eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Sytuacja na wroclawskim rynku pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2006-07-11 17:34:47
    Temat: Sytuacja na wroclawskim rynku pracy
    Od: "Arkadiusz Hauke" <a...@g...de>

    Witam,

    czy orientujecie sie jak wygalda sytuacja na wroclawskim rynku pracy ?
    Chodzi mi glownie o programistow systemow embedded (mikrokontrolery),
    J2EE oraz .NET.
    Moja firma szuka lokalizacji na siedzibe swojej fili w polsce i narazie
    najbardziej podoba sie nam wroclaw.
    Ten sielankowy obraz zmacony zostal jednak informacjami o duzym
    nasyceniu wroclawskeigo rynku firmami programistycznymi a co za tym
    idzie wysokich kosztach zatrudnienia (malo specjalistow=wyzsze stawki).
    Czy stawka poczatkowa od 4 tys brutto (dla mlodych specjalistow z max 2
    letnim doswiadczeniem) jest do przyjecia we wrocku ?

    pozdrawiam


  • 2. Data: 2006-07-11 20:05:45
    Temat: Re: Sytuacja na wroclawskim rynku pracy
    Od: jerry <t...@i...pl>


    > Moja firma szuka lokalizacji na siedzibe swojej fili w polsce i narazie
    > najbardziej podoba sie nam wroclaw.

    Masz do wyboru 3 lokalizacje w Polsce: Wrocław, Kraków, Trójmiasto.
    Warszawa odpada ze względów oczywistych (stolica - produkcja nie jest
    opłacalna w stolicy kraju).
    Te 3 lokalizacje zapewniają dopływ wysokowykwalifikowanej kadry z
    lokalnych uczelni na najwyższym w kraju poziomie nauczania.
    Uważam, że Wrocław (jeśli mówimy o IT) zasługuje na największą uwagę.
    Wciąż stosunkowo niskie koszty wynajmu/kupna nieruchomości (w porównaniu
    z Krakowem, Warszawą i Trójmiastem) i starania lokalnych władz o
    inwestycje technologiczne. W 2009 roku, Wrocław ma szansę stać się
    europejskim centrum technologicznym.

    > Czy stawka poczatkowa od 4 tys brutto (dla mlodych specjalistow z max 2
    > letnim doswiadczeniem) jest do przyjecia we wrocku ?

    Tak, ale powinniście uruchomić program stażowy, żeby przyzwycić
    przyszłych absolwentów do swojej obecności na wrocławskim rynku pracy.
    Czas kiedy wystarczyło puścić info o wakacie na grupie, lub w wyborczej
    - dawno minął.
    4 tys pln brutto na start daje Siemens i on jak na razie dyktuje stawki
    dla świeżo upieczonych absolwentów.



    P.S.
    Tak na marginesie. Podobna sytuacja - znajomy miał za zadanie znaleźć
    dogodną lokalizację na oddział produkcyjny w woj. dolnośląskim firmy w
    której pracował. Firma z Katowic. Polecałem gorąco Wrocław ale on
    uparcie twierdził, że w innych rejonach województwa będzie mógł płacić
    ludziom sporo mniej. Ostatecznie wybrali Ostrów Wielkopolski (100 km od
    Wrocławia - nie wiem czy to jeszcze dolnośląskie). Koszty
    administracyjne faktycznie mniejsze. Programistom muszą jednak płacić
    sporo więcej niż we Wrocławiu, tylko po to - by do Wrocławia nie
    wyjechali. Rekrutacja do jednego zespołu ciągnie się u nich kilka
    miesięcy, a i tak nie przynosi oczekiwanych rezultatów: brak uczelni =
    brak absolwentów = brak ludzi do pracy. Ci którzy wyjechali z Ostrowa na
    studia - już tam nie wracają...
    To tylko przykład. Wyciągnij wnioski.

    Pozdrawiam,


  • 3. Data: 2006-07-12 20:15:11
    Temat: Re: Sytuacja na wroclawskim rynku pracy
    Od: 3lancer <3...@v...pl>

    tak prawde; mówia;c' to niewaz.ne czy wybierzecie Kraków, Wroc?aw czy Poznan'
    - i tak be;dziecie musieli sie; poz.a;dnie przy?oz.yc' z.eby s'cia;gna;c' dobrych
    ludzi do pracy. A Warszawa odpada - z powodów oczywistych o których
    wypowiedzi powyz.ej.

    pozdrawiam

    3lancer[at]vp.pl


  • 4. Data: 2006-07-12 21:26:37
    Temat: Re: Sytuacja na wroclawskim rynku pracy
    Od: camel <g...@f...gotdns.com>

    On 2006-07-12 22:15:11 +0200, 3lancer <3...@v...pl> said:

    > tak prawde; mówia;c' to niewaz.ne czy wybierzecie Kraków, Wroc?aw czy
    > Poznan' - i tak be;dziecie musieli sie; poz.a;dnie przy?oz.yc' z.eby
    > s'cia;gna;c' dobrych ludzi do pracy. A Warszawa odpada - z powodów
    > oczywistych o których wypowiedzi powyz.ej.

