eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › praca inżynierska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2003-09-16 11:06:57
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: "Mitch" <p...@w...pl>


    Użytkownik "pit" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bk6obk$ob9$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > "KCH" <k...@w...pl> wrote in message news:bk6lhs$hje$1@news.onet.pl...
    > >
    > > Użytkownik "mroowa" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    > > news:bk6e4d$6ks$1@julia.coi.pw.edu.pl...

    > Ale tylko studenci zaocznych niszcza rynek pracy swoja niewiedza, wiec sie
    > nie wieszaj.
    > A swoja droga sposob na tego typu ludzi jest prosty: wystarczy zaporowa
    cena
    > za wykonanie takiej uslugi (jak juz wspomnialem kiedys bylo to okolo 10
    tys
    > PLN). Jestem pewien ze tego studenta na to nie bedzie stac, a i mamusia
    sie
    > 5 razy zastanowi czy warto tyle inwestowac w synka/corke, ktoremu sie nie
    > chce przez 3 czy 4 lata zrozumiec kilka prostych spraw i przeczytac kilka
    > ksiazek.
    > No ale to tylko moje marzenie. Bo jestem tez pewien ze w tym wspanialym
    > kraju zawsze znajdzie sie ktos kto to zrobi za 300 PLN.
    > Pozdrawiam

    Ehhh. Właśnie się dowiedziałem ze niszczę rynek pracy... No cóż - mam inne
    zdanie na ten temat. Fakt, ze ktoś nie miał możliwości skończyć studiów
    dziennie (z różnych przyczyn, choćby takich, że musiał zarabiać na życie a
    mamusia i tatuś nie mieli żeby dać) a miał tyle ambicji i samozaparcia, że
    ciągnął pracę po 12 godzin dziennie i jednocześnie skończył studia, raczej
    nie powoduje, że niszczy on rynek pracy. Jako osoba stojąca po drugiej
    stronie muru podczas rekrutacji nigdy nie skazałbym na przegraną osoby,
    która skończyła studia w trybie zaocznym - wręcz przeciwnie - znam z
    autopsji problemy ludzi, którzy nie mają innego wyboru jak skończyć studia
    zaocznie i wiem ile wyrzeczeń i poświęceń to wymaga. A co do umiejętności,
    to proszę nie porównujcie człowieka, który skończył studia zaocznie pracując
    jednocześnie w zawodzie, do którego pogłębia wiedzę na studiach - naprawdę w
    większości firm (może poza stricte programistycznymi) studencik po dziennych
    studiach NIE MA SZANS na sprawdzenie się. Kto pracuje w jakiejś większej
    firmie (najlepiej międzynarodowej) jako IT "Swiss Army Knife" ten wie o co
    chodzi. Współpracuję z wieloma osobami i NAJGORSZYMI współpracownikami są
    osoby świeżo po studiach - bardzo mała wiedza (nazwijmy ją "wykonawczą" bo
    znajomość np. paru twierdzeń i zasad algorytmiki nie czynią fachowca, który
    sprawdza się w "ogniu walki") oraz olbrzymie mniemanie o swojej osobie. Oni
    najszybciej też uczą się pokory. Koledzy i koleżanki - gadanie o psuciu
    rynku pracy przez osoby kończące studia zaoczne jest usprawiedliwianiem
    własnej nieporadności i niewiedzy. Smutna prawda, że po dziennych studiach
    NIE JEST SIĘ FACHOWCEM doprowadza większość studentów do szału, ot co.



  • 12. Data: 2003-09-16 12:04:35
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: "pit" <p...@p...onet.pl>

    Nie bede cytowal tego co napisales bo to wszystko prawda i ja to wiem, ale
    zerknij na kilka postow nizej (tytul: Sprzedam prace dyplomowa) i zobacz co
    twierdzil pewien jegomosc i moja odpowiedz
    Pozdrawiam



  • 13. Data: 2003-09-16 12:10:40
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: "Mitch" <p...@w...pl>


    Użytkownik "pit" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bk6u0a$ntv$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Nie bede cytowal tego co napisales bo to wszystko prawda i ja to wiem, ale
    > zerknij na kilka postow nizej (tytul: Sprzedam prace dyplomowa) i zobacz
    co
    > twierdzil pewien jegomosc i moja odpowiedz
    > Pozdrawiam
    >
    :-)
    Pozdr
    M



  • 14. Data: 2003-09-16 14:10:33
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: Nuno <n...@p...com>

    Użytkownik Bach napisał:

    > ech, wiesz mam dys-orto-coś-tam ;),
    > a do słownika zaglądałem, ba nawet kiedyś
    > program w stylu ortoris napisałem (i to na 8bitowcu
    > więc słówka wpisywałem ręcznie sprawdzając po trzy razy :).

    Bzdura! To się nazywa lenistwo pospolite.
    Jest taki link:
    http://slowniki.onet.pl/
    ale nie, co tam, lepiej z siebie robić głupka...

    dys-orto-coś-tam... ŻENADA
    --
    "...and whatever you do
    someone's done it first..." Extreme...
    n...@p...com
    GG: 789298


  • 15. Data: 2003-09-16 17:17:54
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: "WojtekS" <w...@R...wp.pl>


    "Mitch" <p...@w...pl> wrote in message
    news:bk6qsj$p23$1@inews.gazeta.pl...

