eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepodbijanie delegacji › Re: podbijanie delegacji
  • Data: 2003-08-14 06:22:09
    Temat: Re: podbijanie delegacji
    Od: "PawełW" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Pawel A." <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bhco8a$9u6$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    > Zastanawiam się skąd się bierze niechęć urzędników do podbijania
    delegacji,
    > która w dodatku wydaje się nasilać. Dość dużo jeżdżę po terenie, a w
    > przypadku delegacji samochodem prywatnym na trasie dłuższej niż 200km
    > pracodawca wymaga pieczątki. I prawie zawsze są z tym problemy. Urzędnicy
    > pocztowi czy UG prośby o podbicie delegacji zwykle "załatwiają odmownie".
    > Szczytem są sytuacje (miałem z dwa razy, kilku kolegów też o tym
    > opowiadało), kiedy urzędnik, u którego coś załatwiałem (ma pieczątkę z
    > adresem instytucji) z delegacją odsyła mnie np. do sekretariatu gdzie
    słyszę
    > "a ja nie wiem czy pan tu jest służbowo." lub/i jestem legitymowany, zęby
    > sprawdzić czy aby delegacja na pewno jest na mnie..Oczywiście w większości
    > wypadków nie ma nawet co marzyć o wpisaniu obok pieczątki daty i parafki.
    W
    > rezultacie zdarza się, że na rozliczanych delegacjach są pieczątki sklepów
    > monopolowych, barów, itp. - nawet zaczęliśmy w pracy robić "kolekcję" co
    > bardziej oryginalnych potwierdzeń.
    >
    > Czy jakiś czytający grupę urzędnik może mi wyjaśnić przyczynę tej
    niechęci?
    > Przecież podbijając delegację nic nie ryzykują ..
    >
    >

    A celem wyjazdu jest ten urząd gdzie masz podbijać? Bo jeśli tak to sytuacja
    zgoła nienormalna. U mnie bez problemu można podbić delegację jeśli ktoś w
    moim urzędzie coś załatwiał. Sam mam czasem informatyków zewnętrznych u
    siebie i podbijam im delegacje bez problemu - pieczątki własnej nie mam ale
    zawsze można przejść się do sekretariatu i po krzyku. To chyba zależy od
    stopnia normalności człowieka. Zresztą w różnych dziurach urzędasom wydaje
    się iż są bogami gminy i co za tym idzie świata.

    PawełW.
    PS: Zmuszony do pracy w urzędzie (przez przebiegły los :))




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1