eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › pl.praca.oferowana (reklamy)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 139

  • 111. Data: 2003-08-26 22:48:17
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>

    r...@r...pl wrote:
    > Przepraszam, bedzie personalnie.
    > Wez Ty sie pukinij w czolo.
    > Mocniej.

    Zabrakło argumentów?

    > wiedza, ze nawet jak mnie cos, czego sie podjalem uwiera, to robie
    > to najlepiej jak umiem. Calkiem dobrze. Nawet, jesli to tylko
    > moderowanie. To zaleta.

    Samochwała w kącie stała.

    > Jesli czytaja pl.praca.dyskusje (a czytaja) to nawet wiedza, kiedy mialem
    > najwieksze doly i ochote na zmiany na p.p.o.

    Polecam pl.sci.psychologia, to właściwa grupa o dołach jest.

    --
    FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
    A tak poza tym to dziś jest mój 10403 dzień życia, sprawność
    intelektualna 99.9%, psychiczna -22.3% a fizyczna 94.2% :-)
    http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów


  • 112. Data: 2003-08-26 22:50:39
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    l...@p...do.mnie.na.berdyczow.org ( Łukasz Grochal) writes:

    > n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) writes:
    >
    >> Ano. Zasady sa dla ludzi, a nie ludzie dla zasad.
    >
    > Czy przestałaś już kopać swojego męża? :>

    przepraszam, ale nie mam zamiaru dyskutowac z kims, kto stosuje takie
    chamskie zagrywki na poziomie przedszkolakow.

    Sam sobie wystawiasz swiadectwo.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 113. Data: 2003-08-26 22:56:39
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: l...@p...do.mnie.na.berdyczow.org ( Łukasz Grochal)

    n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) writes:

    > przepraszam, ale nie mam zamiaru dyskutowac z kims, kto stosuje takie
    > chamskie zagrywki na poziomie przedszkolakow.

    No wybacz ;> Jeśli podręcznikowy chwyt logiczny, użyty by uzmysłowić
    Ci, że Twoje argumenty mają coraz więcej wspólnego z czystą erystyką,
    a coraz mniej z merytoryczną dyskusją, bierzesz aż tak do siebie
    i jest on dla Ciebie powodem do użycia argumentów ad personam to cóż...
    tak, lepiej skończmy temat ;>

    > Sam sobie wystawiasz swiadectwo.

    Każdym słowem. Prawda.

    P.S. Sygnaturka jest co prawda losowa, ale pewnie lepiej będzie, jeśli
    wyjaśnię ;> Joanna Chmielewska.

    --
    (-) Łukasz Grochal lukie [at] berdyczow.org
    (for PGP key visit:)
    ____________________________________________ http://www.berdyczow.org/ __
    Między nami mówiąc, te baby są koszmarne. JCh


  • 114. Data: 2003-08-26 23:01:59
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    Przemysław Maciuszko <s...@h...pl> writes:

    > Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> wrote:
    >
    >> moim zdaniem LEPIEJ kiedy grupe moderuje ktos, kto robi to w miare
    >> regularnie i do jego pracy - ze strony UZYTKOWNIKOW grupy raczej nie
    >> ma zastrzezen - niz zeby nie moderowal nikt - ale zostaly ZASADY
    >> utrzymane.
    >
    > Dlaczego uważasz, że obecny moderator jest Wybrańcem? I jedyną słuszną osobą
    > do pełnienia tego zadania?

    nie WYBRACEM a ZOSTAL WYBRANY.
    Nie JEDYNA SLUSZNA a PELNIACA AKTUALNIE OBOWIAZKI MODERATORA.

    Strasznie nie lubie, jak ktos wklada mi w usta cos, czego nie
    powiedzialam i przekreca moje poglady.

    [...]
    >> WY jednak sie upieracie, ze on INGERUJE i juz leca kalumnie na jego
    >> glowe. Wywalic moderatora - BO SPRZECIWIL SIE ZASADZIE.
    >
    > Nie. Wywalić moderatora, bo nie słucha głosu osób doradzających mu
    > poprawienie tego. Przecież gdyby zmienił serwer, nie byłoby sprawy. Ależ
    > skąd - uprę się. I odmrożę sobie stopy na złość samemu sobie.

    No to wywalajcie. Ludzie sie napewo uciesza.

    Poza tym "przekonywanie" innych takim apodyktycznym i momentami
    chamskim tonem (vide niektore posty L. Grochala) nikogo do niczego nie
    przekona.

    Jak juz pisalam - to sposob na zaognienie sprawy, ale WAS adminow news
    (tj. tych, ktorzy tutaj zabrali glos w dyskusji) zupelnie nie
    obchodzi, w jakiej formie do kogo sie zwracacie. Przeciez macie wladze
    i mozecie dyktowac warunki.

