eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2003-06-11 05:33:52
    Temat: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: "fajnezabawki.pl" <a...@n...spam.fajnezabawki>

    Jak myślicie, czy często się to zdarza?

    Pytam, bo ostatnio ogladałam wzór CV, o wypełnienie jakiego prosi pewna
    firma - zdaje się, że 'konsultingowa'. Moja koleżanka zainteresowała się
    jakimś menadżerskim stanowiskiem i przeraziła się, jak zobaczyła wyżej
    wspomniany wzór. Zawierał bardzo szczegółowe pytania o projekty, w
    jakich się uczestniczyło (cel, długość, liczebność zespołu, zakładany
    budżet, przekroczenie budżetu, efekt końcowy projektu).

    Wydało jej się to podejrzane, w związku z czym dała sobie spokój, ale
    zastanawiam się, ile osób udzieliło takich informacji?

    Czy często potencjalni pracodawcy pytają o coś takiego?

    pzdr
    --
    Agata


  • 2. Data: 2003-06-11 19:05:40
    Temat: Re: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: "veni VIDI vici" <s...@o...pl>


    Użytkownik "fajnezabawki.pl" <a...@n...spam.fajnezabawki> napisał w
    wiadomości news:3EE6BF40.2080001@no.spam.fajnezabawki...
    > Jak myślicie, czy często się to zdarza?
    Zawierał bardzo szczegółowe pytania o projekty, w
    > jakich się uczestniczyło (cel, długość, liczebność zespołu, zakładany
    > budżet, przekroczenie budżetu, efekt końcowy projektu).
    >
    > Czy często potencjalni pracodawcy pytają o coś takiego?
    pzdr
    > Agata



    Faktem jest, ze niektorzy pracodawcy przesadzaja z iloscia danych, natomiast
    nie sadze aby pytania jakie wymienilas byly wlasnie tym przykladem.
    (cel, długość, liczebność zespołu, zakładany budżet, przekroczenie
    budżetu, efekt końcowy projektu). Jak rozumiem nikt nie pytal o konkretna
    nazwe projektu i konkretne kwoty, bo to byloby nieuzasadnione, natomiast
    poznanie doswiadczenia kandydata jest jak najbardziej OK, pozwala to rowniez
    przygotowac sie do rozmowy osobie, ktora bedzie przeprowadzala ewentualny
    interview.


    Pozdrawiam
    Quba www.superszkolenia.pl
    Zapraszam na szkolenia
    http://sprzedaz.info.pl/produkty/rus_13251.htm
    http://www.kadry.info.pl/produkty/rus_10715.htm





  • 3. Data: 2003-06-12 06:16:47
    Temat: Re: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: "Agata W." <a...@n...spam.astercity.net>


    "veni VIDI vici" <s...@o...pl> wrote in message
    news:bc7ug5$51s$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Faktem jest, ze niektorzy pracodawcy przesadzaja z iloscia danych,
    natomiast
    > nie sadze aby pytania jakie wymienilas byly wlasnie tym przykladem.
    > (cel, długość, liczebność zespołu, zakładany budżet, przekroczenie
    > budżetu, efekt końcowy projektu). Jak rozumiem nikt nie pytal o konkretna
    > nazwe projektu i konkretne kwoty, bo to byloby nieuzasadnione, natomiast
    > poznanie doswiadczenia kandydata jest jak najbardziej OK, pozwala to
    rowniez
    > przygotowac sie do rozmowy osobie, ktora bedzie przeprowadzala ewentualny
    > interview.
    >

    Na wstępie przepraszam za poprzedniego posta, bo udało mi się go napisać z
    'roboczego' konta.

    Wydaje mi się, że właśnie pytają o jak najbardziej konkretne konkrety. OK.
    Pytania z formularza to, cytuję:

