eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak pomóc mojemy bratu › Re: Jak pomóc mojemy bratu
  • Data: 2003-09-09 09:04:19
    Temat: Re: Jak pomóc mojemy bratu
    Od: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "mer" <b...@w...de> napisał w wiadomości
    news:bjjpdp$r0k$1@news.onet.pl...
    > > ROTFL.Mer, właściciela to jest zysk po opodatkowaniu, nie kasa która
    > > wpłyneła na konto firmy. Te pieniądze należą do: dostawców, pracowników,
    US,
    > > ZUS, banków, funduszy leasingowych, czyli wszystkich wobec których firma
    ma
    > > zobowiązania. Jeśli sądzisz, że w _normalnie_prowadzonej firmie,
    właściciel
    > > przychodzi do księgowego i nakazuje przelać z firmowego konta pieniądze
    na
    > > konto prywatne to jesteś zwykłym nieukiem.
    >
    > Jeżeli sądzisz, że wszyscy mają decydować tylko nie właściciel firmy co
    robi ze swoja własnością to
    > jesteś gorzej niż nieukiem. Jesteś komunistą.

    Tak. Jestem komunistą. Na dodatek Żydem i masonem, który chce zniszczyć
    biednych, polskich, nieuczciwych biznesmenów, którzy są solą tej ziemi.

    > Jeżeli ktokolwiek łamie obowiązujące prawo to informuje się odpowiednie
    organy a nie decyduje za
    > niego co mu wolno robić a co nie.

    Wiesz, istnieje jeszcze coś takiego jak: etyka, uczciowość, lojalność. Przez
    takich "biznesmenów" jak ten opisany parę postów wyżej ludzie nabierają
    niechęci i wrogości do takich pojęć jak wolny rynek, konkurencja.A Ty,
    broniąc zwykłych oszustów i złodziei przyspieszasz ten proces. Nie
    napisałem, że właściciel nie ma decydować to tym, co zrobi ze swoim
    zyskiem.Przysłowie mówi, że ryba zawsze psuje się od głowy. Głową
    społeczeństw zawsze były elity finansowe, intelektualne czy polityczne.
    Jeśli one kradną, oszukują i łamią prawo, to ludzie czują, że mają
    przyzwolenie na podobne działania.I cały porządek zostaje zniszczony.
    _Ze_szkodą_dla_wszystkich_. Dlatego elity powinny być surowiej traktowane.
    Poza tym, w cytowanym fragmencie, stwierdziłem co należy do właściciela. Nic
    więcej.

    > Jeżeli uważasz, że nie mam racji to wpuść mnie do twojego domu, abym
    nadzorował twoje wydatki i
    > przypilnował, abyś podatek zapłacił.

    W moim przypadku możesz odegrać rolę opinii publicznej, piętnującej
    niewłaściwe zachowania. To chyba można, czy też jest to zabronione?

    --
    pozdrawiam
    Jarosław Wiechecki


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 09.09.03 08:41 mer
  • 09.09.03 12:22 Rafti
  • 09.09.03 14:37 Greg
  • 09.09.03 15:14 mer
  • 09.09.03 15:17 mer
  • 09.09.03 17:38 Greg
  • 09.09.03 19:39 mer
  • 10.09.03 05:59 Rafti

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1