eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRachunek kosztow mojej pracy Bylo Re: Co to są znajomości? › Re: Rachunek kosztow mojej pracy Bylo Re: Co to są znajomości?
  • Data: 2002-11-28 00:36:49
    Temat: Re: Rachunek kosztow mojej pracy Bylo Re: Co to są znajomości?
    Od: flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    AndrzejW wrote:

    >
    > Oczywiście jedynymi urządami zdolnymi cokolwiek zmienić są Rząd, Sejm, RPP
    > itd. itp.
    > Ale te urzędy nie mają mocy czynienia cudów (a szkoda).
    >

    Ale maja moc myslenia, a przynajmniej ja tak mysle. Skoro ja,
    kilkanascie lat temu poradzilem koledze, na podstawie powtarzalnosci
    ogloszen o prace dla drukarzy w GW, wyszkolenie sie w tym kierunku
    (nadal istnieje na nich zapotrzebowanie) to znaczy, ze wielkie urzedy
    moga robic troche wiecej niz tylko obserwowac zgloszenia w UP. Moga
    takze przewidywac trendy (oczywiscie nie na sposob AA tzn. w ramach
    makroekonomicznego efektu owczego pedu).

    Dodatkowo wydaje mi sie, ze czesc srodkow w budzecie mozna troche
    inaczej przeznaczyc vide minister Pol ze swoimi planami autostrad kontra
    obrazki z Hiszpani serwowane w ramach reklamy proeuropejskiej przez TVP
    dotyczace tego, jak to Unia wspiera budowe autostrad. Tylko id...ta
    wydaje niepotrzebnie pieniadze w sytuacji kiedy za dwa lata bedziemy
    mieli na ten sam cel dotacje celowe z Uni :(.
    Pomijam juz to, ze efekt budowy autostrad dla rynku pracy (nie
    gospodarki) bedzie zdecydowanie inny niz w 1936r. w Rzeszy Niemieckiej -
    tam ubijano podklady drewnianymi ubijakami. Teraz glowna robote robia
    maszyny. Nawet nie mam pewnosci, czy wypalanie cementu w tureckich czy
    francuskich spolkach cementowych w Polsce odbywa sie dzieki
    importowanemu gazowi (wynik - wzrost ujemnego bilansu platniczego) czy
    dzieki weglowi (wzrost wyniku kopaln), czy glowna robote wezma spolki
    niemieckie (doswiadczenie w betonie) czy polskie.

    Dalej - mysle na bierzaco - UP robia ludziom szkolenia ale mozliwosci
    stazy dostaja tylko absolwenci szkol a nie absolwenci szkolen
    finansowanych przez UP. Kilka lat temu (a moze nawet i niedawno) w GW
    czytalem wyznanie pana po szkoleniu w zakresie (chyba) kladzenia glazury
    i terakoty - nikt go nie chce przyjac bo nie ma praktyki. To tak trudno
    zrozumiec i przewidziec? :(

    Dalej - dlaczego ograniczono okres wyplacania zasilku - prawde
    powiedziawszy glodowego ale zawsze?

    Dalej - przed albo zaraz po wyborach parlamentarnych, osoba piastujaca
    obecnie stanowisko ministra zdrowia obiecywala ubezpieczenie zdrowotne
    dla wszystkich - cos pamiec szwankuje u ministra zdrowia, niedobrze,
    lecytyne trzeba brac ;). Dla malkontentow - naprawde dla ludzi rozumnych
    jest to znaczaca roznica - latwiej wtedy zaakceptowac nawet nielegalne
    zatrudnienie.

    Itd. itd.

    Flyer

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 29.11.02 10:51 jd

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1