eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › list referencyjny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2006-02-03 18:15:43
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: bublik [Fri, 3 Feb 2006 16:28:42 +0100]:


    > Bardzo trafna i pomocna sugestia, jestem pewien, ze
    > otworzyla jej oczy, brawo!

    Wiesz, to że TY czegoś nie potrafisz zrozumieć nie znaczy,
    że wszyscy na około też nie używają szarych komórek ;-)

    > Whatever, jesli sprawia Ci to taka przyjemnosc, aby wytykac
    > te rzeczy

    A gdzie ja je wytykam, bo sobie nie przypominam...?


    Kira (zaciekawiona)

    --
    _ _ ____ __________________________________________________
    | ' /| |_ Cyber-Girl.NET - Bo SIEĆ jest rodzaju żeńskiego :)|
    |_|_\|_| CGN/kira/ kira(a)wwt.pl & Pędrak |||__15%__| made |


  • 12. Data: 2006-02-04 12:57:15
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    anka napisał(a):
    > mam olbrzymią prośbę, muszę sobie napisać list referencyjny, gdzie znajdę
    > jakieś wzory (jestem handlowcem) będę wdzięczna za odpowiedż
    Poszukaj wzoru w głowie albo licz się z tym, że szablony listów
    motywacyjnych najczęściej lądują w koszu. Nikt nie potrzebuje
    szablonowej motywacji.

    pozdr.
    m.


  • 13. Data: 2006-02-04 13:01:38
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    falcon napisał(a):
    > ja pie.....
    >
    > czy komentarze w takim stylu ludziom takim jak ty pomagają się
    > dowartościować dzieki możliwości zaprezentowania swoich "głębokich"
    > przemyśleń ?
    >
    > bo napewno nikomu nie pomagaja !
    Bo reprezentują samosterowność a nie wołanie: "ludzie, dajcie mi
    receptę, jak samemu nie myśleć, nie starać się, nie szukać?"


  • 14. Data: 2006-02-04 13:04:57
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    bublik napisał(a):
    > Kazdy w koncu szuka swojej niszy, w ktorej
    > jest szczesliwy i jest mu cieplo.
    Może to Ci rozjaśni: podstawą bycia handlowcem jest wysoka
    automotywacja. Handlowiec szukajacy ciepła i niszy nie powinien być
    handlowcem.

    Pytanie "pomóżcie znaleźć szablon" to inaczej pytanie: "pomóżcie mi być
    odwórczym" albo "nie mam motywacji do napisania samemu".
    Jeżeli mówi to księgowy - nie ma sprawy.
    Jeżeli mówi to krawcowa - nie ma sprawy.

    W ustach handlowca brzmi to jak: "nie powinienem być handlowcem".


  • 15. Data: 2006-02-06 11:31:31
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: "bublik" <b...@f...com>


    Użytkownik "Kira" <c...@e...wytnij.pl> napisał w wiadomości
    news:ds06jp$r3d$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Re to: bublik [Fri, 3 Feb 2006 16:28:42 +0100]:
    >
    >
    >> Bardzo trafna i pomocna sugestia, jestem pewien, ze
    >> otworzyla jej oczy, brawo!
    >
    > Wiesz, to że TY czegoś nie potrafisz zrozumieć nie znaczy,
    > że wszyscy na około też nie używają szarych komórek ;-)

    Hmm, no rzeczywiscie, nie rozumiem czego dotyczy zacytowany fragment Twojej
    wypowiedzi.

    >
    >> Whatever, jesli sprawia Ci to taka przyjemnosc, aby wytykac
    >> te rzeczy
    >
    > A gdzie ja je wytykam, bo sobie nie przypominam...?
    >

    Dobrze wiesz jaki byl sens mojej wiadomosci, po co to czepianie sie slow ?

    >
    > Kira (zaciekawiona)

    bublik (rozmemlany)



  • 16. Data: 2006-02-06 11:40:02
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: "bublik" <b...@f...com>


    Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    news:ds295m$nh6$2@inews.gazeta.pl...
    > bublik napisał(a):
    >> Kazdy w koncu szuka swojej niszy, w ktorej jest szczesliwy i jest mu
    >> cieplo.
    > Może to Ci rozjaśni: podstawą bycia handlowcem jest wysoka automotywacja.
    > Handlowiec szukajacy ciepła i niszy nie powinien być handlowcem.

    No wszystko pieknie tylko idea grup dyskusyjnych jest przede wszystkim
    wymiana wiedzy i doswiadczenia, szczegolnie gdy ktos zadaje pytanie. "Anka"
    nie pytala sie o rozprawke nt. "Czy jesli nie wiem jak napisac list
    referencyjny, to czy jestem dobrym handlowcem ?". Poza tym, skad ta
    pochopnosc w ocenie umiejetnosci handlowych tej osoby - czy wy ja znacie ?
    Wysuwacie jakies daleko idace wnioski z prostego pytania - czemu ma to
    sluzyc ? Chyba tylko temu aby skorzystac z okazji i kopnac kogos w de i
    schowac sie za infantylna sygnaturka.

