Witam,
Czy ktoś z obecnych na grupie ma jakieś doświadczenia w staraniu się o
stanowisko tzw. Przedstawiciela Medycznego/Naukowego w firmie
farmaceutycznej? Wysłałem parę aplikacji i bez odzewu. Słyszałem że
niechętnie zatrudniają ludzi po medycynie? A może biorą tylko wysokie
blondynki z "walorami"? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

--
Tomczer

do góry

>Słyszałem że niechętnie zatrudniają ludzi po medycynie?

Polska jest chyba jedynym krajem w świecie, gdzie właśnie zatrudniają lekarzy.
W normalnych krajach nie stać tych firm na tak drogich akwizytorów, ale jak się chce
mieć socjalizm
w "słuzbie zdrowia" to sie wyciera klamki w przychodniach.

mer

do góry

> Witam,
> Czy ktoś z obecnych na grupie ma jakieś doświadczenia w staraniu się o
> stanowisko tzw. Przedstawiciela Medycznego/Naukowego w firmie
> farmaceutycznej? Wysłałem parę aplikacji i bez odzewu. Słyszałem że
> niechętnie zatrudniają ludzi po medycynie? A może biorą tylko wysokie
> blondynki z "walorami"? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
>
> --
> Tomczer
>
WITAJ
JA WIEM WSZYSTKO O REKRUTACJI BYŁEM W FIRMACH FARMACEUTYCZNYCH NA .....23
ROZMOWACH ( DWUDZIESTU TRZECH) I JESZCZE MNIE NEI PRZYJĘLI, JAK CHCESZ O COŚ
SPYTAĆ PISZ: h...@p...onet.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik HUBERT napisał, Dnia 03-10-16 13:32:

> JA WIEM WSZYSTKO O REKRUTACJI

Dalszy ciąg Twojej wypowiedzi (rezultat rozmów) zadaje kłam Twemu
przeświadczeniu.

BYŁEM W FIRMACH FARMACEUTYCZNYCH NA .....23
> ROZMOWACH ( DWUDZIESTU TRZECH) I JESZCZE MNIE NEI PRZYJĘLI,
^^^^^^^

Gratuluję optymistycznego stosunku do otaczającej rzeczywistości. Mniej
odporne jednostki, zaczęłyby szukać błędów w swoim postępowaniu, albo
uzupełniać wiedzę.

JAK CHCESZ O COŚ
> SPYTAĆ PISZ: h...@p...onet.pl

Pisz, pisz. Dowiesz się czego *nie* robić.
A tak na gorąco to już masz jedną. Na pewno nie należy wrzeszczeć na
osobę przeprowadzającą rekrutację. ;-)

powodzenia


--
Zbyszek Tuźnik
zb_tuznik poczta onet pl
gg 5900155

do góry

Hej Hej,

Nie zagalopowałeś się????
.Po 1:
To , że napisałem duzymi literami nie oznacza , ze krzyczałem na kogoś podczas
rozmów.
Po 2:
Oczywiście , ze podczas 23 rozmow nabrałem wiele doswiadczenia i przyjrzałem
sięwiel sposobom rekrutacji , oraz poznałem pytania i sposoby postępowania
rekrutujących. Prócz tego sięgnąłem do wielu materiałów z zakresu HR, i
zasięgałem rad specjalistów z tej dziedziny. I dlatego mogę powiedzieć O
ROZMOWACH KWALIFIKACYJNYCH , SPOSOBACH REKRUTACJI, DOBORZE PERSONELU WIEM
BAAARDZO DUŻO, DUZO WIĘCEJ NIŻ KAŻDA Z TYCH OSÓB IU KTÓRYCH BYŁEM REKRUTOWANY,
Owszem masz rację, kolega który napisał do mnie maila dowie się( jesli będzie
chciał) czego ma nie robić podczas rozmów i jakich firm farmaceutycznych
unikać. To SZALENIE WAŻNA WIEDZA.
Po3
Dlaczego miałbym szukać problemu w sobie ? Ja znam swą wartość, mam odpowiednie
wykształcenie , doświadczenie , prezencję itp. Tylko takich kandydatów jest
wielu " Co nas nie zabije to nas wzmocni". Jestem gotów jeszcze na 1000 rozmów
w firmach farmaceutycznych i jeśli wszystkie będą kończyć się negatywnie, i to
mnie nie złamie.

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "HUBERT" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:226b.000002f9.3f9c3fae@newsgate.onet.pl...

>O ROZMOWACH KWALIFIKACYJNYCH , SPOSOBACH REKRUTACJI, DOBORZE PERSONELU WIEM
> BAAARDZO DUŻO, DUZO WIĘCEJ NIŻ KAŻDA Z TYCH OSÓB IU KTÓRYCH BYŁEM
REKRUTOWANY,

hmm to może ty nie szukaj pracy jako rep ale jako HRowiec w firmach
farmaceutycznych...
:P

do góry