eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › PriceWaterHouseCoopers
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2004-12-09 12:04:34
    Temat: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "majkel" <m...@o...pl>

    Witam,

    Czy ktos wie jakie są warunki pracy w PwC ??
    Chodzi mi o doradztwo podatkowe. Jakiego wynagrodzenia mozna sie spodziewac.
    Ile sie pracuje i czy
    prawda jest ze ich pracownicy pracuja do pozna. Czy placa za nadgodziny itd.

    pozdrawiam i dziekuje za wszelkie sugestie.

    majkel




  • 2. Data: 2004-12-09 17:02:08
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "Marek" <m...@o...pl>


    > Czy ktos wie jakie są warunki pracy w PwC ??
    > Chodzi mi o doradztwo podatkowe. Jakiego wynagrodzenia mozna sie
    spodziewac.
    > Ile sie pracuje i czy
    > prawda jest ze ich pracownicy pracuja do pozna. Czy placa za nadgodziny
    itd.


    ja aplikowalem do pracy w PriceWaterhouse w 1998 r.jeszcze przed polaczeniem
    z Coopers&Lybrand. Doszedlem do ostatniego etapu- rozmowy z partnerem,
    niestety nie powiodlo mi sie i zaluje... Ostatnio skladalem aplikacje do PwC
    ale odrzucili, pewnie biora do audytu tylko absolwentow, nie wiem... O ile
    mi wiadomo, placa na poczatku 4000 brutto, zadnych zaplat za nadgodziny,
    nadgodziny w okresie hot-period to standard, atmosfera -roznie-ale
    generalnie wyscig szczurow niestety...
    Pozdrawiam
    M.



  • 3. Data: 2004-12-10 17:38:16
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "majkel" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cpa0ej$1dd4$1@services.vline.pl...
    >
    >> Czy ktos wie jakie są warunki pracy w PwC ??
    >> Chodzi mi o doradztwo podatkowe. Jakiego wynagrodzenia mozna sie
    > spodziewac.
    >> Ile sie pracuje i czy
    >> prawda jest ze ich pracownicy pracuja do pozna. Czy placa za nadgodziny
    > itd.
    >
    >
    > ja aplikowalem do pracy w PriceWaterhouse w 1998 r.jeszcze przed
    > polaczeniem
    > z Coopers&Lybrand. Doszedlem do ostatniego etapu- rozmowy z partnerem,
    > niestety nie powiodlo mi sie i zaluje... Ostatnio skladalem aplikacje do
    > PwC
    > ale odrzucili, pewnie biora do audytu tylko absolwentow, nie wiem... O ile
    > mi wiadomo, placa na poczatku 4000 brutto, zadnych zaplat za nadgodziny,
    > nadgodziny w okresie hot-period to standard, atmosfera -roznie-ale
    > generalnie wyscig szczurow niestety...
    > Pozdrawiam
    > M.
    Tez tak slyszalem . Jest to jednak dobra odskocznia do pracy zaraz po
    studiach. Moim zdaniem warto nawet jak sie nie utrzymasz ....



  • 4. Data: 2004-12-10 19:08:28
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "Marek" <m...@o...pl>

    > > ja aplikowalem do pracy w PriceWaterhouse w 1998 r.jeszcze przed
    > > polaczeniem
    > > z Coopers&Lybrand. Doszedlem do ostatniego etapu- rozmowy z partnerem,
    > > niestety nie powiodlo mi sie i zaluje... Ostatnio skladalem aplikacje do
    > > PwC
    > > ale odrzucili, pewnie biora do audytu tylko absolwentow, nie wiem... O
    ile
    > > mi wiadomo, placa na poczatku 4000 brutto, zadnych zaplat za nadgodziny,
    > > nadgodziny w okresie hot-period to standard, atmosfera -roznie-ale
    > > generalnie wyscig szczurow niestety...
    > > Pozdrawiam
    > > M.
    > Tez tak slyszalem . Jest to jednak dobra odskocznia do pracy zaraz po
    > studiach. Moim zdaniem warto nawet jak sie nie utrzymasz ....
    >

    A Ty jestes prosto po studiach? I kiedy zamierzasz aplikowac? Ja po 5
    latach,na stanowisku kierowniczym mam niewiele ponad 3100 brutto ,wiec PwC
    wydaje sie ciekawa propozycja... Ale dobrze gdzie nas nie ma... Chwalmy co
    mamy...