    > własnej nieporadności i niewiedzy. Smutna prawda, że po dziennych studiach
    > NIE JEST SIĘ FACHOWCEM doprowadza większość studentów do szału, ot co.

    Takim samym sie jest fachowcem jak po studiach zaocznych. Fachowcem sie
    staje jak sie nabiera doswiadczenia i ma sie wlasciwe cechy (spryt, chec do
    nauki itp.).

    Wojtek



  • 16. Data: 2003-09-16 17:28:41
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: Robert Drozd <r...@y...iq.ANONIMY-TO-ZERA.pl>

    Stało się to Tue, 16 Sep 2003 11:36:39 +0200, gdy "KCH" <k...@w...pl>
    napisał:

    >
    >Użytkownik "mroowa" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    >news:bk6e4d$6ks$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    >> Zlecę napisanie pracy inżynierskiej z informatyki.
    >> Baza danych (kilkanaście tabel), projekt w UMLu. Access lub MsSQL.
    >> Dokumentacja.
    >
    >No cóż...
    >Nawiązując do wątku "Sprzedam prace dyplomowe" mamy właśnie do czynienia ze
    >studentem studiów dziennych, jak to ktoś określił "hołdowanej" uczelni jaką
    >jest politechnika warszawska, mieszkającym sobie wygodnie w mikrusie...
    >
    >O kurcze...!
    >Ja też tam studiuję na studiach dziennych. Hmm...może by tak się powiesić?
    >:-)

    Nie, za dwa lata przeczytasz post tego samego gościa, bluzgającego na
    porąbany kraj, wrednych pracodawców i denny rynek pracy, w którym liczą
    się tylko znajomości, a jego, absolwenta PeWu, nie chcą nigdzie
    zatrudnić :)

    pzdr
    Robert


  • 17. Data: 2003-09-17 12:58:04
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: "Pawel A." <a...@w...pl>

    > Bzdura! To się nazywa lenistwo pospolite.

    Niestety nie. To wada związana z funkcjonowaniem mózgu - między innymi
    synchronizacją pólkul - dlatego jest rzadsza u kobiet (więcej neuronów w
    moście).

    Występuje (a w zasadzie "współwystępuje") w paru odmianach , które
    łopatologicznie można przedstawić następująco: dysleksja (musisz facetowi
    100 razy powtórzyć czy ma coś WŁĄczyć czy WyŁĄczyć), dysgrafia (oczytany
    gość napisze "doolpasze" zamiast "poddasze") no i dysortografia ("ktury",
    "hlep", "rzaba" itd.).

    Równie dobrze leniem możesz nazwać achromatyka (widzi wszystko "na szaro"),
    któremu nie chce sie nauczyć nazw kolorów.

    Inna sprawa, że objawy "dys-czegoś-tam" można osłabić odpowiednimi
    ćwiczeniami, ale wierz mi, zanim da efekty jest b. upierdliwe i
    czasochłonne (praktycznie całe życie min godzina dziennie).

    Ale trzeba też uwicie przyznać, ze teraz psycholodzy szafują zaświadczeniami
    o dys-leksjach - grafiach i -ortografiach - do rzetelnego zdiagnozowania
    potrzeba paru lat obserwacji..



    > Jest taki link:
    > http://slowniki.onet.pl/
    > ale nie, co tam, lepiej z siebie robić głupka...
    >
    > dys-orto-coś-tam... ŻENADA
    Nie tak dawno temu wielu uważało (a i teraz tacy bywają), że alergie to tak
    naprawdę histeria i moda...
    Bez pozdrowień
    Paweł



  • 18. Data: 2003-09-17 13:49:26
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: "Bach" <b...@n...poczta.gazeta.pl>

    Dodam jeszcze, że naukowcy pracują na różnymi metodami diagnozy.
    Wykryto np. mniejszą aktywność pewnych obszarów mózgu, mn.
    tych odpowiadających za przekazywanie informacji wzrokowych.


    > Ale trzeba też uwicie przyznać, ze teraz psycholodzy szafują
    zaświadczeniami
    > o dys-leksjach - grafiach i -ortografiach - do rzetelnego zdiagnozowania
    > potrzeba paru lat obserwacji..
    >
    to niestety prawda

    pozdrawiam Pawła
    bach2k.republika.pl



  • 19. Data: 2003-09-17 15:20:57
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: "kazaan" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "mroowa" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:bk6e4d$6ks$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    > Zlecę napisanie pracy inżynierskiej z informatyki.
    > Baza danych (kilkanaście tabel), projekt w UMLu. Access lub MsSQL.
    > Dokumentacja.
    > Termin 2-4 tygodnie.
    > Czekam na oferty na priv.
    >


    Mroowa, nie ośmieszaj się. Praca inżynierska to pikuś. Zrób to samodzielnie
    dla własnej satysfakcji.



  • 20. Data: 2003-09-18 07:09:41
    Temat: Re: praca inżynierska
    Od: "SławekM" <m...@p...onet.pl>


    > synchronizacją pólkul - dlatego jest rzadsza u kobiet (więcej neuronów w
    > moście).

    A to ciekawe...
    Możecie mnie nazwać męską szowinistyczną świnią, ale wszelkie opracowania
    naukowe, jakie do tej pory czytałem wskazywały raczej na rzecz zupełnie
    odwrotną.

    pzdr.
    SławekM


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1