eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRachunek kosztow mojej pracy Bylo Re: Co to są znajomości? › Re: Rachunek kosztow mojej pracy Bylo Re: Co to są znajomości?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!uw.edu.pl!mimuw.edu.
    pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: flyer <f...@p...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Rachunek kosztow mojej pracy Bylo Re: Co to są znajomości?
    Date: Wed, 27 Nov 2002 02:11:09 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 27
    Message-ID: <3...@p...gazeta.pl>
    References: <3...@p...gazeta.pl> <arvvlr$sjc$1@news.tpi.pl>
    <3...@p...gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: qc89.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: news.tpi.pl 1038362853 23438 217.99.12.89 (27 Nov 2002 02:07:33 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 27 Nov 2002 02:07:33 +0000 (UTC)
    X-Accept-Language: pl
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win 9x 4.90; en-US; rv:0.9.4.1) Gecko/20020314
    Netscape6/6.2.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:64167
    [ ukryj nagłówki ]

    flyer wrote:

    >
    > Powiem wiecej - wyszlo mi, ze najbardziej do prac krotkich i
    > zaplanowanych np. budowa przez rok, oplaca sie zatrudniac w W-wie ludzi
    > z tzw. (bez obrazy) prowincji. Natomiast jezeli ktos planuje dluzej
    > dzialac na rynku powinien zatrudniac osoby miejscowe z racji tego, ze
    > ich koszty wlasne statystycznie mniej beda rosly w czasie (np. czesc ma
    > juz gdzie mieszkac) niz osob spoza W-wy.
    >


    Jak grzeczny chlopiec zmywalem naczynka i robilem papu dla psinki, az
    mnie nagle cos tracilo zem burak, zamordysta i ksenofob ;). A jako, ze
    uczynny jestem, postanowilem powyzszy fragment odszczekac - chce byc
    szybszy od kata i oszczedzic na rachunku za sciecie glowy ;).


    Te pseudonaukowe wypociny w przytoczonym fragmencie poprzedniego postu
    (i tylko w nim) sa naciagane jak gumka w moich majtkach - zebym mogl
    stwierdzic czy to prawda czy nie, musialbym wprowadzic troche
    dodatkowych zalozen i zmiennych. W zwiazku z powyzszym przyznaje sie do
    zbyt powierzchownej analizy problemu.

    I finito.
    Flyer

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 28.11.02 00:36 flyer
  • 29.11.02 10:51 jd

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1