eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjebez pracy nie ma kołaczy › Re: bez pracy nie ma kołaczy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Sekstus Empiryk <a...@m...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: bez pracy nie ma kołaczy
    Date: Thu, 19 Apr 2007 08:37:30 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 53
    Message-ID: <f18qtw7rtvex.1fpgzrn8dazdp$.dlg@40tude.net>
    References: <1fe7v20ullb11$.6h067ele30y3$.dlg@40tude.net>
    <f065rg$280$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bwi141.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1176964894 18924 83.29.232.141 (19 Apr 2007 06:41:34
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Apr 2007 06:41:34 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:205581
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Thu, 19 Apr 2007 00:24:11 +0200, Jackare napisał(a):

    > I tu bardzo źle kombinujesz. Przede wszystkim z tym kredytem. Nie chcesz
    > stać się niewolnikiem pracy a chcesz być niewolnikiem banku :)))))
    > Bradzo zła koncepcja.

    Ja również nie jestem jej idolem.
    Po prostu pytam, czy bez żadnych udokumentowanych dochodów miałbym na taki
    ewentualny kredyt jakąś szansę.

    Bo kombinuję, że skoro i tak muszę co miesiąc płacić 400 zł za pokój, to
    równie dobrze mógłbym co miesiąc płacić 400 zł raty za własne mieszkanie.

    > Przy Twoim modelu mozna jednak dojść do całkiem niezłych pieniędzy w ciągu
    > kilku lat jeżeli przyjmiesz pewien zdyscyplinowany sposób postępowania,
    > sprowadzający się do trzech punktów

    Celem mojego "modelu" nie jest dochodzenie do pieniędzy, tylko banalne,
    trywialne rozkoszowanie się smakowaniem upływającego czasu.
    Pieniądze potrzebne są w nim tylko żeby mieć gdzie spać i co jeść.

    > 1. Zaczniesz zyć ze środków dostarczanych przez Natalię (posiadanych,
    > wypracowanych etc)

    Nietety, Natalia utrzymuje się jeszcze ze skromnego kieszonkowego.

    [zaraz ktoś złośliwie zaproponuje, żebym póki co udzielał korepetycji
    Natalii, to może za lepsze stopnie dostanie podwyżkę ;)]

    > 2. To co zarobisz sam będziesz inwestować (giełda, instrumenty finansowe,
    > nieruchomości), w miarę możliwości efektywnie (czyli bez pośredników,
    > funduszy powierniczych itp)

    Erm. Jako forma oszczędzania - jasne.
    Znasz kogoś kto zaczynał od zera, a teraz się z tego utrzymuje przy
    niewielkim nakładzie pracy? Naprawdę widzisz taką możliwość?

    > 3. Nie wpieprzysz się przez okres "rozruchowy" w żaden kredyt, co może się
    > okazac najtrudniejsze bo kredyt może się okazać np jedyną droga do
    > materializacji potrzeb Natalii, która nie będzie chciała w okresie wzrostu
    > środków w mechanizmach inwestycyjnych żyć bez własnego samochodu, pralki,
    > lodówki, komórki, kablówki i innych mało istotnych pierdół.

    :)))
    Spoko, jakby co Natalia ma młodszą siostrę. ;)

    > Napisałem to najzupełniej poważnie.
    > Jeżeli tego co napisałem nie rozumiesz, po prostu odpuśc sobie, weź kredyt,
    > kup mieszkanie, samochód, przejadaj kasę i martw się czy w nastpnym miesiącu
    > starczy ni na zapłatę raty i wyjście do kina.

    Z tego co zrozumiałem - punkt pierwszy jest kluczowy i bez niego cały
    system się sypie?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1