    - Nazwa i cel projektu (Prosimy o wpisanie celu i nazwy projektu)
    - Rola w projekcie (Prosimy o wpisanie roli pełnionej w tym projekcie, np.
    Kierownik Projektu, Analityk, Programista, Tester itp.)
    - Zakres obowiązków (Prosimy o wpisanie zakresu obowiązków jakie Pan(i)
    realizował(a) w ramach tego projektu)
    - Zakres projektu (Prosimy podać zakres procesowy, systemowy i organizacyjny
    projektu. W jakich procesach gospodarczych i jakie zmiany były realizowane.
    Jakie systemy informatyczne były tworzone/modyfikowane. Jakie komórki
    organizacyjne uczestniczyły w projekcie.)
    - Architektura techniczna systemu (Prosimy o wpisanie krótkiej informacji o
    architekturze tworzonych/modyfikowanych w ramach projektu systemów)
    - Metodyka prowadzenia projektu (Prosimy o podanie metodyki, które była
    użyta do zarządzania tym projektem. Metodyki wykorzystanej do wykonania
    analizy i projektowania oraz metodykę użytą do implementacji zmian.)
    - Ilość użytkowników, których dotyczą wykonane zmiany (Prosimy o podanie
    liczby użytkowników końcowych, których dotyczą wykonywane zmiany.)
    - Czas realizacji projektu (Prosimy o podanie czasu od momentu inicjacji
    projektu do jego zakończenia.)
    - Budżet projektu (Prosimy o podanie rzeczywistego budżetu projektu.)
    - Wielkość zespołu projektowego (Prosimy o wpisanie liczby osób, które brały
    bezpośredni udział w realizacji projektu)
    - Odchylania od planu (Prosimy o wpisanie różnicy pomiędzy planowanym i
    rzeczywistym wykorzystaniem budżetu projektu)

    Koniec cytatu.

    I tak dla każdego realizowanego projektu. Ja nie twierdzę, że te pytania nie
    są OK - pierwsza część jest taka sama jak w dokładniejszym CV, ale resztę
    według mnie można np. zadać na rozmowie w formie: 'Jakie były budżety
    realizowanych przez Pana/Panią projektów?', 'Jak duże były zespoły, w
    których Pani pracowała?', 'Jakie zna Pani metodyki?' itp. A tu kawa na ławę.
    Czy to jest normalne?

    pzdr
    --
    Agata


  • 4. Data: 2003-06-12 08:28:25
    Temat: Re: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    Agata W. <a...@n...spam.astercity.net> napisał(a):

    >

    Mi to wygląda na to, jakby te pytania były przepisane z jakiejś ankiety
    projektu badawczego dotyczącego realizacji projektów. Efektem może być jakaś
    statystyka - "zbadanano .. projektów zrealizowanych w okresie ...
    Stwierdzono, że projektów zrealizowano .. %, w tym in time budget .. %,
    niepowodzeniem zakończyło sie .. % projektów" itp itd.

    Natomiast nie widzę sensu zbierania takiej statystyki dla celów
    rekrutacyjnych - przeciez ktoś, kto jest zatrudniony na stanowisku testera
    nie musi znać tych wszystkich danych.

    Dla celów rekrutacji jest potrzebna wiedza o roli konkretnej osoby w
    projekcie, umiejętnościach czy osiągniętych sukcesach.

    Natomiast nie sądzę, żeby za tym kryły się jakieś zdrożne zamiary - pewnie
    agencja rekrutacyjna dostała zadanie obsadzenia stanowisk i wymysliła sobie,
    że tak będzie najlepiej.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-06-12 08:31:28
    Temat: Re: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    Agata W. <a...@n...spam.astercity.net> napisał(a):


    Tak na marginesie, to z taką ankieta powinna być szczegółowa informacja jaka
    firma zbiera te dane i dla jakich celów. Jeśli jest napisane wyraźnie, że
    zbierane dane służą dla celów rekrutacji, to wszystko jest OK, gdyż firma
    popełniała by przestępstwo, gdyby wykorzystywała te dane dla innych celów.

    Jeśli brak takiego zapisu lub jest to jakieś niewyraźnie, to może być to
    podejrzane.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2003-06-12 10:24:23
    Temat: Re: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: "Partyzant" <u...@p...onet.pl>


