eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzybkie pytanie :-) › Re: Szybkie pytanie :-)
  • Data: 2006-12-06 12:01:53
    Temat: Re: Szybkie pytanie :-)
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:1165370215.311821.78840@l12g2000cwl.googlegroup
    s.com
    u...@g...pl <u...@g...pl> pisze:

    > Z całym tym początkiem się zgadzam (mniejwięcej). Jest to bardzo
    > dobra teoria, ale zycie jak to zycie, kieruje się praktyką nie
    > teorią. Jednym krzywi tą teorię mniej, innym więcej. Zależy to
    > zdolności, umiejetności, doświadczenia. A są też tacy któtrym te
    > extremalne przypadki zdarzają się każdego dnia ;-)
    Dlatego - jeśli to możliwe - lepiej jest uczyć się na błędach cudzych niż
    własnych.

    >>> Ktoś proponuje interes, więc albo wchodzę w
    >>> to albo nie.
    >> A od czego zależy czy wejdziesz?
    > Robisz bilans zysków i strat i już wiesz czy wchodzisz czy nie.
    Łee, taki unik...
    No to już nie będę naciskał i pytał jakie elementy bilansujesz i jak zrobić
    bilans czegoś trudno mierzalnego czy wręcz niemierzalnego... ;)

    >> Napisałeś - za 100k/mies. jesteś gotów porwać dokument poświadczający
    >> zawartą przez ciebie umowę i wg ciebie honoru byś nie stracił.
    >> OK.
    >> A za 90k/mies. też?
    >> A jak za 90k/mies. też, to może i za 5k/mies. również?
    >> A jak za 5k/mies. także, to może i za 899 brutto?
    >> I o to mi chodziło.
    > Jeżli stwierdziłbym że 899zł też mi się opłaca to też, to jest
    > umowa między mna i pracodawcą. Jedna stona oferuje waruki druga
    > przyjmuje je lub nie. Mieszanie w to honoru jest nadużyciem.
    Czyżby?

    > Jednym
    > się opłaci pracować za 900zł, innym i 10tys to za mało. Powiedzmy
    > zarabiasz 10tys., pracodawca przychodzi i mówi może Ci płacić 9tys.
    > albo musimy się rozstać. Czy przyjęcie takich warunków to utrata
    > honoru? Tak samo wygląda w tym skrajnym przypadku, zarabiasz 900zł
    > proponują Ci 800zł, albo zwolnienie. Jak przyjmujesz, to strata
    > honoru? Nie ma takiej granicy 100tys, 5tys czy 900zł, bo honor tu nie
    > ma nic do rzeczy.
    Nie ma granicy? Czyżby? Jak dla kogo. Ciekaw jestem, czy gdybyś porządnie i
    uczciwie pracując zarabiał np. 2500, a pewnego dnia pracodawca by cię wezwał
    i powiedział, że od teraz dla niego twoja praca jest warta 900 i bierz albo
    wypad, to uznałbyś to tylko za interes, przekalkulował i łyknął, czy może
    jednak poczułbyś się urażony. Zresztą - nie musisz odpowiadać tu, odpowiedz
    sobie.

    > Jedyny wyrzut sumienia to podpisanie nieprawdy i to
    > może być plama/plamka na honorze, ale nie przyjęcie gorszych
    > warunków.
    Żeby już nie tłumaczyć 15 razy o co mi chodziło, proszę:
    news:el69sp$5ed$1@news.dialog.net.pl

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1