  • 5. Data: 2004-12-10 19:14:34
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: amfora <a...@i...pl>

    Marek <m...@o...pl> wrote:
    >
    > [...] placa na poczatku 4000 brutto, zadnych zaplat za nadgodziny,
    > nadgodziny w okresie hot-period to standard, atmosfera -roznie-ale
    > generalnie wyscig szczurow niestety...

    Może nie konkretnie o PWC, ale o Wielkiej Czwórce ogólnie...
    Patrząc krótkookresowo na czas i styl pracy i wynagrodzenie za nią to
    value proposition jest raczej przeciętne. Pakiet socjalny czy bonusy
    niewiele w ogólnym obrazie zmieniają. Ale... po awansie lub zmianie
    firmy zaczyna się robić interesująco.
    Wyścig szczurów? Raczej wśród młodych pracowników (głównie absolwentów).
    Od pewnego pułapu stanowisk ludzie nie mają już kompleksów. :)

    amf.

    --
    ./|\. http://akson.sgh.waw.pl/~ad20082/ ./|\.
    Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
    nie obleka tego faktu w słowa. | Julian Tuwim
    ./|\. GG:380952 | amfora | ICQ:99954579 ./|\.


  • 6. Data: 2004-12-10 19:17:05
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "Immona" <c...@W...com.pl>


    Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cpcs60$o2v$1@services.vline.pl...

    > A Ty jestes prosto po studiach? I kiedy zamierzasz aplikowac? Ja po 5
    > latach,na stanowisku kierowniczym mam niewiele ponad 3100 brutto ,wiec
    > PwC
    > wydaje sie ciekawa propozycja... Ale dobrze gdzie nas nie ma... Chwalmy co
    > mamy...

    Jesli tak przezywasz swoj hipermarket, w PwC bys sie jeszcze gorzej
    wykonczyl. We wszystkich tego typu instytucjach potrzebna jest duza
    odpornosc psychiczna ze wzgledu na duza konkurencje, zmiennosc, szybkie
    tempo pracy i duza presje na osiaganie sukcesow. Trzeba naprawde umiec sie
    odnalezc w takim srodowisku i to lubic, zeby sie nie wypalic za szybko. Na
    szczescie wiekszosc takich firm ma wypracowane procesy rekrutacyjne tak, by
    rozpoznac obecnosc odpowiednich cech osobowosciowych u kandydata lub jej
    brak, wiec "ofiar" jest mniej niz w hipermarketach :)

    I.



  • 7. Data: 2004-12-10 22:21:39
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "Marek" <m...@o...pl>

    > > A Ty jestes prosto po studiach? I kiedy zamierzasz aplikowac? Ja po 5
    > > latach,na stanowisku kierowniczym mam niewiele ponad 3100 brutto ,wiec
    > > PwC
    > > wydaje sie ciekawa propozycja... Ale dobrze gdzie nas nie ma... Chwalmy
    co
    > > mamy...
    >
    > Jesli tak przezywasz swoj hipermarket, w PwC bys sie jeszcze gorzej
    > wykonczyl. We wszystkich tego typu instytucjach potrzebna jest duza
    > odpornosc psychiczna ze wzgledu na duza konkurencje, zmiennosc, szybkie
    > tempo pracy i duza presje na osiaganie sukcesow. Trzeba naprawde umiec sie
    > odnalezc w takim srodowisku i to lubic, zeby sie nie wypalic za szybko. Na
    > szczescie wiekszosc takich firm ma wypracowane procesy rekrutacyjne tak,
    by
    > rozpoznac obecnosc odpowiednich cech osobowosciowych u kandydata lub jej
    > brak, wiec "ofiar" jest mniej niz w hipermarketach :)
    >
    > I.
    >

    Moja firma tez prowadzila rekrutacje, w 1999 r. mialem 2 rozmowy- w
    gl.ksigowym i dyrektorem i zostalem przyjety. Uwazam za sukces to ze jestem
    postrzegany dobrze w firmie.Dyrektor ma o mnie dobre zdanie, to prawda, jest
    mobbing, ale bede musial zacisnac zeby i pracowac dalej.



