eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePierwsza praca, umowa na zlecenie - ? › Re: Pierwsza praca, umowa na zlecenie - ?
  • Data: 2003-04-16 06:58:41
    Temat: Re: Pierwsza praca, umowa na zlecenie - ?
    Od: "KK" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "sOap" <s...@g...pl> wrote in message
    news:b7hhmk$84t$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Przy okazji czym rozni sie praca na umowe o prace a czym na umowe na
    > zlecenie? Jakie sa podstawowe jej wady a jakei zalety?
    > Jak wyglada sprawa wszelkeigo rodzaju ubezpieczen oraz skladek? /posiadam
    na
    > dzien dzisiejszy ubezpieczenie ze szkoly, mam tez wrazenie ze moj ojciec
    tez
    > placi jakies skladki rodzinne... - niestety nic wiecej powiedziec nie moge
    > bo nie wiem! :(/
    >
    > Czy koszty dojazdy do pracy firma powinna zwrocici? Chociaz czesciwo? A
    moze
    > nalezy je odpisac od podatku?
    >
    >
    > Mam nadzieje ze uzyskam tu bardzo potrzebna pomoc za ktora z gory
    wszystkim
    > dziekuje!
    >
    Umowa zlecenie nie jest 'pracą' i nie obowiązuje kodekst pracy.

    Nie przysługują ci urlopy zwolnienia lekarskie, premie, trzynastki itp itd.
    Dostajesz z góry umówione pieniądze i ani grosza więcej, wszystko na twój
    koszt.
    jeżeli się rozchorujesz i nie przyjdziesz, to jest to niedotrzymanie
    warunków umowy i taka umowa może zostać wypowiedziana w każdej chwili. po
    prostu ty masz sobie załatwić zastępstwo za ten czas i podzielić się swoją
    kasą.
    Generalnie paskudna sprawa.
    Z drugiej strony jest takie cuś, które mówi, że umowa mająca wszelkie cechy
    umowy o pracę jest umową o pracę bez względu na to jakby się nie nazwyła.
    Ale to tylko na drodze sądowej jest do wywalczenia, gdybyś chciał się z
    firmą trochę posprzeczać o swoje.

    Na krótką metę umowa zlecenie na dorobienie: tak
    na długą jako praca: nie.
    Jak student nie są odprowadzane składki zus, więc na emeryturkę ci się nie
    składa. Dlatego tak chętnie cię przyjmują. Skończysz studia i poszukają
    innego 'młodego'. Gwarantuję.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1