Użytkownik "gslabs" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:LY8ng.10550$j7.314494@news.indigo.ie...
> "Mims" <s...@p...com> wrote in message
> news:5f51a$449ceed2$d4ba81c6$23958@news.chello.pl...
>
> > pewno, że mogę - 40 tys Euro rocznie, czyli jakies 30 tys z kawałkiem
> > netto. co daje włąsnie koło 2500 miesiecznie.
>
> No widzisz. 40k brutto rocznie to prawie 2900 euro netto miesiecznie.
>
> pozdro
> gslabs

Sugerujesz, ze potencjalny pracodawca specjalnie zaniżył kwotę netto? Bo
dokłądnie o to go pytałem - nie o płacę brutto, bo tę znałem, tylko ile to
wyniesie netto..
Michał

do góry

"Mims" <s...@p...com> wrote in message
news:2bf90$449d1fee$d4ba81c6$492@news.chello.pl...

> Sugerujesz, ze potencjalny pracodawca specjalnie zaniżył kwotę netto?

Dlaczego mialbym cos sugerowac? Pracodawca nie jest w stanie podac
kwoty netto, pisalem juz o tym. Podal Ci orientacyjnie i nie przylozyl sie
do tego.
Dlaczego mialby zanizac?

pozdrawiam
gslabs

do góry

Użytkownik "gslabs" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:CSang.10556$j7.314239@news.indigo.ie...
> > Sugerujesz, ze potencjalny pracodawca specjalnie zaniżył kwotę netto?
>
> Dlaczego mialbym cos sugerowac? Pracodawca nie jest w stanie podac
> kwoty netto, pisalem juz o tym. Podal Ci orientacyjnie i nie przylozyl sie
> do tego.
> Dlaczego mialby zanizac?

> pozdrawiam
> gslabs
>

No to czegoś nie rozumien. Możesz powiedziec skąd wziąłeś wyliczenie kwoty
netto i dlaczego pracodawca nie wie ile ona wynosi?

Michał

do góry

"Mims" <s...@p...com> wrote in message
news:302a2$449d3f09$d4ba81c6$6578@news.chello.pl...
>
> No to czegoś nie rozumien. Możesz powiedziec skąd wziąłeś wyliczenie kwoty
> netto i dlaczego pracodawca nie wie ile ona wynosi?

http://www.esatclear.ie/~grabe/TaxCalc/TaxCalc.html

Pracodawcy z reguly malo wiedza o podatkach, tax creditach itp, a od tego i
wielu
innych rzeczy zalezy kwota netto. Dlatego na calym swiecie zarobki podaje
sie
brutto.

pozdrawiam
gslabs

do góry

Użytkownik "gslabs" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hibng.10558$j7.314413@news.indigo.ie...
[...]

> http://www.esatclear.ie/~grabe/TaxCalc/TaxCalc.html
>
> Pracodawcy z reguly malo wiedza o podatkach, tax creditach itp, a od tego
i
> wielu
> innych rzeczy zalezy kwota netto. Dlatego na calym swiecie zarobki podaje
> sie
> brutto.
>
> pozdrawiam
> gslabs
>

Hmm, być może i masz racje...
Tym niemniej, sprawa jest juz nieaktualna.
Michał

do góry

gslabs <g...@w...pl> wrote:

> Pracodawcy z reguly malo wiedza o podatkach, tax creditach itp, a od tego i

Że jak?
A niby kto płaci ten podatek w Twoim imieniu jak nie pracodawca?

--
Przemysław Maciuszko

do góry

"gslabs" <g...@w...pl> wrote in message
news:u_Ymg.10537$j7.314386@news.indigo.ie...
> "TS" <n...@e...no.spam> wrote in message
> news:e7hb6u$cnn$1@inews.gazeta.pl...
>
>> To samo sie tyczy urlopu. Jesli przechodzisz z jednej firmy do drugiej,
>> to mowisz, ze masz wykupione wczasy od 2-15 lipca i mimo, ze zaczynasz
>> prace 1 lipca, od 2-go idziesz na 2tygodniowy urlop.
>
> Chyba sie zagalopowales :)))) Raczej zaczalbys prace od 16-go.
No faktycznie w tym przykladzie przesadzilem. Ale gdybys zatrudnial sie od 1
lipca, a mial zaplanowany urlop 2 tygodniowy od 1 do 14 sierpnia, to juz by
Ci dali.

pzdr,
TS.

do góry

"Przemysław Maciuszko" <s...@h...pl> wrote in message
news:e7jpaf$kan$2@inews.gazeta.pl...
> gslabs <g...@w...pl> wrote:
>
>> Pracodawcy z reguly malo wiedza o podatkach, tax creditach itp, a od tego
>> i
>
> Że jak?
> A niby kto płaci ten podatek w Twoim imieniu jak nie pracodawca?

Ksiegowy. A w przypadku zatrudnienia na etat nalezne podatki oraz kwote
netto
do wyplacenia kazdemu pracownikowi na podstawie kwoty zarobkow brutto -
- wylicza.... urzednik skarbowy.

Pracodawca, ktory moze byc informatykiem, inzynierem, czy lekarzem - nie
musi
znac zawilosci podatkowych i w lot wyliczac kazdemu jego kwoty netto.

pozdrawiam
gslabs

do góry

gslabs <g...@w...pl> wrote:

> Ksiegowy. A w przypadku zatrudnienia na etat nalezne podatki oraz kwote

A ten księgowy, to jak rozumiem nie występuje w imieniu pracodawcy?
Bo chyba pisząc "pracodawca" nie masz na myśli swojego szefa albo dyrektora
firmy, tylko właśnie firmę?

> do wyplacenia kazdemu pracownikowi na podstawie kwoty zarobkow brutto -
> - wylicza.... urzednik skarbowy.

O. Ciekawe. Znaczy w Irlandii tak jest?
I co - co miesiąc ten urzędnik siedzi i liczy?

> Pracodawca, ktory moze byc informatykiem, inzynierem, czy lekarzem - nie
> musi
> znac zawilosci podatkowych i w lot wyliczac kazdemu jego kwoty netto.

Pracodawca jest firmą.


--
Przemysław Maciuszko

do góry

"Przemysław Maciuszko" <s...@h...pl> wrote in message
news:e7k1c9$jj2$1@inews.gazeta.pl...
> gslabs <g...@w...pl> wrote:

> A ten księgowy, to jak rozumiem nie występuje w imieniu pracodawcy?
> Bo chyba pisząc "pracodawca" nie masz na myśli swojego szefa albo
> dyrektora
> firmy, tylko właśnie firmę?

Pracodawca = przyszly przelozony. To chyba oczywiste, ze nie z kazdym
kandydatem
rozmawia glowny dyrektor, ani tym bardziej ksiegowy. Rozmawia ewentualny
zwierzchnik,
a on ani nie ma obowiazku wiedziec, ani obowiazku wyliczac nikomu kwot
netto, po
uprzednim zapoznaniu sie z sytuacja zyciowa i materialna kandydata.

> O. Ciekawe. Znaczy w Irlandii tak jest?
Tak.
> I co - co miesiąc ten urzędnik siedzi i liczy?

Nie co miesiac. Zazwyczaj raz w roku, bo w Irlandii progi i kwoty wolne nie
sa zamrozone.

> Pracodawca jest firmą.

Niech Ci bedzie. Dalej twierdze, ze rozmowca na interview nie musi strzelac
kwotami netto.
Bo to nie jego brocha, by to wiedziec.

pozdrawiam
gslabs

do góry