> Zdecydowanie lepiej poleconym bo z ta nasza polska pocztą to różnie bywa.
No
> nie ma sie co oszukiwać, poprostu lubią sobie otwierać listy ! A i nie
żadko
> się zdarza że wcale nie dochodzą listy. A wiesz to dokumenty więc jak to
się
> mówi strzezonego Pan Bóg strzeże :) A chyba nie chciałbyś aby Twoje
> dokumenty ktoś obcy czytał. Wiesz zawsze mogą Cię w coś wrobić, czy do
> funduszu zapisać ;)

a wyobraz sobie biednego pracodawce, ktory musi potwierdzic odbior kilkuset
przesylek poleconych, ktore przyszly jako odzew na ogloszenie...
ja bym wyslala zwyklym, wlasnie po to, zeby nie fatygowac ludzi, do ktorych
musi dotrzec ta przesylka
a juz szczytem wszystkiego jest wysylanie listow typu "Dziekujemy za
rozmowe, ale w tej chwili nie mamy dla Pana nic do zaoferowania" jako
przesylki poleconej; podobno niektore firmy tak robia, jedzie czlowiek na
poczte, stoi w kolejce po to, zeby sie dowiedziec, ze nie ma dla niego pracy
;)