    "Agata W." <a...@n...spam.astercity.net> wrote in message
    news:bc95lu$lks$1@news.atman.pl...
    >
    >
    > - Nazwa i cel projektu (Prosimy o wpisanie celu i nazwy projektu)
    > - Rola w projekcie (Prosimy o wpisanie roli pełnionej w tym projekcie, np.
    > Kierownik Projektu, Analityk, Programista, Tester itp.)
    > - Zakres obowiązków (Prosimy o wpisanie zakresu obowiązków jakie Pan(i)
    > realizował(a) w ramach tego projektu)
    > - Zakres projektu (Prosimy podać zakres procesowy, systemowy i
    organizacyjny
    > projektu. W jakich procesach gospodarczych i jakie zmiany były
    realizowane.
    > Jakie systemy informatyczne były tworzone/modyfikowane. Jakie komórki
    > organizacyjne uczestniczyły w projekcie.)
    > - Architektura techniczna systemu (Prosimy o wpisanie krótkiej informacji
    o
    > architekturze tworzonych/modyfikowanych w ramach projektu systemów)
    > - Metodyka prowadzenia projektu (Prosimy o podanie metodyki, które była
    > użyta do zarządzania tym projektem. Metodyki wykorzystanej do wykonania
    > analizy i projektowania oraz metodykę użytą do implementacji zmian.)
    > - Ilość użytkowników, których dotyczą wykonane zmiany (Prosimy o podanie
    > liczby użytkowników końcowych, których dotyczą wykonywane zmiany.)
    > - Czas realizacji projektu (Prosimy o podanie czasu od momentu inicjacji
    > projektu do jego zakończenia.)
    > - Budżet projektu (Prosimy o podanie rzeczywistego budżetu projektu.)
    > - Wielkość zespołu projektowego (Prosimy o wpisanie liczby osób, które
    brały
    > bezpośredni udział w realizacji projektu)
    > - Odchylania od planu (Prosimy o wpisanie różnicy pomiędzy planowanym i
    > rzeczywistym wykorzystaniem budżetu projektu)
    >
    > Czy to jest normalne?
    >

    Normalne, jezeli taka ankiete wreczyla Ci firma (albo na jej zlecenie
    agencja personalne), w ktorej marketingu i HR pracuja myslacy ludzie.

    W takich firmach daje sie od czasu do czasu wielkie ogloszenia do prasy z
    naglowkami typu: "Jestesmy wiodacym w Polsce integratorem IT" albo "Jedna z
    najwiekszych firm doradczych..." tylko po to, aby trzymac reke na pulsie,
    weryfikowac wiedze o konkurencji albo sprawdzac lojalnosc wlasnych
    pracownikow.
    itp., itd. Nie trzeba byc geniuszem, zeby z informacji podanych przez
    kandydata w CV i takiej ankiecie dowiedziec sie o konkurencyjnej firmie
    bardzo wiele. Jeszcze lepiej, gdy na takie ogloszenie odpowie kilku
    kandydatow zatrudnionych u konkurenta. Wtedy pod pozorem kolejnych etapow
    wyciaga sie od niech jeszcze wiecej informacji i konfrontuje sie zeznania.

    Ze swojej strony przestrzegam wszystkich starajacych sie o prace przed
    zbytnia wylewnoscia podczas rekrutcji. Patrzac np. na te ankiete, to jej
    autor interesuje sie tym wszystkim, co stanowi tajemnice przedsiebiorstwa,
    do ktorej pracownik jest zobowiazany. A wypelnianie takich ankiet w agencji
    doradztwa personalnego to juz jest czysta glupota.

    pozdr.

    P.





  • 7. Data: 2003-06-13 10:50:32
    Temat: Re: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: "Qbar" <kubar@bez_spamu.of.pl>

    [ciach]
    >Patrzac np. na te ankiete, to jej
    > autor interesuje sie tym wszystkim, co stanowi tajemnice przedsiebiorstwa,
    > do ktorej pracownik jest zobowiazany.

    Witam
    Chciałem dodać, że gdybym podał takie dane podczas rekrutacji popełniłbym
    przestępstwo zarówno z kodeksu pracy ( ujawnienie danych mających wpływ na
    konkurencyjność firmy ) , jak i łamiąc podpisywą przed takim projektem
    klauzulę poufności.

    pozdrawiam Qbar




  • 8. Data: 2003-06-13 12:17:41
    Temat: Re: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    Partyzant <u...@p...onet.pl> napisał(a):

    >
    > Normalne, jezeli taka ankiete wreczyla Ci firma (albo na jej zlecenie
    > agencja personalne), w ktorej marketingu i HR pracuja myslacy ludzie.
    >
    > W takich firmach daje sie od czasu do czasu wielkie ogloszenia do prasy z
    > naglowkami typu: "Jestesmy wiodacym w Polsce integratorem IT" albo "Jedna z
    > najwiekszych firm doradczych..." tylko po to, aby trzymac reke na pulsie,
    > weryfikowac wiedze o konkurencji albo sprawdzac lojalnosc wlasnych
    > pracownikow.
    > itp., itd. Nie trzeba byc geniuszem, zeby z informacji podanych przez
    > kandydata w CV i takiej ankiecie dowiedziec sie o konkurencyjnej firmie
    > bardzo wiele. Jeszcze lepiej, gdy na takie ogloszenie odpowie kilku
    > kandydatow zatrudnionych u konkurenta. Wtedy pod pozorem kolejnych etapow
    > wyciaga sie od niech jeszcze wiecej informacji i konfrontuje sie zeznania.

