eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeWspomnienia z lat '80 i początku lat '90 › Re: Wspomnienia z lat '80 i początku lat '90
  • Data: 2011-04-02 21:32:09
    Temat: Re: Wspomnienia z lat '80 i początku lat '90
    Od: AMX <r...@b...cy> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 02 Apr 2011 17:41:42 +0200,
    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:

    >> Ja osobiście w aktualnej sytuacji cukrowej nie widzę żadnej patologi.
    >>
    >> Patologią byłoby właśnie, gdyby ktoś mi powiedział "nie możesz kupić tyle
    >> cukru! 2 kilogramy i ani ziarenka więcej! Bo zabraknie! Albo będzie drogo!
    >> TO DLA TWOJEGO DOBRA!".
    >
    > A to, że Komitet Centralny Komunistycznej Partii w Berl^C Brukseli mówi,
    > że mamy produkować mniej cukru, i przez to jego ceny są takie, jakie są
    > (a nie dlatego, że "masy wykupują cukier"), to już w tym nie widzisz
    > patologii?
    >

    No właśnie. Podstawowe pytanie: czy decyzja jest podejmowana w
    Brukseli czy w Berlinie?

    Jeśli jest to decyzja KC przy EU to trzeba tłumaczyć. Oni tego
    mogą nie rozumieć. Socjalizm jest bardzo atrakcyjną koncepcją.
    Wrażliwość i sprawiedliwośc społeczna, każdemu wedle potrzeb, itd.
    Brzmi tak pięknie. Ale my akurat doświadczyliśmy jak wygląda nie
    teoria, tylko praktyka państwa socjalistycznego. Odwrotnie niż
    społeczeństwa zachodnie.

    Jeśli decyzja jest z Berlina, to zmienia postać rzeczy. Nie jest
    to objaw ... powiedzmy patologii, tylko konsekwentna strategia
    polityczna. Budżet EU to głównie pieniądze Niemiec. Na razie
    płacą bez większego szemrania. A większość społeczeństw
    europejskich przyjmuje te ,,podarki'' bez żadnej refleksji.

    Kto płaci, ten wymaga. Wcześniej czy później przyjdzie czas,
    kiedy Niemcy zażądają większych wpływów na decyzje UE i tak
    kroczek po kroczku mają szansę zdominować Europę.

    Sami będziemy sobie winni. Wykorzystujemy pieniądze unijne na
    chleb i igrzyska. I każdy chce urwać sobie trochę z tej
    ,,darmochy''. Jak się fundusze skończą będzie podwójnie bolało.
    Bo się przyzwyczailiśmy do dobrego. A jeszcze w ten czy inny
    sposób trzeba będzie oddać. Jak nie będzie z czego, to może
    wystarczy Śląsk w ramach rozliczeń? To tylko spekulacje.
    Zobaczymy.

    AMX

    --
    adres w rot13

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1