    To od Was zalezy, czy jakis newsserwer bedzie mial feeda, czy nie; czy
    jaka grupe sie skasuje, czy nie. Czemuz wiec tej wladzy nie pokazac?
    Po co byc uprzejmym? Skoro mozna pokazac pazury.

    I zeby nie bylo niedomowien: nie mam zamiaru kontynuowac tej dyskusji
    nadal. Nie jestem moderatorem pl.praca.oferowana i nim nie bede.

    Uderzyla mnie jdnak w tej calej dyskusji zapalczywosc, buta i
    apodyktycznosc Panow Adminow Stojacych na Strazy Zasad. Ich
    przekonanie o wlasnej nieomylnosci i poczucie sily.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 115. Data: 2003-08-26 23:02:15
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>

    zairazki <z...@p...onet.pl> wrote:
    > Zastanawia mnie w tej dyskusji jedno. Stale podnoszone są argumenty że
    > reklamy w stopce przeszkadzają komuś, a moderator to olewa. Moderator
    > ma prawo to olewać bo mu tak wygodnie i basta. Również oponenci
    > moderatora mają prawo do zaproponowania przejęcia jego obowiązków i
    > wykonywania ich zgodnie z własnymi przekonaniami - za darmo,
    > obowiązkowo, punktualnie, bez reklam i tak dalej i tym podobne.
    > Przestało mnie to ciekawić, dlaczego wcale nie chcą się wepchać do
    > takiego korytka.

    Zawsze przestaje Cię tak szybko ciekawić coś o czym nie masz pojęcia?
    Czytając to co pisał Romek co najmniej dwie osoby z owych "oponentów"
    zaproponowały, że zajmą się moderowaniem p.p.o. skoro moderator
    Roman zamierzał się śmiertelnie obrazić za to, że zwraca się
    mu uwagę, że nie powinien ingerować w treść maili, które
    wysyła na grupę (pośrednio czy bezpośrednio - bez znaczenia
    - naprawdę nie chce mi się po raz n-ty tłumaczyć, że to on
    wybiera serwer z którego korzysta i przy naprawdę odrobinie
    dobrej woli jeśli rzeczywiście miał problem z dostępem do
    innego niż Atcom serwera mógł poprosić któregoś z administratorów
    innych polskich serwerów o dostęp).

    > Przecież mogliby wycinać niewygodne oferty na podstawie
    > prawa do moderowania na przykład. Albo "przypadkowo"
    > puszczać od czasu do czasu własne stopki reklamowe i nawet za to
    > również przepraszać (po odejściu od kasy ma się rozumieć). A przede
    > wszystkim będą nieść bezcenny kaganek oświaty usenetowej i
    > netykietowej w ciemne masy urzyszkodników ;)

    Głupi jestem albo późno już jest, ale nie rozumiem co masz na myśli
    tutaj wyżej kompletnie.

    > IMVHO to nadęty temat. Od bzdurnych reklam w sieci nie uciekniemy tak
    > długo, dopóki ciągle będą łosie klikające w reklamowane linki. Może
    > więc przeciwnicy reklam w stopkach zadysponują projektem obywatelskim
    > uchwały karzącej wysoką grzywną w kraju nad Wisłą klikanie w reklamowe
    > linki doklejane do listów, w ten sposób skarb państwa zarobi, zarobią
    > twórcy systemów wykrywających i identyfikujących (np. oponenci
    > moderatora) i stracą rację bytu (bo tylko taki sposób jak brak
    > klikających jest skuteczny) fundusze na reklamowanie czegoś tam w
    > doklejanych stopkach. Co uwolni nas od takich mniej poważnych
    > problemów na wieki wieków amen. :) i jeszcze ;P
    > Szkoda bicia piany.

    Czy Ty piszesz książkę SF pod tytułem Internet 2050 może?

    > PS przepraszam, jeżeli jakiś serwer po drodze doklei reklamę do mojego
    > wystąpienia w dyskusji.

    Onet jeszcze nie dokleja, choć pewnie gdyby nie to, że ma rozsądnych
    administratorów (w przeciwieństwie do Atcomu) dawno by zaczął. W końcu
    to komercyjny portal.

    --
    FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
    A tak poza tym to dziś jest mój 10404 dzień życia, sprawność
    intelektualna 99.0%, psychiczna -43.4% a fizyczna 81.7% :-)
    http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów


  • 116. Data: 2003-08-26 23:09:24
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl> writes:

    > Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> wrote:
    >> to zasady sa dla ludzi i po to, zeby IM zycie ulatwic, a nie dokladnie
    >> na odwrot: ludzie maja sie stosowac do zasad, bo te sa swiete, a jak
    >> ktos je naruszy badz zmieni to skopa go.
    >> bo na swietosc sie rzuca.
    >
    > Zacznijmy od tego, że nie czytasz uważnie dyskusji. Ja np. nigdzie
    > nie sugerowałem zmiany moderatora. To on swoim zachowaniem i ignorancją
    > problemu sprowokował Przemka i Łukasza.

