bardzo prosze podpowiedzcie
gdzie powinnam złożyć pozew o wypłate zaległego wynagrodzenia (w jakim
sądzie)
pracodawca jest mi winien premie za wrzesień pazdziernik, pesje za
listopad?wszystko razem cos ok 1800 zł.
POZDRAWIAM serdecznie

do góry

Użytkownik Anik napisał:
> bardzo prosze podpowiedzcie
> gdzie powinnam złożyć pozew o wypłate zaległego wynagrodzenia (w jakim
> sądzie)
> pracodawca jest mi winien premie za wrzesień pazdziernik, pesje za
> listopad?wszystko razem cos ok 1800 zł.
> POZDRAWIAM serdecznie
>
>

sad pracy wlasciwy dla siedziby pracodawcy. tylko co do tej premii to
upewnij sie ze masz niezbite dowody na to, ze powinien ci ja wyplacic.

pozdr

do góry

Anik wrote:
> bardzo prosze podpowiedzcie
> gdzie powinnam złożyć pozew o wypłate zaległego wynagrodzenia (w jakim
> sądzie)

Myślę, że w sądzie pracy. Najlepiej idź do Państwowej Inspekcji Pracy
to powinni wszystko wyjaśnić. Oczywiście jeśli nie pracowałaś na czarno
i miałaś jakąś umowę, bo inaczej trudno będzie coś udowodnić.

do góry

dzieki,
tak sie wkurzyłam bo pracowałam w Plusie, premie motywacyjną wypłacała
centrala za zrobiony plan . Przelewali pieniądze na konto mojego pracodawcy
a pracodawca na moje.
Niestety pracodawca- mój szef stwierdził, że moja premię włozy sobie do
kieszeni i juz. Człowiek natyra sie jak osioł wyrobi plan, i ma figę...

do góry

> sad pracy wlasciwy dla siedziby pracodawcy.

Nie tylko, bo i do sądu, w którego okręgu praca jest, była lub miała być
wykonywana, bądź też przed sąd, w którego okręgu znajduje się zakład pracy
(art. 461 k.p.c.).

Marcin.

--
www.radca.krakow.pl

do góry

> sad pracy wlasciwy dla siedziby pracodawcy.

Nie tylko, bo i do sądu, w którego okręgu praca jest, była lub miała być
wykonywana, bądź też przed sąd, w którego okręgu znajduje się zakład pracy
(art. 461 k.p.c.).
Oczywiście sąd pracy - czyli do sądu rejonowego który ma wydział pracy (bo
nie wszystkie mają).

Marcin.

--
www.radca.krakow.pl

do góry

> Niestety pracodawca- mój szef stwierdził, że moja premię włozy sobie do
> kieszeni i juz.

hmmm... nie masz żadnego kolegi-osiłka?

do góry