eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjerozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac? › Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac? KONKRETY!!!!
  • Data: 2006-12-11 09:21:47
    Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna - wady co podawac? KONKRETY!!!!
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:eliu60$pgh$1@inews.gazeta.pl Immona
    <c...@n...gmailu> pisze:

    >> Czyjś psychiczny ekshibicjonizm jest sprawą jego samego.
    > Pozostane przy swoim zdaniu, ze to powyzsze nie bylo ekshibicjonizmem.
    > Widownia niech sobie to oceni, a my zakonczmy te czesc watku i nie
    > znizajmy do zlosliwosci ad personam
    Ja _jestem_ częścią tej widowni i właśnie oceniłem. Być może jesteś
    przeczulona na swoim punkcie, bo nie zawarłem żadnej złośliwości w użytym
    określeniu. Po prostu tak dla mnie wygląda brak oporów przed odpowiadaniem
    całkowicie obcym ludziom na natrętne pytania natury osobistej, czy wręcz
    opowiadanie o takich sprawach z własnej woli.

    >> Cóż to miałoby by być? Składanie samokrytyki?
    > Nie. W tym cywilizowanym swiecie, z ktorego kopiuje sie nieumiejetnie
    > wzorce do polskiej rekrutacji, pytanie o wady w sensie wad osobowosciowych
    > zadaje sie wylacznie na stanowiska, na ktorych osobowosc stanowi czesc
    > kwalifikacji
    [cut]
    Rozumiem to wszystko. Praktycznie rzecz biorąc na każdy - nazwijmy to -
    "nietakt" można próbować wykombinować jakieś mniej lub bardziej sensowne
    wytłumaczenie.
    Skierowane przez tzw. rekrutera do młodej kandydatki hipotetyczne pytanie:
    "jakie środki antykoncepcyjne pani stosuje i czy planuje pani macierzyństwo
    w ciągu najbliższych 5 lat?" też można by usiłować uzasadnić potrzebą
    przyjęcia pracownicy, której obecność na stanowisku pracy będzie, powiedzmy,
    "stabilna".
    A chamstwo i tak pozostaje chamstwem.
    Można mu się poddać, można dać odpór, ot i wszystko.

    >> BTW - nie myślałaś o przeniesieniu się do Sevres? ;)
    > Metr sie od dawna juz mierzy czasem przebywanym przez swiatlo w jakis tam
    > ulamek sekundy, wiec obiekt muzealny znajdujacy sie w Sevres niezbyt sie
    > nadaje do celu, do ktorego probowales go uzyc.
    Ależ nie o obiekt chodzi, lecz o legendę miejsca. ;)

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1