>
Jakie jest prawdopodobienstwo doatania
> takiej pracy, dodam ze jest swieżo upieczoem inżynierem, co oczywiscie
> zaznaczylem w cv i powiedzialem w rozmowie. Czy firmy z zagranicy sciagaja
> pracownika tylko po to by sobie go poogladac z ciekawosci i mowia ze praca
> by byla od maja??

Pozdrawiam was rodacy!!!
Własnie dzis wróciłem z Brna z podpisanym kontraktem 2-letnim.
Praca w firmie IBM, jest jednak możlwia nawet zagranicą.
Dodam, że nie miałem za dużego doświadczenia w branży IT a nie jeden z was
pewnie ma większą wiedze od mojej, a jednak warto było sprobowac.
Niektorzy z was pisali ze ludzie ktorzy do was dzwonili slabo mowli po
angielsku. Sadze ze nie byl to dobry argument, ktory powinien zniechęcic do
sprobowania poniewaz tak jak podejrzewałem, byly to zwykle sekretarki ktore
mialy za zadanie TYLKO I WYLACZNIE poinformowac was o przybyciu na
spotkanie.
Dostalem 2-letni kontrakt, z pensją o jakiej w Polsce nawet bym nie marzyl,
wielkiej mozliwosci awansu, pieknym pakietem socjalnym itp.
Jedyne co trzeba bylo zrobic to uwierzyc w siebie i przejsc niezbyt trudne
testy. Na 15 czechów było nas 2 Polaków i obydowje podpisalismy kontrakty.
Więc na przyszlosc daje radę dla niezdecydowaych "WARTO PRÓBOWAĆ"!!!!
>