eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeznajomości › Re: znajomości
  • Data: 2005-07-04 09:15:59
    Temat: Re: znajomości
    Od: "Immona" <c.oleszkiewicz@w_ytnij.zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "T^L" <t...@t...net.pl> napisał w wiadomości
    news:daaqfn$6v5$1@node2.news.atman.pl...

    > U nas (mowie o sobie i moim mezu) problem polega na tym, ze moja wlasna
    > rodzicielka, moglaby nam zalatwic dobre fuchy (kompetencje mamy jak
    tysiace
    > innych mlodych zdolnych, ale to ja jestem jej corka ,a moj maz jej
    > zieciemP), ale jej sie nie oplaca nam pomoc ?!? siedzimy na bezrobotnym z
    3
    > letnim dzieckiem. Co odpowiedziec wlasnej matce na zarzut , ze nie bedzie
    mi
    > sie chcialo do wawy dojezdzac?(LOL)
    > badz druga wersja odmowy: nie mam corko znajomosci!(absurd, jest osoba
    > ktora pija koniaczki z prezesami takich firm jak simens postdata , etc
    etp,
    > co nie jest zadna tajemnica).

    [zlosliwosc] moze nie chce polecic kogos, kto nie wie, jak sie nazwe firmy
    pisze lub nie przyklada nalezytej starannosci? [/zlosliwosc]

    Pijanie z kims koniaczku nie oznacza, ze mozna mu powiedziec: "sluchaj,
    potrzebuje, zeby ktos byl zatrudniony". Taktowne jest jedynie podsuniecie
    kogos, gdy jest sie zapytanym, czy sie nie zna kogos odpowiedniego. Inaczej
    niz w spolkach panstwowych i innej postkomunie, w prywatnym biznesie proby
    wciskania komus kogos na pracownika zaczynaja byc odbierane jako nietakt,
    czyli swiat normalnieje.
    Moze Twoja matka nie jest przekonana o Twoich zdolnosciach, a wspomniani
    prezesi chca miec u siebie najlepszych i wymuszanie na nich zatrudnienia
    kogos, kto nie nalezy do najlepszych, czyli po prostu dzialalnosci
    charytatywnej i doplacania do pracownika byloby niegrzecznoscia.
    Moze Twoja matka chce uczyc Cie samodzielnosci - tak jak moja, ktora mi
    powiedziala, ze w swojej firmie mnie nie zatrudni, chyba ze jak bede miala x
    lat doswiadczenia zdobytego gdzie indziej. To dobry rodzic, ktory nie
    dopuszcza do rozwiniecia sie postaw roszczeniowych u dziecka.

    A poza tym znajomosci tak nie dzialaja. Znajomosci w dzisiejszym swiecie
    dzialaja najczesciej tak, ze sama sie zglaszasz normalnym trybem, a ktos o
    Tobie slyszal. Kojarzy Twoja rodzine i wie, ze zapewnia ona pewne wartosci,
    ktore trudno wiarygodnie sprawdzic w polgodzinnym wywiadzie z nieznajoma
    osoba. Albo kiedys gdzies sie z Toba zetknal i pozytywnie zapamietal. W ten
    sposob - zglaszajac sie normalnie - pokazujesz, ze liczysz na swoje
    umiejetnosci, a nie protekcje, a jednoczesnie osoba przyjmujaca moze
    skorzystac z tej minimalizacji ryzyka, jaka daje posrednie lub bezpostednie
    znanie kogos - nie bedac jednoczesnie pod przymusem psychicznym zatrudnienia
    wlasnie Ciebie.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1