eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBrak pracy czy... (długie) › Re: Re: Brak pracy czy... (dłuuuuuuugie)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a (Limfo)
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Re: Brak pracy czy... (dłuuuuuuugie)
    Date: Tue, 11 Jun 2002 00:04:29 GMT
    Organization: Dialog Net
    Lines: 91
    Message-ID: <3...@n...dialog.net.pl>
    References: <3...@m...to> <acrbcm$g1s$1@news.onet.pl>
    <acrd0b$2qc$1@katmai.magma-net.pl> <acsrhl$r9h$1@news.onet.pl>
    <acubgg$h0l$1@katmai.magma-net.pl> <acubnh$qge$1@sunflower.man.poznan.pl>
    <acvebt$e71$8@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
    <acvijt$ldi$1@sunflower.man.poznan.pl> <ad1thn$jnh$2@katmai.magma-net.pl>
    <ad5luu$o92$1@sunflower.man.poznan.pl> <ad6602$iuj$1@katmai.magma-net.pl>
    <ad7kb9$c38$1@sunflower.man.poznan.pl> <addjjo$dsg$1@katmai.magma-net.pl>
    <addo7b$r86$1@news.tpi.pl> <ade8hl$6nq$1@katmai.magma-net.pl>
    <3...@n...dialog.net.pl> <adjg9k$ssi$1@katmai.magma-net.pl>
    <3...@n...dialog.net.pl> <adokpb$ouf$1@katmai.magma-net.pl>
    <3...@n...dialog.net.pl> <ae086k$o37$2@katmai.magma-net.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-842.bielsko.dialog.net.pl
    X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1023753885 2808 62.87.191.74 (11 Jun 2002 00:04:45
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 11 Jun 2002 00:04:45 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Forte Free Agent 1.21/32.243
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:50926
    [ ukryj nagłówki ]

    On Sun, 9 Jun 2002 20:54:35 +0200, =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Pollak?=
    <p...@m...ic.com.pl> wrote:

    >Ponieważ dość dawno przeszliśmy do konkretów, które najwyraźniej zaczęły
    >sprawiać Ci kłopoty, więc wycofałeś się na z góry upatrzone pozycje, bo
    >bezpieczniej wygłaszać ogólniki, które mogą, acz nie muszą, być prawdziwe?
    no comments
    >Nie chciałbym wchodzić w ocenę rządu premiera Buzka, bo to temat na osobną
    >dyskusję, natomiast nie wiem, dlaczego z uporem maniaka krytykujesz rządy
    >profesorskie, których wcale nie propagowałem.
    Glowy profesorskie robia takie same glupoty jak chlopskie czego
    dowodem zalaczony obrazek.
    >Zyskiem z mojej propozycji byłoby mniej Samoobrony w parlamencie.
    Znajdzie sie inna samoobrona oszolomow nie brakuje wsrod
    wyksztalconych.
    >Czytać nie umiesz? Przecież piszę wyraźnie, że sugerowany przez Ciebie
    >skutek raz, że nie nastąpi, dwa, gdyby nastąpił byłby czymś pozytywnym, a
    >nie negatywnym. Jak pomysł ma słabe punkty, to je wskaż.
    Heh ty chyba czytac nie umiesz nie jestem tu od wymyslania wszelkich
    mozliwych nastepstw twojego pomyslu. Proponowalem zebys sam wysilil
    mozgownice. Jesli sie zwiekszy odsetek ludzi z maturami to nie
    zwiekszy sie odsetek ludzi madrych tylko takich co bedzie mialo
    papierek. Pozatym wprowadzasz w ten zawoalowany sposob rownych i
    rowniejszych.
    >Bo pieniądze, które winny iść na policję, idą na utrzymanie nierentownych
    >zakładów. W zeszłym roku państwowe firmy przyniosły 4,4 mld strat. Ponieważ
    >państwowe firmy nie bankrutują, te straty pokrywane są z kieszeni podatnika.
    Propopnuje takze przytoczyc ile splajtowalo prywatnych firm i ktorych
    to pracownikow utrzymujemy z pomocy spolecznej. Inna sprawa ze w
    poprzednim poscie twierdziles ze nie chcesz obciac calego socjalu
    (zarzuciles ze ja to wkladam w twoje ? palce). Prosze a tu zupelna
    zmiana pogladow.
    >Jeżeli zapobieganie nie polega na tym, że zdrowe dziecko kładzie się do
    >łóżka, żeby się przypadkiem nie przeziębiło biegając po podwórku, to tak.
    Nie to danie temu dziecku szalika zeby sie wlasnie nie przeziebilo.
