eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjekoszty dojazdu do pracy › Re: koszty dojazdu do pracy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Mo <l...@n...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: koszty dojazdu do pracy
    Date: Sat, 21 Aug 2004 01:06:23 +0200
    Organization: news.gazeta.pl.
    Lines: 34
    Message-ID: <cg6031$kch$1@inews.gazeta.pl>
    References: <cg0mca$efk$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: ax18.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1093043105 20881 80.53.181.18 (20 Aug 2004 23:05:05 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 20 Aug 2004 23:05:05 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <cg0mca$efk$1@inews.gazeta.pl>
    X-Accept-Language: pl, fr-fr, it, en-us, en
    X-User: lumona
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7) Gecko/20040616
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:124402
    [ ukryj nagłówki ]

    Ktoś (Mo, a któżby!) wyklepał:
    >
    > Ech, coś mi nie wychodzi to wyszukiwanie. Interesuje mnie jakie są
    > ustalenia prawne w sprawie zwrotu kosztów dojazdu? Czy dalej jest tak,
    > że pracodawca może, ale nie musi? Mój przyszły zobowiązał się do tego,
    > ale planował wziąć bilet m-czny (dojazd 90km PKS-em) na fakturę na
    > firmę, a jako że owe bilety są imienne, jest to niemożliwe. W jaki
    > sposób najdogodniej rozwiązać tę sytuację, tak żeby był wilk syty i owca
    > cała?
    Czy nikt mi nie pomoże? Trochę lepiej poszukałam i z tych szczątków,
    które znalazłam, wychodzi mi, że imienne bilety miesięczne stanowią
    podstawę odpisu w rocznym zeznaniu podatkowym, a z drugiej strony
    pracodawca też może sobie moje koszty odpisać (choć tam było o
    samochodach :) ). Więc to tak jakby wszystko jedno, kto je poniesie?
    Jeżeli on, to czy zawrzeć tę informację w umowie?

    (Czy zarobiłam minimalną to potem w UPie obliczą wg
    > świadectwa pracy, tak?)
    No i to też dość istotne, choć wiem, że głupio brzmi, ale nie
    chciałabym, żeby się potem okazało, że znów coś nie pasuje. Przecie nie
    będę tam całe życie dojeżdżać, no nie? Choć raz chciałabym się poczuć
    jak pełnowartościowa bezrobotna i mieć prawo do zasiłku! ;-) (Aczkolwiek
    oczywiście najlepiej byłoby przejść z firmy do firmy, ale to już dalsza
    przyszłość! :-))

    Dzięki za info

    --

    Pozdrawiam
    M.

    Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
    bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1