eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemaniery kadrowcow i rekruterow › Re: maniery kadrowcow i rekruterow
  • Data: 2006-10-25 13:41:00
    Temat: Re: maniery kadrowcow i rekruterow
    Od: "jacek01g" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > To chyba oczywiste, ze
    > czlowiek ubiegajacy sie o stanowisko (to, czy ma je gdzie indziej, nie ma
    w
    > tym momencie wiekszego znaczenia) powinien sie bezwzglednie stosowac do
    > czlowieka juz bedacego na stanowisku (znaczy wyzszym). Prawda?

    Nie, nieprawda.

    Bezwglednie... buahahaha ale zes walnal jak lysy o beton.

    Nie slonce, nie ma nic "bezwzglednie". No wlasnie dla mnie np. nie jest to
    takie oczywiste. A wszystko jest wzgledne. Jesli dla jednych firm spotkanie
    sie z potencjalnym pracownikiem o 19:00 nie jest problemem a dla drugich
    jest to w przypadku braku ludzi do pracy to Ci drudzy maja problem. Nie
    umiesz sie dostosowac do nowych warunków? To gin!

    Spotkanie o 18-19 z kims z firmy nie jest zadna fabaneria, ale skoro 'twór
    papierowy czyli pracodawca za którym stoi ;konkretny czlowiek' czyli pewnie
    jakas Zdzisia pani kadrowa nie moze sie dostosowac to niech spada na drzewko
    i niech szuka kolejnego jelenia jak ma czas i kase na kolejne szukanie
    pracownika.

    Ciekawe co powie swojemu szefowi na pytanie "i jak tam ida poszukiwania
    informatyka"? "Prze panie prezesie! bylo kandydatów trzech ale wszyscy
    pracuja i nie wyrazili spotkania o 12:00 samo poludnie bo pracuja ale ja tez
    pracuje i nie bede sie z nimi spotykac o 18:00 wiec spuscilam tych mlotków
    na drzewo! dobrze zrobilam?"

    Cale szczescie ze teraz to pracownicy moga dyktowac warunki hehe No
    przynajmniej niektórzy >:)

    pzdr



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1