eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKolega z pracy › Re: Kolega z pracy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
    t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Łukasz W." <w...@i...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Kolega z pracy
    Date: Wed, 24 Nov 2004 19:25:05 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 33
    Message-ID: <co2jt4$ppv$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <co2b5o$p5r$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pb68.osmolice.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1101320932 26431 80.49.170.68 (24 Nov 2004 18:28:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 24 Nov 2004 18:28:52 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:133132
    [ ukryj nagłówki ]

    > Pracuję w dziale z kolegą, który w następujący sposób naprawia moje
    > pomyłki: po wyłapaniu mojego błędu idzie z tym do szefa/kierowniczki i z
    > pytaniem "Co ja mam teraz z tym zrobić? Bo kolega się chyba pomylił".
    > Kilka razy już rozmawialiśmy na ten temat i prosiłem go by gdy wyłapie mój
    > błąd, powiedział mi o tym, a nie leciał z tym do szefa, bo to są błędy,
    > które bardzo łatwo naprawić. On mówi:ok, ok nie ma problemu, po czym robi
    > to samo. Praca nasza ma taki charakter, że takie pomyłki się zdarzają dość
    > często mi i jemu i są drobne. Tylko ja jak wyłapię jego kwasa, to mu o tym
    > mówię i on to szybko naprawia i jest spokój. Gdy ja walnę byka, on
    > powiadamia szefa i mam setki pytań, dociekań i wychodzę na niesumiennego.
    > Poza tym gość jest w porządku, a tłumaczy się, że chciałby, żeby wszystko
    > było jak najlepiej.Nie wiem czy pali głupa, czy rzeczywiście tak myśli.
    > Myślałem żeby robić tak samo jak on, ale jakoś nie mogę, mam taki
    > charakter, że nie mógłbym kogoś podkablować (jak by tego nie nazwać).
    > Macie jakiś sposób na niego?

    nie obijaj pyska, swoją drogą przydałby sie mu taki zabieg
    nie tłumacz mu, nawet używając wulgarncyh słów - działa na Twoją niekorzyśc
    po prostu rób tak jak on robi albo bezpośrednia, cicha rozmowa z szefem (
    zależy od kontaktów) - szef zobaczy ze kolega jednak nie jest nieomylny,
    bedzie miał Was dośc (może) i poradzi rozwiązywać problemy między sobą...
    :))
    --
    Pozdrawiam
    Łukasz W.

    http://www.corsa.friko.pl

    ps.
    dla mnie kolega to matoł i skurwiel który z Tobą rywalizuje...
    jaki charakter ma praca jesli można wiedziec ??


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1