    Coś cię poniosła fantazja. Duże i poważne firmy nie robią takich sztuczek -
    jest to sprzeczne z prawem i np. firma giełdowa, duzo by ryzykowała wdając
    się w takie kominacje. Nie można pod pretekstem rekrutacji zbierać
    informacji o konkurencji, chyba logiczne. Więcej szkody niż pozytku.

    Z profesjonalnego punktu - to znaczy badania rynku - jest to informacja
    bezwartościowa. Przyjdzie jakaś liczba kandydatów (bezrobotnych lub chcących
    zmienić pracę) i coś tam wypełni. I co z tego wynika ? Nic. Przyjdą
    niezadowolone osoby z konkurencyjnej firmy i przekażą jakieś plotki czy
    swoje poglądy. Interesujące - ale z profesjonalnego punktu widzenia
    bezwartościowe.

    Moim zdanie - pisałem wyżej - jest to nadgorliwośc działu HR lub firmy
    rekrutacyjnej.

    >
    > Ze swojej strony przestrzegam wszystkich starajacych sie o prace przed
    > zbytnia wylewnoscia podczas rekrutcji. Patrzac np. na te ankiete, to jej
    > autor interesuje sie tym wszystkim, co stanowi tajemnice przedsiebiorstwa,
    > do ktorej pracownik jest zobowiazany. A wypelnianie takich ankiet w agencji
    > doradztwa personalnego to juz jest czysta glupota.

    Całkowicie się zgadzam i popieram.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2003-06-13 15:24:00
    Temat: Re: Rekrutacja do pracy a darmowy wywiad gospodarczy
    Od: "Jp" <u...@p...onet.pl>

    " leszek" <s...@N...gazeta.pl> wrote in message
    news:bccfd5$egm$1@inews.gazeta.pl...
    > Partyzant <u...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    > >
    >
    > Coś cię poniosła fantazja. Duże i poważne firmy nie robią takich
    sztuczek -
    > jest to sprzeczne z prawem i np. firma giełdowa, duzo by ryzykowała wdając
    > się w takie kominacje. Nie można pod pretekstem rekrutacji zbierać
    > informacji o konkurencji, chyba logiczne. Więcej szkody niż pozytku.
    >

    Nie trzeba uciekac sie do zadnych pretekstow, wystarczy zdroworozsadkowy
    przeplyw informacji miedzy ludzmi HR i innych pionów, ktorzy biora udzial w
    rozmowach z wybranymi delikwentami na roznych szczeblach rekrutacji.

    A czy to jest sprzeczne z prawem? Watpie, sprzeczne z prawem sa zapytania o
    wyznanie, swiatopoglad, preferencje seksualne czy przebyte choroby wieku
    dzieciecego kandydata, ale nie o to, co jest jego najwiekszym sukcesem
    zawodowym, ilu ludzi mial pod soba, czy aby na pewno potrafi trzymac projekt
    w rezymie budzetu - i niech to poprze przykladami ze swojego zycia
    zawodowego.

    Niektore firmy potrafia wydobyc interesujace informacje od kandydata
    subtelnie, inni, jak widac na przykladzie tego kwestionariusza, preferuja
    metode kilofa.

    > Z profesjonalnego punktu - to znaczy badania rynku - jest to informacja
    > bezwartościowa. Przyjdzie jakaś liczba kandydatów (bezrobotnych lub
    chcących
    > zmienić pracę) i coś tam wypełni. I co z tego wynika ? Nic. Przyjdą
    > niezadowolone osoby z konkurencyjnej firmy i przekażą jakieś plotki czy
    > swoje poglądy. Interesujące - ale z profesjonalnego punktu widzenia
    > bezwartościowe.
    >

    Moze to zabrzmi cynicznie, ale bezrobotnych sie na ogol nie zaprasza wcale.
    A frustraci z reguly nie przeskocza wyzej stazystki w dziale HR.

    > Moim zdanie - pisałem wyżej - jest to nadgorliwośc działu HR lub firmy
    > rekrutacyjnej.
    >

    raczej brak finezji ;-)

    pozdr.

    P.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1