eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZabezpieczenie pensji › Re: Zabezpieczenie pensji
  • Data: 2006-06-16 20:59:14
    Temat: Re: Zabezpieczenie pensji
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 16 Jun 2006 21:36:42 +0200, "Jotte" wrote:

    >>>Jestem za. Tylko najpierw niech mi odda co nakradł.
    >> Co do oddania zagrabionych pieniędzy, to Twoja postawa jest dla mnie
    >> niezrozumiała - zamiast wstawić zamki w drzwiach żeby złodziej się nie
    >> dostał, to siedzisz i czekasz aż przyjdzie i znowu nakradnie.
    >A konkrety zapodasz, czy tak se gadasz?

    A jakie to ja konkrety mogę Ci zapodać? Przecież nie znam i znać nie
    będę Twojej sytuacji finansowej, rodzinnej, zdrowotnej itd. żeby coś
    doradzić. Ogólnie to mogę rzucić wszystkim znanymi hasłami: praca
    nakładcza + dg, odpowiednio zorganizowana spzoo, krus, umowy o dzieło,
    emigracja.

    >> Jak chcesz odzyskać zagrabione pieniądze, to poszukaj na to sposobu -
    >> musi być jakiś żeby choć część wróciła do Twej kieszeni. Nie
    >> interesowałem się jak to zrobić, bo mnie ten problem bezpośrednio nie
    >> dotyczy.
    >Jak sie nie interesowałeś, to o czym mówisz?

    O tym, że zamiast siedzieć i narzekać że system jest "be", wypadałoby
    chociaż wejść na http://isip.sejm.gov.pl

    >>>No i jest jeden problem - kto przejmie jego już istniejące zobowiazania?
    >> Nie wiem kto przejmie istniejące zobowiązania, mam nadzieję że to nie
    >> będę ja (mam tu myśli bezpośrednie finansowanie w postaci składek).
    >A znasz takie powiedzenie o matce nadziei?

    Że każda matka kocha swoje dzieci?

    >> Może napiszę tak - eliminacja ZUSu może odbyć się na dwa sposoby.
    >> Pierwszy - poprzez kartę wyborczą, która to metoda nie jest metodą
    >> skuteczną tzn. mimo tego że oddawałem swój głos na "reformatorów", to
    >> ZUS nadal istnieje.
    >Nie bądź naiwny.

    Jak człowiek miał te 18 lat, to bardzo chciał być naiwny i oprócz
    analizowania aktów prawnych chadzał na wybory. Już przestałem tracić
    czas na te głupoty - wolę iść na piwo niż na wybory :-)

    >> Drugi - poprzez odcięcie bydlęcia od mojej gardzieli (im mniej
    >> żywicieli tym pasożyt słabszy). Sposób skuteczny, choć mam świadomość,
    >> że pijawka poprzez budżet (podatki) i tak wysysa ze mnie soki.
    >Ano właśnie.

    Przy obecnie płaconych podatkach nie opłaca mi się tworzyć tarczy
    podatkowej. Jeszcze...

    --
    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1