jestem zatrudniony na umowe o prace.
mam okazje podjac wspolprace z druga firma ale warunkiem jest prowadzenie
dzialalnosci gospodarczej i wystawianie im comiesiecznej faktury vat za
uslugi
z jakimi kosztami i formalnosciami nalezy sie liczyc (rejestracja, zus, vat)
?
czy prowadzenie ksiegowosci dla takiego procederu jest wykonalne dla
przecietnego czlowieka ?

do góry

witam,
ja wlasnie tak pracuje, i jestem zadowolony. Krótko opiszę jak to zrobić:
- zakładasz działalność gosp. w urzędzie gminy (koszt 100 zł), ale od 1
stycznia będzie to w Krajowym Rejestrze Przedsiębiorców - czy coś takiego
- musisz zgłośić w sekcji podatków od nieruchomości że rozpoczynasz
działalność pod danym adresem
- z zaświadczeniem o działolności gosp. lecisz do Urzędu Statystycznego i
wypełniasz formularz o nadanie regonu
- następnie do Urzędu Skarbowego zgłaszasz działalność (musisz mieć powyższe
dokumenty, pamiętaj o rachunku bankowym zalożonym dla dzialalności gosp.)
Jak się domyślam firma zatrudniająca Cię chce byś wystawiał faktury vat. Więc
w US musisz zaznaczyć na druku że jesteś płatnikiem vat.
- a teraz lecisz do ZUS by sie tam zgłosić
I tak szczęśliwie zostałeś biznesmenem. A co do oszczędności to pamiętaj że
większość rzeczy możesz wliczyć w koszty np. benzynę i środki czystości
zakupione do domu.
A teraz płatności za ZUS. Pamiętaj że miesięcznie nie musisz płacić za zus
chorych 700 zł wystarczy że będziesz płacił zdrowotne ok 140 zł oraz będziesz
miał umowę zlecenie na jakieś 50 zł i dopiero od tego zapłacisz kilkanaści zł
zusu.
Ale tu pojawia się zasadzka: w taki sposób nie będzisz zbierał na emeryturę.
Więc ubezpiecz się w III filarze - to się bardziej opłaca niż zus.
No to narazie tyle pozdrawiam
J >


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "J" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bsmtll$dot$1@inews.gazeta.pl...

> A teraz płatności za ZUS. Pamiętaj że miesięcznie nie musisz płacić za zus
> chorych 700 zł wystarczy że będziesz płacił zdrowotne ok 140 zł oraz
będziesz
> miał umowę zlecenie na jakieś 50 zł i dopiero od tego zapłacisz kilkanaści
zł
> zusu.
Czy ktoś mógłby to potwierdzić? Temat był już wałkowany,
ale nigdy nie doszło do sensownych wniosków :)

IMO jest to jednak w praktyce niemożliwe; gdyby
było wszyscy by tak postępowali i przepisy zostały
by szybko zmienione (albo ZUS by zbankrutował ;))

pozdr
Adam

do góry

> IMO jest to jednak w praktyce niemożliwe; gdyby
> było wszyscy by tak postępowali i przepisy zostały
> by szybko zmienione (albo ZUS by zbankrutował ;))
>

ZUS i tak jest bankrutem.
A poza tym to ciii, bo sie zorientuja jak z KRUS-em.
;)
Asmira

do góry

Użytkownik "J" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bsmtll$dot$1@inews.gazeta.pl...

"(....) wystarczy że będziesz płacił zdrowotne ok 140 zł oraz będziesz miał
umowę zlecenie na jakieś 50 zł i dopiero od tego zapłacisz kilkanaści zł "
____________________

Jeżeli masz już gdzieś zatrudnienie etatowe ze zgłoszonym do ZUS co najmniej
wynagrodzeniem minimalnym (dzisiaj ok. 800zł) to moim zdaniem nie ma
obowiązku płacenia ZUS, tylko samo zdrowotne. Trzeba tylko uwazac, aby nie
swiadczyc tego samego pracodawcy na etacie i na zleceniach no i lepiej
poinformowac pracodawce o planach, bo jak nic jest to podstawa do wylania z
roboty (Potem sądy zwykle przywracaja, ale to po 1-1,5 roku)