    .
    b



  • 17. Data: 2006-02-06 11:51:03
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    bublik napisał(a):
    > Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    > news:ds295m$nh6$2@inews.gazeta.pl...
    >
    >>bublik napisał(a):
    >>
    >>>Kazdy w koncu szuka swojej niszy, w ktorej jest szczesliwy i jest mu
    >>>cieplo.
    >>
    >>Może to Ci rozjaśni: podstawą bycia handlowcem jest wysoka automotywacja.
    >>Handlowiec szukajacy ciepła i niszy nie powinien być handlowcem.
    >
    >
    > No wszystko pieknie tylko idea grup dyskusyjnych jest przede wszystkim
    > wymiana wiedzy i doswiadczenia,
    Zatem korzystając z mojej bogatej wiedzy, popartej ponad tysiącletnim
    doświadczeniem wymieniam się nimi, tym razem konstruując odpowiedź wprost:
    "Słuchaj Anka, jeśli chcesz by w rekrutacji postrzegali Cię jako dobrego
    handlowca, nie czerp z gotowych wzorów tylko stwórz swój własny. Jeśli
    zależy Ci na tej pracy, to nie szukaj gotowych wzorców, bo te są znane
    rekrutującym a w przypadku Twojego stanowiska taka wpadka, jak odkrycie,
    że posługujesz się szablonem może mieć fatalne konsekwencje. Powiem
    więcej - Twoja aplikacja może wylądować w koszu na śmieci a przyznasz
    sama - postrzeganie czyjejś kandydatury przez pryzmat kosza na śmieci,
    może znacząco obniżyć motywację do zaproszenia kandydata na rozmowę
    kwalifikacyjną."

    > Poza tym, skad ta
    > pochopnosc w ocenie umiejetnosci handlowych tej osoby - czy wy ja znacie ?
    Pochopność? Ocena? Ja wiem, co potrzebne by sprzedawać i tyle. I wyobraź
    sobie, że czy jesteś hurtownikiem maści na czyraki czy domokrążnym
    sprzedawcą encyklopedii typu noga w drzwi czy handlujesz frytkami
    smażonymi na oleju maszynowym, czy siedzisz za ladą, czy jeździsz białą
    pandą po Polsce, czy klikasz tylko w CRM w swoim hołmofis to ta reguła
    jest niezmienna - by dobrze sprzedawać trzeba mieć dobre nastawienie,
    motywację by nie łazić na skróty, chęć podnoszenia swoich umiejętności,
    niechęc do odtwarzania szablonów.

    Innymi słowy: trzeba szukać samemu.

    Tyle.

    Z tą sygnaturą to nie rozumiem, bo nie było żadnej, ale co mi tam.


  • 18. Data: 2006-02-06 12:14:02
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: "bublik" <b...@f...com>


    Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    news:ds7dj9$6qb$1@inews.gazeta.pl...
    >>
    >>
    >> (...)
    > Pochopność? Ocena? Ja wiem, co potrzebne by sprzedawać i tyle. (...)

    Dziekuje guru sprzedazy za garsc ponadczasowych rad, tylko to nie ten watek.
    Tutaj dziewczyna prosila o wskazowki dot. pisania listow ref., ale czy to
    jest wazne aby odpowiedz trzymala sie tematu, skad...

    >>czy jesteś hurtownikiem maści na czyraki czy domokrążnym sprzedawcą
    >>encyklopedii typu noga w drzwi czy handlujesz frytkami smażonymi na oleju
    >>maszynowym, czy siedzisz za ladą, czy jeździsz białą pandą po Polsce, czy
    >>klikasz tylko w CRM w swoim hołmofis

    Racja, najlepsze przyklady to te wziete z autopsji.

    .
    b




  • 19. Data: 2006-02-06 13:02:42
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    bublik napisał(a):
    > Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    > news:ds7dj9$6qb$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>>
    >>>(...)
    >>
    >>Pochopność? Ocena? Ja wiem, co potrzebne by sprzedawać i tyle. (...)
    >
    >
    > Dziekuje guru sprzedazy za garsc ponadczasowych rad,
    Nie ma sprawy. Na kogo wystawić fakturę?

    > tylko to nie ten watek.
    > Tutaj dziewczyna prosila o wskazowki dot. pisania listow ref.,
    i dostała prostą wskazówkę - niech napisze sama.

    EOT


  • 20. Data: 2006-02-06 17:23:34
    Temat: Re: list referencyjny
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: bublik [Mon, 6 Feb 2006 12:40:02 +0100]:


    > No wszystko pieknie tylko idea grup dyskusyjnych jest
    > przede wszystkim wymiana wiedzy i doswiadczenia

    No i moja wiedza i doświadczenie mówi mi, że handlowiec,
    który przyśle ci papiery z szablonu nie zostanie nawet
    zaproszony na rozmowe. A jesli zostanie, to do firmy, w
    której niechciałby pracować.

    > nie pytala sie o rozprawke nt. "Czy jesli nie wiem jak
    > napisac list referencyjny, to czy jestem dobrym handlowcem ?".

    Rozprawkę to dopiero ty zacząłeś. Wcześniej była tylko
    drobna sugestia z mojej strony, której się czepiłeś.


    Kira

    --
    _ _ ____ __________________________________________________
    | ' /| |_ Cyber-Girl.NET - Bo SIEĆ jest rodzaju żeńskiego :)|
    |_|_\|_| CGN/kira/ kira(a)wwt.pl & Pędrak |||__15%__| made |

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1