eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMCSA ?? › Re: MCSA ??
  • Data: 2005-02-13 22:54:01
    Temat: Re: MCSA ??
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "adasiek" <p...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:cuogvj.120.1@podolany.art.pl...

    > dostrzegam szanse snobistycznego traktowania tego certyfikatu;
    > oto przychodzi posiadacz MCSA na rozmowe kwalifikacyjna, rzuca
    > na stol swoj MCSA i czeka, az ekipa rekrutujaca padnie na kolana;

    Posiadanie certyfikatow wpisuje sie w cv, wiec ekipa juz wie. :)

    A poza tym mozesz wyjasnic, co uwazasz za snobizm? Dla mnie snobizm to
    demonstracyjne i _powierzchowne_ (bez glebszego autentycznego
    zainteresowania i znawstwa) nasladowcze przyjmowanie pewnych mod, obyczajow
    i zachowan dla wydania sie sobie i innym kims stojacym wyzej w hierarchii
    "prestizow spolecznych" niz w rzeczywistosci. I w takiej definicji nie widze
    miejsca na certyfikaty ze wgledu na to, ze te, o ktorych rozmawiamy,
    wymagaja wiedzy i znawstwa autentycznego i nie powierzchownego i nie jest to
    kupowanie sobie literek do cv i nazwiska, tylko uczciwa praca.

    Dodam, ze nie jestem posiadaczem zadnego certyfikatu IT - nie moja branza.
    Widzialam jedynie, czego i jak sie ludzie uczyli do tych egzaminow.

    > no i widze, ze nawet nie posiadajac MCSA mozna na jakims forum
    > rzucic haslo "MCSA" i wszystkim czytajacym opadaja szczeki, bo
    > oto jest podnoszony temat MCSA;

    Mozesz uprzejmie wskazac, komu opadla szczeka i w jaki sposob sie to
    ujawnilo w jego poscie?

    > no i fakt, ze ktos traktuje ten
    > caly MCSA tylko jako klucz do wysokich zarobkow: "aha, teraz
    > zarabiam 5kPLN/miesiac, ale jak kupie sobie MCSA to przeniose
    > sie do konkurencji i bede zarabial 12kPLN/miesiac - pomyslmy
    > czy mi sie to kalkuluje";

    Sorry, a jako co ma to traktowac? Wszelkie certyfikaty dotyczace
    umiejetnosci sa z natury czyms podnoszacym wartosc czlowieka na rynku pracy,
    poniewaz stanowia mocny dowod (przy zalozeniu, ze zakres egzaminu, jego
    przeprowadzanie i sprawdzanie sa ok i ze ma on wiarygodnosc), ze deklarowane
    umiejetnosci rzeczywiscie on posiada w stopniu co najmniej takim, jakiego
    egzaminy na dany certyfikat wymagaja. Ta pewnosc w wielu przypadkach wygrywa
    w rekrutacji z nie poparta dowodem deklaracja i jest to logiczne (mniejsza
    mozliwosc popelnienia bledu, oszczedzenie czasu na testowanie umiejetnosci
    kandydata). Wysokie ceny procesu certyfikacji, na ktore sie obrazasz, nie sa
    bynajmniej jego elitaryzowaniem na sile; po pierwsze, ceny te sa zachodnie,
    bo certyfikuja zwykle tworcy danych technologii/narzedzi czyli centrala w
    ktoryms z bogatych krajow, gdzie ta suma jest mniejsza w stosunku do
    dochodow niz u nas; po drugie, proces certyfikacji wymaga sily roboczej
    wielu wysoko wykwalifikowanych osob, od ktorych nie mozna zadac pracy
    spolecznej w tym zakresie, zwlaszcza ze certyfikowanie sie jest kwestia
    dobrowolna.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1