eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy › Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
  • Data: 2006-08-15 21:45:14
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: ktos <b...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tomek napisał(a):
    > Ja pracuję podobnie ale za mniejszą kasę ;)
    > Mam kilkadziesiąt filii i to rozsianych w promieniu do 180km. Samochód?
    > Własny i jeszcze nie dostaję kilometrówki. Laptop? Własny. Komóra - własna.
    > budżetówie najważniejsze. Reasumując: można znaleźć kogoś takiego, ale nie
    > jest to łatwe. Jeśli masz taki zakres obowiązków to raczej stawiałbym na 2-3
    > etaty jak chcesz mieć to dobrze zrobione.

    Co da zakresu obowiazkow i ogromu pracy...

    Mialem kiedys "oryginalna" oferte pracy w malej filli pewnej
    warszawskiej firmy.
    8 komputerow, 800 zl, pelny etat, to informacje od kadrowej.
    Techniczne wymagania definiowal informatyk, ktory wlasnie odchodzil i
    warunkiem szybkiego odejscia bylo znalezienie nastepcy.
    Wymagal znajomosci:
    - sieci rozleglych
    - ksiegowosci
    - DOS-a
    - i paru podobnie powiazanych zagadnien

    Po krotkiej rozmowie (krotszej niz ten mail) okazalo sie, ze:
    - te sieci rozlegle to dlatego, ze w przyszlym roku centrala zainstaluje
    router i gdyby sie zawiesil no to trzeba go bedzie umiec zresetowac
    - ksiegowosc i DOS to dlatego, ze firma ma dosowy program ksiegowy,
    komputery nie sa polaczone w siec i ten informatyk przy pomocy jakiegos
    narzedzia do DBF-ow + PKZIP + dyskietki
    codziennie robil cos w rodzaju replikacji baz

    Gdy zaproponowalem, ze etat odpada, ale:
    - komputery w ksiegowosci tanim kosztem mozna polaczyc w siec peer to peer
    - w porozumieniu z autorami mozna zainstalowac program sieciowo (facet
    mocno sie zdziwil, ze to wchodzi w gre, przeciez to DOS)
    - jesli nie jest to mozliwe to napisze programiki/skrypty do
    przerzucania danych, ktore ksiegowe same sobie uruchomia

    i wtedy wystarczy moja wizyta raz na pare dni i 800 zl bedzie OK

    Facet sie nie zgodzil, no bo firma nie zaplaci przeciez 2-3
    konsultantom... Okazalo sie, ze szukal jelenia z ktorym powieli uklad, w
    ktorym sam przez 1,5 roku bral udzial tzn. poprzedni informatyk byl
    dochodzacym konsultantem, aktualny w pocie czola replikowal bazy.
    Gdy sie poduczyl, znalazl lepsza prace a tu sam chcial zostac
    konsultantem, a szukal kogos, kogo moglby konsultowac.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1