eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePierwsza praca › Re: Pierwsza praca
  • Data: 2012-01-03 22:15:17
    Temat: Re: Pierwsza praca
    Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Piotr" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:4f035b1b$0$1232$65785112@news.neostrada.pl...
    .
    >
    > Tak troszeczkę poza tematem... Nie rozumiem dlaczego w Internecie (fora,
    > usenet) panuje taka moda na jakieś dołowanie ludzi.

    To taka typowo polska (a może raczej polaczkowska) cecha: byle dopierdolić.
    Moja rada jest taka:
    Jeżeli nie masz doświadczenia i nie potrafisz wycenić swych umiejętności
    skup się przede wszystkim na otrzymaniu pracy. Celuj w firmy z poukładaną
    organizacją i metodyką bo fakt bycia lub aspirowania do miana korporacji
    niewiele mówi o kulturze pracy i procesie produkcyjnym. Sprawdzaj opinie na
    gowork.pl ale weź też poprawkę, że tam przede wszystkim piszą frustraci,
    niemniej jednak "umiejętność" wyprodukowania przez przedsiębiorstwo
    pięćdziesięciu czy stu frustratów też musi o czymś świadczyć. Pojedynczymi
    lamentami nie przejmowałbym się.

    Wiekszość dużych firm informatycznych ma siatki płac. Programista to w
    takiej firmie szeregowy pracownik produkcyjny i nikt nie będzie się tam
    bawił w indywidualne negocjacje z całą załogą. Spodziewaj się, że firma
    zapronuje ci wynagrodzenie a na rozmowach mów że zależy ci przede wszystkim
    na otrzymaniu pracy i czekasz na propozycje płacową pracodawcy itd.

    Pamiętaj że proces rekrutacyjny to taka gra. W pierwszym etapie chodzi o to
    by być zaproszonym na rozmowę, w drugim by sprawić na rozmówcy chęć
    zatrudnienia Ciebie i w końcu otrzymać pracę. Jeżeli nie masz doświadczenia
    komercyjnego opisz wszystko to co potrafisz i co zrobiłeś na uczelni.
    Wyolbrzym, podkreśl swą rolę, daj sie zapamiętać osobie którz będzie czytać
    Twoje dokumenty aplikacyjne. W drugim etapie musisz wyczuć rozmówcę, starać
    się przejąć inicjatywę w niektórych momentach rozmowy. Jeżeli Twoim rozmówcą
    będzie jakiś wyjatkowo wesoły, wyszczekany i wygadany gość - nie sprawiaj
    wrażenia szarej cichej myszki bo sobie go zrazisz. Jeżeli trafisz na kogoś
    skupionego tylko i wyłącznie na sprawach fachowych - epatowanie cechami
    społecznymi może się okazać całkowicie bez znaczenia. Nie daj sie zapędzić w
    kozi róg i przemyśl sobie kilka scenariuszy takiej rozmowy. Atrakcyjność
    taniego pracownika może dla dużej firmy nie mieć zadnego znaczenia - tam
    tysiąc w jedną czy drugą stronę nie gra roli. Żadnej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1