> > Bylem w Norymberdze i to dosc krotko, bo tylko 3 dni i przez zajrzalem
> tylko do
> > Netto i Reala i hotelowej knajpki. Nie narzekam za bardzo ze Augustinera
> nie
> > znalazlem, bo wspomnieny Wieser tez byl niczego sobie :-))
>
> a jakiego Weiss'a piłeś, bo tu jest ich dość dużo, dobry jest np Erdinger
> (ukłony dla Pawełka, wiedział gdzie się osiedlić ;-)), extra jest
> Schneider....

To byl Maisel's Weisse. Tak naprawde to jeszcze jest, bo 2 beczki przywiozlem
sobie do domku :)

> --
> pozdrówka, Slavo
>
> p.s. a zastanawiam się czy taki Augustiner jest w Norynberdze dostępny bo
> jest on warzony w Monachium, a Niemcy kochają lokalne piwa więc może do
> Norynbergi go po prostu nie sprowadzają

Jak sie tam przeprowadzimy to pewnie bede mial duzo czasu i ochoty na
sprobowanie ich browcow. Pewnie tez spotkam sie kiedys z panem mnichem i wtedy
pogadamy i starych dobrych czasach :)


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl