eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeStrach księgowej i moja podwyżka › Re: Strach księgowej i moja podwyżka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
    t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "rkcz" <r...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Strach księgowej i moja podwyżka
    Date: Fri, 22 Oct 2004 07:15:49 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 38
    Message-ID: <clbs5e$27m$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <clal0d$lhk$1@atlantis.news.tpi.pl> <clatbn$n6r$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: byk68.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1098478575 2294 83.30.30.68 (22 Oct 2004 20:56:15 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 22 Oct 2004 20:56:15 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:130164
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "a&e" <a...@w...op.pl> napisał w wiadomości
    news:clatbn$n6r$1@news.onet.pl...
    > Emati, idz rozmawiac i daj znac jak poszlo............
    > trzymam kciuki
    Ja też.
    Idz do prezesa i gadaj, tylko ja raczej bym wybrał opcję, w której nie ma
    śladow "szatnażu":

    >WIięc niemożliwym
    >jest żeby zmienili mnie z dnia na dzień na innego pracownika.

    Raczej użyj argumentu, że często zostajesz po godzinach, bo dobrze sobie
    zdajesz sprawę, że to jest niezbędne dla sprawnego działania firmy
    (oczywiście pozostałe argumenty też moim zdaniem są OK).

    Argumenty typu zmiana pracownika raczej zostawiłbym na później (jak się już
    trochę zdesperujesz, albo załapiesz lepszą ofertę :) ). Jezęli prezes jest w
    miarę inteligentny, to sama prośba o podwyżkę będzie już pewną groźbą
    (delikatną :) )

    P.S. To jest tylko moje zdanie - wybór Twój :P

    I jeszcze przypomniał mi się taki stary kawał: (może nie całkiem na miejscu)

    Mówi facet kolegom:
    -Idę do prezesa i albo mi daje podwyżkę, albo się zwalniam.
    Po jakimś czasie wychodzi.
    Koledzy zaraz go wypytują:
    -I co?
    -I co?

    -No! odpowiada facet.
    -Doszliśmy do porozumienia!
    -Ja się nie zwalniam,
    on mi nie daje podwyżki.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1