    A ja nie sugerowalam, ze to od Ciebie wyszlo, czemuz wiec sie
    utozsamiles z moim zdaniem powyzej, ktore jest w formie bezosobowej?

    >> moim zdaniem LEPIEJ kiedy grupe moderuje ktos, kto robi to w miare
    >> regularnie i do jego pracy - ze strony UZYTKOWNIKOW grupy raczej nie
    >> ma zastrzezen - niz zeby nie moderowal nikt - ale zostaly ZASADY
    >> utrzymane.
    >
    > Jak to nie ma zastrzeżeń skoro sam produkował tutaj żale wymieniając
    > ile to skarg dostaje na swoją pracę? Raczej nie ma zastrzeżeń? Są,
    > durne oczywiście, ale są i stosując Twoje próby powoływania się
    > na nieistniejąca większość polecam wziąć to pod uwagę, bo
    > mogłoby się okazać, że tych zastrzeżeń wysyła więcej osób
    > niż ci, którzy Romka chwalą. I co wtedy? Zaczniesz twierdzić,

    I wtedy stwierdze, ze moze faktycznie czas urzadzic wybory na nowego
    moderatora.
    Dopoki jednak sytuacja taka nie ma miejsca, nie bede tak twierdzic, bo
    i po co? jakaz bylaby korzysc z tego?


    > Moderator może zmienić serwer. Twierdzi, że ma dostęp jedynie
    > do Atcomu a choćby Przemek zaproponował, że udostępni
    > news.gazeta.pl. Moderator nie chce skorzystać z propozycji.

    Moderator od czasu tej propozycji to sie chyba jeszcze nie
    wypowiedzial - przynajmniej na grupie.

    > Można by zacząć się zastanawiać czy moderator to aby z tymi
    > reklamami Atcomu to nie ma coś wspólnego. Czy nie można?

    Zastanawiac sie mozna nad wszystkim, ale dopoki tego nie udowodnisz,
    to beda to jedynie niczym nie potwierdzone domysly, ktorymi mozna
    zreszta kogos obrazic badz skrzywdzic.

    >> WY jednak sie upieracie, ze on INGERUJE i juz leca kalumnie na jego
    >> glowe. Wywalic moderatora - BO SPRZECIWIL SIE ZASADZIE.
    >
    > Teraz dokładnie tak uważam. Moderator nie jest od tego, żeby
    > kwestionować zasady, które ustalają właściciele hierarchii
    > czy serwerów.

    Ah. No to jak to jest, ze na innych grupach moderowanych to UCZESTNICY
    ustalaj sobie zasady, wg. jakich bedzie grupa moderowana - a nie
    wlasciciele hierahii czy serwerow?

    Dlaczego w wypadku jednych grup sa inne zasady, a w wypadku innych -
    inne?
    Bardzo prosze o odpowiedz na to pytanie - to dla mnie wazne, jako ze
    tez jestem moderatorem, INNEJ grupy newsowej i chcialbym wiedziec,
    jakie te zasady w koncu sa i kto jes ustala, czy takie same dla
    wszystkich grup czy po uwazaniu dla roznych?


    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 117. Data: 2003-08-26 23:13:29
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    Przemysław Maciuszko <s...@h...pl> writes:


    >> Pokazcie mi w koncu, gdzie w tym regulamine usenetu jest punkt mowiacy
    >> o tym, ze reklama doklejona na etapie rposotwania przemoderowanego
    >> newsa to:
    >> a) zbrodnicza dzialanosc moderatora, podstawa do exterminacji
    >> b) niecna dzialalnosc servera, stajaca sie problemem moderatora.
    >
    > Z takim podejściem chyba nic się nie wyjaśni. Mówi się szkoda.
    > Nie będę tu powtarzał, że jest to problem i świadomy wybór moderatora, bo
    > ten argument jakoś Ci się gdzieś odbija o ten Twój pancerz. Może jakbyś go
    > zrozumiał, to byłoby prościej.

    Bylopby prosciej, gdybys po prostu podal mu odpowiedni punkt w
    regulaminie Usenetu, czyli zrobil to, o co prosi.

    To naprawde takie trudne? Korona Ci z glosy spadnie?
    Musisz sie unosic duma?

