eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje"co chciałby pan robic za 5 lat › Re: "co chciałby pan robic za 5 lat
  • Data: 2003-09-25 13:41:30
    Temat: Re: "co chciałby pan robic za 5 lat
    Od: "Rafał Krawczyk" <r...@p...SPAM.NO.THANK.U.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Misiek" <g...@s...nl> napisał w wiadomości
    news:bku869$61641$1@ID-206495.news.uni-berlin.de...
    > Tak, pytanie 'co chce robic?' powinien kazdy sobie zadac przynajmniej
    > raz w roku. Ale jest to na tyle osobista sprawa, ze przyszlemu pracodawcy
    > nic do tego.
    Dlaczego? A może właśnie chciałby mieć pewność, że nie ma do czynienia z
    osobą, która po kilku miesiącach wyfrunie i proces rekrutacji trzeba będzie
    rozpocząć od nowa. To wszystko kosztuje. Oczywiście, kwestia tego czy się
    sprawdzi w firmie to osobna sprawa, ale uważam, że pytanie pracodawcy może
    wynikać również z tego, żeby wstępnie ustalić z kim ma się do czynienia ...
    czy dany kandydat ma jakieś plany na bliższą lub dalszą przyszłość, ma
    marzenia, cele itp.

    > Marzenia zawsze musza odbiegac od rzeczywistosci, inaczej nie bylyby
    marzeniami.
    Bzdura. Marzenia mogą być realne do osiągnięcia jak i mniej. Więc zawsze
    mają pewien związek z rzeczywistością. Możesz mieć marzenie, które
    zreazlizujesz poprzez odpowiednie działanie lub nigdy się nie spełni bez
    Twojego celowego działania nakierunkowanego na realizację postawionych sobie
    celów.

    > Na pytanie: 'co mysli pan osiagnac po uplywie 5 lat?', jestem w stanie w
    miare rozsadnie
    > odpowiedziec. Na pytanie 'co chcialby pan robic za 5 lat?' moge
    > sie tylko usmiechnac i podziekowac za rozmowe.
    A w moim przypadku pewnie łatwiej byłoby mi odpowiedzieć na pytanie co
    chciałbym robić za 5 lat niż co myślę osiągnąć po upływie 5 lat. To drugie
    wydaje mi się bardziej odległe i mniej realne.

    > O tak! Im wieksza sciema tym wieksze szanse. Twoje umiejetnosci i
    > kompetencje sa tylko wstepem. Im lepiej umiesz sciemniac tym latwiej
    > ci bedzie z nimi sie dogadac.
    Skoro idąc do pracy zamierzasz ściemniać pracodawcę, to wybacz, ale jakiś
    marny z Ciebie potencjalny pracownik. Zgodzę się, że trzeba inteligentnie i
    umiejętnie odpowiadać na zadawane pytania, ale żeby ściemniać, już na dzień
    dobry ... to prędzej czy później Twoja ściema na wierzch wypłynie i zapewne
    długo nie pociągniesz w takiej pracy.

    pozdRAFi



    --
    ::: Rafał Krawczyk
    ::: { RAFi v3 } - www.rafi.plenet.pl - "Scratch me" nowe w "PO GODZINACH"
    ::: www.czasopismo.pl - tell me about your dreams


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1