eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePorozumienie stron › Re: Porozumienie stron
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.t
    pi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Porozumienie stron
    Date: Wed, 05 May 2004 13:12:49 +0200
    Organization: zzz
    Lines: 40
    Message-ID: <c7aicd$kv9$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <c78dup$4mk$1@inews.gazeta.pl> <BTQlc.15835$O9.7229@news.chello.at>
    NNTP-Posting-Host: qa18.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1083755727 21481 217.99.10.18 (5 May 2004 11:15:27 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 5 May 2004 11:15:27 +0000 (UTC)
    User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:114687
    [ ukryj nagłówki ]

    Krzysztof 'kw1618\ z Warszawy; <BTQlc.15835$O9.7229@news.chello.at> :

    > ciekawa metoda korespondowania z pracodawcą, składanie na dziennik podawczy.
    > Zastanawiające, czy jeśli np. w firmie pracuje kilka osób, to pracownik
    > chcąc zakomunikować coś szefowi, który jest w pokoju obok, powinien wysłac
    > list pocztą z potw. odbioru ?

    A co w tym dziwnego, że chce mieć dowód, że złożył?

    > Sytuacja dość nietypowa. Wysyłasz list do pracodawcy, jesteś w pracy,
    > przychodzi listonosz i sam odbierasz swój list w imieniu pracodawcy, bo
    > akurat masz takie upoważnienie......

    "Złożyć na dziennik podawczy" to figura retoryczna - czytaj - zaniósł do
    kancelarii/sekretariatu, gdzie miła Pani wpisała pismo do dziennika pism
    przychodzących/ nadała numer sprawie itd. ;)

    > albo pracujesz akurat w tym dzienniku podawczym i piszesz list do pracodawcy
    > i co ? sam przyjmujesz list w imieniu pracodawcy ?????

    No - jeżeli jest umocowany do wykonywania czynności z zakresu
    przyjmowania korespondencji to tak - jeżeli jednak nie przekaże pisma
    dalej, to leci z art 52 i odpowiedzialności za szkody wyrządzone
    pracodawcy. Kiedyś był podobny temat, choć bardziej schizofreniczny -
    [chyba?] jedyny pracownik chciał złożyć wypowiedzenie, ale pracodawca
    nie pokazywał się w pracy i nie dawał znaku życia. ;)

    A co do tematu - terminów szukałbym w KPA, choć nie wiem jak na to w SP
    patrzą - brak odpowiedzi mógłby być podstawą do skargi, ale nie oznacza
    odpowiedzi pozytywnej [również w trybie dorozumianym - nie ma
    odpowiedzi, znaczy się zgoda] - stara zagrywka na przeczekanie -
    pracodawca nie wie jak postąpić/nie chce dopuścić do wypowiedzenia -
    "czeka_na_ruch_przeciwnika". Ogólnie polecam osobistą wizytę, żeby
    przekonać się co się dzieje/przypomnieć się/uzyskać natychmiastową
    odpowiedź i wypowiedzenie [jakby co].

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1