Prowadznie księgowości jest proste tak jak domowy budżet : dochód =
przychód - koszty. Sztuka jest jedynie to aby podatki byly jak najmniejsze.
Czyli trzeba robic jak najwyzsze koszty. A co moze byc kosztami uzyskania
przychodów i co nimi nie jest to juz wiedza "tajemna" :-). Mozna ja posiasc
duzo czytajac, szczegolnie prasy specjalistcznej, rozmawiajac z ksiegowymi,
doswiadczonymi "dzialaczami" i prawnikami gospodarczymi. A jak nie chce ci
sie tego robic i kombinowac to po prostu placi sie troche (mysle, ze 10-20%)
wyzsze podatki.

Pozdrawiam
- Działacz Gospodarczy

do góry

> Prowadznie księgowości jest proste tak jak domowy budżet : dochód =
> przychód - koszty. Sztuka jest jedynie to aby podatki byly jak
najmniejsze.
> Czyli trzeba robic jak najwyzsze koszty. A co moze byc kosztami uzyskania
> przychodów i co nimi nie jest to juz wiedza "tajemna" :-). Mozna ja
posiasc
> duzo czytajac, szczegolnie prasy specjalistcznej, rozmawiajac z
ksiegowymi,
> doswiadczonymi "dzialaczami" i prawnikami gospodarczymi. A jak nie chce ci
> sie tego robic i kombinowac to po prostu placi sie troche (mysle, ze
10-20%)
> wyzsze podatki.

Jest jednak pewne ale. Właśnie się na nie nadziałam. Interes idzie dość
dobrze, postanowiliśmy zatem zmienić mieszkanie. I bank licząc naszą
zdolność kredytową wziął pod uwagę wyłącznie to co wykazaliśmy jako dochód
:) Nie muszę chyba mówić jaki procent naszego przychodu to "dochód" i
dlaczego. Ciołek z banku, nigdy nie prowadzący własnej działalności
gospodarczej chyba jednak tego nie wie. Krew mnie zalewa, bo w zasadzie
jednym posunięciem ręki mogę sobie zwiększyć, na papierze, ten dochód. I nie
mając większych zysków, robię się automatycznie bardziej wiarygodna.

Asmira

do góry

Użytkownik "asmira" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bspc8o$le5$1@zeus.man.szczecin.pl...
> (...) bank licząc naszą zdolność kredytową wziął pod uwagę wyłącznie to co
wykazaliśmy jako dochód. Nie muszę chyba
> mówić jaki procent naszego przychodu to "dochód" i
> dlaczego. Ciołek z banku, nigdy nie prowadzący własnej działalności
> gospodarczej chyba jednak tego nie wie. Krew mnie zalewa, bo w zasadzie
> jednym posunięciem ręki mogę sobie zwiększyć, na papierze, ten dochód. I
nie
> mając większych zysków, robię się automatycznie bardziej wiarygodna.

Nie wiem, czy się skarżysz na swój los, czy chwalisz. Słyszałem, że do
kredytu trzeba podać PIT za poprzedni rok I DOCHÓD z ostatnich sześciu m-cy.
PITu juz tak latwo nie zmienisz - szczególnie jesli nie planowalas kredytu
od dawna. A co do dochodu, to w zasadzie samemu w DG nie mozna wiele zrobic
nie narazajac sie na zarzut USK o probie obejscia przepisow podatkowych. Co
innego, jesli ma sie udzialy w SP z oo., ktora ma udziale w innej sp zoo
itd. Wtedy jest to "zwykła kreatywna ksiegowosc". Natomist majac ryczalt
ewidencjonowany bank (np. PKOSA) na podstawie wlasnych wskazników szacuje
dochod zaleznie od branzy. Tyle, ze uslugi IT nie podlegaja pod ryczałt.

Pozdrawiam -
Inzynier

do góry