eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRekrutacja - bardzo dziwne obyczaje › Re: Rekrutacja - bardzo dziwne obyczaje
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.gazeta.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
    From: "Brodek" <B...@r...NIE.ODPOWIADAM.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Rekrutacja - bardzo dziwne obyczaje
    Date: Sun, 4 Jan 2004 12:23:49 +0100
    Organization: http://news.icm.edu.pl/
    Lines: 30
    Message-ID: <bt8t46$669$1@SunSITE.icm.edu.pl>
    References: <bt8p57$164c$1@mamut.aster.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello062179076125.chello.pl
    X-Trace: SunSITE.icm.edu.pl 1073215430 6345 62.179.76.125 (4 Jan 2004 11:23:50 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 4 Jan 2004 11:23:50 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:104950
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Marek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bt8p57$164c$1@mamut.aster.pl...
    > W trakcie poszukiwania pracy dwukrotnie zetknalem sie z sytuacja, gdy
    > przedstawiciel firmy dzwolnil na moj domowy telefon poznym popoludniem (po
    > 18-tej), nie przedstawial sie (robil to dopiero na wyrazne pytanie) i,
    > poniewaz nie bylo mnie wowczas w domu, wiecej juz nie dzwonil. Ba, gdy sam
    > wykonalem telefon do tej osoby nie udalo mi sie przebic przez sekretarki,
    > asystentki itp. Kilkukrotne (!) pozostawianie wiadomosci z prosba o
    kontakt
    > rowniez pozostalo bez echa. Co ciekawe - w aplikacji podawalem takze nr
    > telefonu komorkowego, nie podjeto jednak proby skontaktowania sie ze mna
    ta
    > droga.
    > Powiedzcie, czy to jakas nowa moda w dzialach HR?

    Metoda - raczej nie.
    Ale podałeś numer to po prostu na niego dzwonili.
    Nie zastali Cię pod podanym numerem - trudno, twoja strata, bo przecież
    innych ciekawych kandydatów mieli na pewno więcej.
    A jak już dodzwonili się do innych i poumawiali spotkania to nawet jeśli
    dzwoniłeś później Ty to już i tak nie mieliby Cię gdzie wcisnąć - po co więc
    choćby rozmawiać?..

    Trochę to może niehumanitarne w stosunku do kandydatów, ale pewnie mniej
    więcej takie właśnie jest wyjaśnienie..

    Pzdr
    Brodek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1