    >Znowu wiesz lepiej, co ja uważam.
    Ano wiem poniewaz prezentujesz takie poglady - patrz akapit nizej
    >No i im mniej sterowania, tym gospodarka efektywniejsza.
    Ba nie jest to zaleznosc prosta - nie chodzi tu o ilosc a o jakosc.
    >Fakt, ekonomia to nie arytmetyka. Jest dużo trudniejsza. Widać po bredniach,
    >które wypisujesz. Jakby gospodarka funkcjonowała w ten sposób, żeby można
    >było wydrukować pieniądze i dać biednym, żeby kupili sobie obiady, samochody
    >i domy, co w Twoim mniemaniu ma prowadzić do ożywienia gospodarczego,
    >to na świecie nie byłoby biedy.
    No comments - widac ze puszczaja nerwy - ja nie sugerowalem drukowania
    pieniedzy w zadnym z postow. Sugerowalem jedynie wykorzystanie tych
    samych pieniedzy z zasilkow do zaplacenia za prace.
    >Bonu nie sprzeda, bo nie stanowi żadnej wartości dla nabywcy. Może wymienić
    >go na chleb i sprzedać. Ale będzie miał świadomość, że chleb miał w ręce i
    >nie będzie się domagał następnego bochenka od państwa, tylko będzie chodził
    >głodny. Teraz, jak dostaje pieniądze, może nimi swobodnie dysponować, kupuje
    >najpierw papierosy, bo to jego artykuł pierwszej potrzeby, a potem domaga
    >się, by jeszcze kupiono mu chleb.
    Sprzeda sie wszystko po odpowiedniej cenie.
    >Nic z tego bełkotu nie rozumiem.
    Moze jak wolniej przeczytasz. I urzednikowi i pracownikowi powinno
    zalezec na utrzymaniu sie tego typu przedsiewziecia. Urzedasowi bo to
    jego obowiazek. Pracownikowi bo to jego przyszlosc.
    (to
    >Możesz głosować na tych, którzy obniżają koszty pracy.
    Obnizmy koszty do zera - wprowadzmy niewolnictwo. Ciekawe jak wzrosnie
    wydajnosc w zakladach. W chwili obecnej mozliwe sa juz naprawde
    niewielkie ruchy po stronie pracownikow. Naprawde.
    >Nie umiesz pomyśleć odrobinę nieschematycznie? Co to za rozmowa, jak ja
    >piszę o konkretnym problemie, a Ty widzisz słowo "polityk" i pomijając w
    >ogóle problem, krzyczysz "złodziej". Kosztów ZUS-owskich nie da się obniżyć
    >jednym podpisem, bo te pieniądze są na bieżąco wydawane. Trzeba by najpierw
    >zaoszczędzić pieniądze w wielu miejscach, gdzie są marnotrawione. Np.
    >prywatyzując przedsiębiorstwa, ale ten rząd robi coś dokładnie przeciwnego,
    >chociaż zakłady państwowe przynoszą straty, a prywatne zyski.
    Wiec jako swiadomy obywatel jest mi obojetne czy samo zaplace podatek
    czy tez w taki czy inny sposob zaplaci za mnie pracodawca. Jako osoba
    fizyczna place VAT w roznych stawkach itp itd. Te podatki sa wysokie i
    wiesz co powiem herezje. Okej zgodze sie na takie podatki ale za to
    chce poziom uslug zapewnionych przez panstwo na poziomie Niemiec czy
    Szwecji. Co do politykow to przez cale 10 lat byli to ludzie kradnacy
    mniej lub bardziej jawnie w tym celu zwykle czesto zmieniajacy partie
    w celu zmylenia wroga (czyt. spoleczenstwa) np PiS czy PO. Co do tego
    ze prywatne zaklady sa lepiej zarzadzane podam przyklad TPSA ktory po
    sprywatyzowaniu przynosi straty.
    >Już po pierwszym akapicie widać, że w ogóle nie przeczytałeś mojej
    >wypowiedzi, a końcowa konkluzja tylko to potwierdza.
    Chodzi ci o te burse ? Celowo zignorowalem poniewaz jedna jaskolka
    wiosny nie czyni to raz, dwa ile takich biednych dziewczat przyjmie
    taka bursa (czy ew. przyszle inne) w kazdym razie to nie jest
    rozwiazanie. Na marginesie czy napewno jest to w ich zasiegu? A moze
    to stancja dla niewyzytych synow pana prezesa AgRol.
    A teraz bez wykretow odpowiedz jakie szanse ma statystyczny desant ze
    sciany wschodniej w wielkim miescie.
    Pzdr
    Limfo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1