  • 8. Data: 2004-12-11 21:30:30
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "Immona" <c...@W...com.pl>


    Użytkownik "Marek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cpd7g7$2e3s$1@services.vline.pl...

    >> rozpoznac obecnosc odpowiednich cech osobowosciowych u kandydata lub jej
    >> brak, wiec "ofiar" jest mniej niz w hipermarketach :)
    >>
    >> I.
    >>
    >
    > Moja firma tez prowadzila rekrutacje, w 1999 r. mialem 2 rozmowy- w
    > gl.ksigowym i dyrektorem i zostalem przyjety. Uwazam za sukces to ze
    > jestem
    > postrzegany dobrze w firmie.Dyrektor ma o mnie dobre zdanie, to prawda,
    > jest
    > mobbing, ale bede musial zacisnac zeby i pracowac dalej.
    >
    Bo ja Cie pamietam z Twoich pierwszych postow na grupe, kiedy miotales sie z
    szukaniem nowej pracy, wydawaniem ciezkich pieniedzy na specjalistyczne
    kursy, pracowaniem _za darmo_ (po kierowniczym stanowisku i z 5 latami
    doswiadczenia!) oraz skarzeniem sie na okropienstwa ukladania towarow na
    polkach. Ciesze sie, ze czujesz sie juz lepiej :)

    I.



  • 9. Data: 2004-12-12 23:52:59
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "majkel" <m...@o...pl>


    Użytkownik "amfora" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:cpcsiq$4su$1@absolut.sgh.waw.pl...
    > Marek <m...@o...pl> wrote:
    >>
    >> [...] placa na poczatku 4000 brutto, zadnych zaplat za nadgodziny,
    >> nadgodziny w okresie hot-period to standard, atmosfera -roznie-ale
    >> generalnie wyscig szczurow niestety...
    >
    > Może nie konkretnie o PWC, ale o Wielkiej Czwórce ogólnie...
    > Patrząc krótkookresowo na czas i styl pracy i wynagrodzenie za nią to
    > value proposition jest raczej przeciętne. Pakiet socjalny czy bonusy
    > niewiele w ogólnym obrazie zmieniają. Ale... po awansie lub zmianie
    > firmy zaczyna się robić interesująco.
    > Wyścig szczurów? Raczej wśród młodych pracowników (głównie absolwentów).
    > Od pewnego pułapu stanowisk ludzie nie mają już kompleksów. :)
    >
    Calkowicie sie z Toba zgadzam. Jest cos takiego ze pracuje sie po godzinach
    ale z drugiejs strony wiem od znajomych ze gdy powiedzieli zdecydowanie NIE
    i chcieli zmienic prace - dostali podwyzke. Koszt szkolenia nowych
    pracownikow jest zdecydowanie za wysoki. Pozatym pieerwsza praca w tak
    dobrze postarzeganej(nie znaczy ze dobrej) firmie to spory atut na rynku
    pracy i ciekawy punkt w zyciorysie. Ja chce tam pozostac nie wiecej niz rok
    / 2 potem zmiana banana .......



  • 10. Data: 2004-12-14 11:21:11
    Temat: Re: PriceWaterHouseCoopers
    Od: "ewelina" <e...@v...pl>

    > Witam,
    >
    > Czy ktos wie jakie są warunki pracy w PwC ??
    > Chodzi mi o doradztwo podatkowe. Jakiego wynagrodzenia mozna sie spodziewac.
    > Ile sie pracuje i czy
    > prawda jest ze ich pracownicy pracuja do pozna. Czy placa za nadgodziny itd.
    >
    > pozdrawiam i dziekuje za wszelkie sugestie.
    >
    > majkel
    >
    > Kolega jest w PWC - 3500 brutto na poczatek, zaplanowany prawie cały czas -
    czyli nawet praca po 18h dziennie (włacznie soboty i nawet niedziele), na miły
    poczatek 600 stron ksiązki o rachunkowości po angielsku jako przygotowanie do
    czekajacej Ciebie pracy:) Ale nie mozna się zniechęcać, to zaprocentuje w
    przyszłosci:)
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1