    A moze po prostu takiego punktu nie ma? Moze jest tylko punkt, mowiacy
    o tym, ze moderator nie ma prawa ingerowac w tresc moderowanej
    wiadomosci? A powyzsze, ze za reklamy doklejane przez serwer odpowiada
    moderator - to wasza dosc daleko idaca interpretacja?

    dlaczego TEJ WATPLIWOSCI nikt jakos nie ma odwagi wyjasnic, tylko ja
    skrzetnie omijacie w tej dyskusji?

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 118. Data: 2003-08-26 23:16:42
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>

    Andrzej Rumin <r...@h...spam.onet.pl.invalid> wrote:
    > Niektórzy z tych, co nie chwalili i nie bronili, ale jednak skrajnie
    > zniesmaczyło ich inkwizycyjne podejście panów P.M, D.J. i Ł.G., zapewne
    > wrzucili ich sobie ich do KF, żeby się nie denerwować niepotrzebnie.
    > Co niniejszym czynię.

    Chlip, chlip, chlip...

    > Nijak zresztą nie rozumiem jak się ma kwestia niechęci moderatora do
    > dalszego pełnienia jego funkcji - do oceny jego fachowości.

    Co najmniej raz w tym wątku napisałem [1], że szkoda że Romek tak
    zareagował na sprawę reklam, bo zastrzeżeń do niego jako moderatora
    nie powinno być, bo robi/ł to bardzo dobrze. Oczywiście jak się
    człowiek posługuje KF, czyta wybiórczo i jest urodzonym obrońcą
    "uciśnionych" to nigdy nie będzie go stać na to by spojrzeć
    obiektywnie.

    [1] <big11d$pt$1@absolut.sgh.waw.pl>

    --
    FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
    A tak poza tym to dziś jest mój 10404 dzień życia, sprawność
    intelektualna 99.0%, psychiczna -43.4% a fizyczna 81.7% :-)
    http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów


  • 119. Data: 2003-08-26 23:28:38
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>

    Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> wrote:
    > Bylopby prosciej, gdybys po prostu podal mu odpowiedni punkt w
    > regulaminie Usenetu, czyli zrobil to, o co prosi.

    Nie ma czegoś takiego jak "regulamin Usenetu".

    > To naprawde takie trudne? Korona Ci z glosy spadnie?
    > Musisz sie unosic duma?

    Może musi? Romek też musiał? Wszyscy muszą. Widocznie tak mają.

    > A moze po prostu takiego punktu nie ma? Moze jest tylko punkt, mowiacy
    > o tym, ze moderator nie ma prawa ingerowac w tresc moderowanej
    > wiadomosci? A powyzsze, ze za reklamy doklejane przez serwer odpowiada
    > moderator - to wasza dosc daleko idaca interpretacja?

    Przypomina mi się takie powiedzenie dzieci z podwórka: "A gdzie to
    jest napisane?". Np. Jasiu uszczypnął Marysię, po czym Krysia krzyczy
    na Jasia "Tak nie wolno!" a Jasiu na to "A gdzie to jest napisane?".

    > dlaczego TEJ WATPLIWOSCI nikt jakos nie ma odwagi wyjasnic, tylko ja
    > skrzetnie omijacie w tej dyskusji?

    Dalej uważasz, że wątpliwość została ominięta?

    --
    FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
    A tak poza tym to dziś jest mój 10404 dzień życia, sprawność
    intelektualna 99.0%, psychiczna -43.4% a fizyczna 81.7% :-)
    http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów


  • 120. Data: 2003-08-27 00:31:28
    Temat: Re: pl.praca.oferowana (reklamy)
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl> writes:

    > r...@r...pl wrote:
    >> Przepraszam, bedzie personalnie.
    >> Wez Ty sie pukinij w czolo.
    >> Mocniej.
    >
    > Zabrakło argumentów?
    >
    >> wiedza, ze nawet jak mnie cos, czego sie podjalem uwiera, to robie
    >> to najlepiej jak umiem. Calkiem dobrze. Nawet, jesli to tylko
    >> moderowanie. To zaleta.
    >
    > Samochwała w kącie stała.

    Widze, ze Tobie z kolei zabraklo argumentow. Romek chociaz pod spodem
    WYJASNIL dlaczego polecil Ci sie puknac w czolo.

    Zgadzam sie z nim o tyle, ze rzeczywiscie: to, ze czlowiek czegos sie
    podjal i robi to najlepiej, jak umie, nie wyklucza faktu, ze moze nie
    jest to rzecz, ktora uwielbia albo chcialby robic do konca zycia i ze
    nie miewa chwil zatpienia.

    Czy przeciwko TEMU TWIERDZENIU (a nie Romkowi personalnie)
    masz jakies argumenty?

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1