    Jakich tam oczywistych! Nie lubisz warszawiaków? Nie martw się,
    przyjeżdżaj, duża szansa że nie spotkasz żadnego! Ostatni spotkany,
    taki "z dziada pradziada" po dokładnej indagacji wygadał się, że
    urodził się w Kielcach.

    camel[OT]

    --
    -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.


  • 5. Data: 2006-07-13 07:39:20
    Temat: nie na temat
    Od: "forest " <g...@w...pl>

    o rany - gdzie się podziały polskie litery - ten wątek mnie zainteresował, ale
    nie mam ochoty bawić się w rozszyfrowywanie;

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2006-07-13 07:41:28
    Temat: Re: nie na temat
    Od: TLP <t...@s...pl>

    Dnia 13-07-2006 o 09:39:20 forest <g...@w...pl> napisał(a):

    > o rany - gdzie się podziały polskie litery - ten wątek mnie
    > zainteresował, ale
    > nie mam ochoty bawić się w rozszyfrowywanie;
    >

    czytaj to gdzieś indziej, niż na WWW onetu.

    --
    TLP


  • 7. Data: 2006-07-13 07:44:48
    Temat: Re: Sytuacja na wroclawskim rynku pracy
    Od: 3lancer <3...@v...pl>

    te "oczywiste" powody zna kazdy kto nie jest z Warszawy :)

    A tak na marginesie - coraz więcej specjalistów w branży IT ucieka z
    Warszawy, a za pracę/projekt/kontrakt w Warszawie trzeba im zapłacić
    bardzo często dużo więcej niż w innych miastach...

    pozdr.

    3lancer{at}vp.pl


  • 8. Data: 2006-07-13 08:38:20
    Temat: Re: nie na temat
    Od: "Arkadiusz Hauke" <a...@g...de>


    forest schrieb:

    > o rany - gdzie się podziały polskie litery - ten wątek mnie zainteresował, ale
    > nie mam ochoty bawić się w rozszyfrowywanie;

    nie uzywam polskich liter poniewaz polski nie jest jezykiem ktorego
    uzywam na codzien


  • 9. Data: 2006-07-13 09:34:13
    Temat: Re: nie na temat
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>

    On Thu, 13 Jul 2006 09:39:20 +0200, forest <g...@w...pl> wrote:

    > o rany - gdzie się podziały polskie litery - ten wątek mnie
    > zainteresował, ale
    > nie mam ochoty bawić się w rozszyfrowywanie;
    nie wiem czy wiesz, ale w zasadzie bez polskich liter powinno sie pisac na
    newsach. Teraz takie nowomodne ;) zwyczaje weszly ze sie z roznych
    Outlookow z ogonkami pisuje (dobrze ze jeszcze nie w html) ;) ale drzewiej
    tak nie bywalo... ;))

    A to wszystko bylo z szacunku dla osob korzystajacych z innych czytnikow.
    :)

    Pozdrawiam

    Bonza


  • 10. Data: 2006-07-13 09:40:55
    Temat: Re: nie na temat
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>

    Kuroi Bonza napisał(a):

    > On Thu, 13 Jul 2006 09:39:20 +0200, forest <g...@w...pl> wrote:

    >> o rany - gdzie się podziały polskie litery - ten wątek mnie
    >> zainteresował, ale
    >> nie mam ochoty bawić się w rozszyfrowywanie;
    > nie wiem czy wiesz, ale w zasadzie bez polskich liter powinno sie pisac na
    > newsach.

    A Ciebie kto tak okrutnie okłamał?

    [...]

    > A to wszystko bylo z szacunku dla osob korzystajacych z innych czytnikow.
    > :)

    Drzewiej to bywało uwarunkowane możliwościami technicznymi. Teraz nie
    jest i nie ma przeciwskazań by pisać z polskimi literkami. I nawet są już
    powoli jakieś kroki czynione w celu dopuszczania UTF-8. Pierwszym takim
    krokiem jest właśnie wyłączenie cancel-bota wycinającego UTF-8. :>

    A że polskie serwisy www jeszcze tego nie rozumieją, to insza inszość.

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1