodawca kradnie mu dwa
    > tygodnie wolnego

    Przysługuje mu tyle samo dni urlopu, tyle, że nie 8-godzinnych, lecz
    4-godzinnych :)
    W efekcie nie ma jednak żadnej różnicy.
    Pod warunkiem, że pracuje codziennie.

    --
    Nixe


  • 7. Data: 2007-01-09 21:53:05
    Temat: Re: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Tue, 9 Jan 2007 22:20:53 +0100, Nixe <n...@f...pl>
    w <eo10vn$1i61$1@news.mm.pl> napisał:

    > X-No-Archive:yes
    > W wiadomości <news:eo10r3$cvk$1@inews.gazeta.pl>
    > Michal <m...@N...gazeta.pl> pisze:
    >
    >> Przysługuje mu mniej urlopu !!!! - czyli pracodawca kradnie mu dwa
    >> tygodnie wolnego
    >
    > Przysługuje mu tyle samo dni urlopu, tyle, że nie 8-godzinnych, lecz
    > 4-godzinnych :)
    > W efekcie nie ma jednak żadnej różnicy.
    > Pod warunkiem, że pracuje codziennie.

    A mniejsze składki (płacone głównie przez pracodawcę)?
    Do tego skoro połowa pensji jest na lewo i nie ma jej na PIT, mniejsze
    podatki.
    Było niedawno o minimalnej kasię, którą pracownik musi zarabiać, żeby
    potem załapać się na ewentualny zasiłek, ale tutaj jestem zielony.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 8. Data: 2007-01-09 22:02:46
    Temat: Re: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: " Nixe" <n...@f...pl>

    X-No-Archive:yes
    W wiadomości <news:slrneq83m1.ed4.jakub@jakub.kofeina.net>
    Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> pisze:

    > A mniejsze składki (płacone głównie przez pracodawcę)?

    No ale sęk w tym, że nie płaci mniejszych, tylko takie same.
    Ja zrozumiałam, że człowiek pracuje na cały etat, czyli 8 godzin, ma płacone
    za cały etat (dajmy na to 1000 zł), a jedynie w umowie ma wpisane "1/2
    etatu". Gdyby wpisano mu cały etat, to nic, poza tym wpisem by się nie
    zmieniło. Nadal pracowałby 8 godzin i dostawał 1000 zł. I składki byłyby
    identyczne.

    > Do tego skoro połowa pensji jest na lewo i nie ma jej na PIT, mniejsze
    > podatki.

    No ale sęk w tym, że nie jest na lewo.
    US nie rozlicza nikogo ze względu na wymiar etatu, lecz tylko wyłącznie ze
    względu na wysokość wynagrodzenia. ZUS podobnie.
    Przyszło mi na myśl, że może z wyliczeniem lat pracy wymaganych do uzyskania
    prawa do emerytury może być jakiś haczyk, ale nie znam się na tym. Nie wiem,
    czy to, że się pracowało przez 25 lat na 1/2, a nie na cały etat ma jakieś
    znaczenie. Może ma. Tylko w jakim celu pracodawca wymyśla takie "skróty",
    jeśli jemu samemu nie przynosi to kompletnie żadnych korzyści?
    Innymi słowy - gdybym wiedziała, że za 8 godzin pracy mogę zapłacić
    pracownikowi 1000 zł, to dla mnie bez znaczenia byłoby, czy będzie miał w
    umowie 1/2 etatu czy cały etat.

    --
    Nixe


  • 9. Data: 2007-01-10 01:53:38
    Temat: Re: Umowa o pracę na pół etatu i cały etat
    Od: "LudziePracy.pl" <s...@o...pl>

    A ja nadal uważam, że to jest ściema pracodawcy, że płaca jest taka sama jak
    na pełen etat, aby pracownik lepiej pracował.
    Tak naprawdę pracuje na pół etatu razem z pensją, ale wmawia się
    pracownikowi, że ma pensje jak za 8 godzin więc niech tyle pracuje.

    Ciekawe ile zarabiają Ci, którzy mają w umowie 8 godzin...



    ===================
    Pzdr.
    SebJak
    ----
    Znajdź w końcu dobrą pracę!
    www.ludziepracy.pl
    ====================



    Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
    news:eo13e7$2j6$1@news.mm.pl...
    > X-No-Archive:yes
    > W wiadomości <news:slrneq83m1.ed4.jakub@jakub.kofeina.net>
    > Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> pisze:
    >
    >> A mniejsze składki (płacone głównie przez pracodawcę)?
    >
    > No ale sęk w tym, że nie płaci mniejszych, tylko takie same.
    > Ja zrozumiałam, że człowiek pracuje na cały etat, czyli 8 godzin, ma
    > płacone za cały etat (dajmy na to 1000 zł), a jedynie w umowie ma wpisane
    > "1/2 etatu". Gdyby wpisano mu cały etat, to nic, poza tym wpisem by się
    > nie zmieniło. Nadal pracowałby 8 godzin i dostawał 1000 zł. I składki
    > byłyby identyczne.
    >
    >> Do tego skoro połowa pensji jest na lewo i nie ma jej na PIT, mniejsze
    >> podatki.
    >
    > No ale sęk w tym, że nie jest na lewo.
    > US nie rozlicza nikogo ze względu na wymiar etatu, lecz tylko wyłącznie ze
    > względu na wysokość wynagrodzenia. ZUS podobnie.
    > Przyszło mi na myśl, że może z wyliczeniem lat pracy wymaganych do
    > uzyskania prawa do emerytury może być jakiś haczyk, ale nie znam się na
    > tym. Nie wiem, czy to, że się pracowało przez 25 lat na 1/2, a nie na cały
    > etat ma jakieś znaczenie. Może ma. Tylko w jakim celu pracodawca wymyśla
    > takie "skróty", jeśli jemu samemu nie przynosi to kompletnie żadnych
    > korzyści?
    > Innymi słowy - gdybym wiedziała, że za 8 godzin pracy mogę zapłacić
    > pracownikowi 1000 zł, to dla mnie bez znaczenia byłoby, czy będzie miał w
    > umowie 1/2 etatu czy cały etat.
    >
    > --
    > Nixe



  • 10. Data: 2007-01-10 07:54:38
    Temat: Re: Umowa o prace na pó? etatu i ca?y etat
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Wed, 10 Jan 2007 02:53:38 +0100, LudziePracy.pl <s...@o...pl>
    w <eo1gv0$v0$1@news.onet.pl> napisał:

    Ustaw sobie kodowanie i przestań pisać nad tekstem, na który
    odpowiadasz.

    [ ... ]

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1