eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy › Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
  • Data: 2006-08-16 07:56:23
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 15 Aug 2006 23:19:08 +0200, Marek <m...@p...pl>
    w <ebtdp7$jlr$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał:

    > widzisz, jestem w podobnej sytuacji. Na poczatku roku obronilem sie, lecz w paru
    firmach spedzilem juz prawie 3 lata (bo studia zaoczne)
    > Rowniez nie mam wybranej konkretnej specjalizacji w IT, lecz jak pisalem wczesniej,
    umiem duzo rzeczy. Juz wdrazalem wlasny zintegrowany system do zarzadzania wieloma
    aspektami dzialania firmy - obieg dokumentow, automatyzacja, ewidencja - oczywiscie
    wszystko w ramach pracy, lecz w koncu dalem sobie spokoj, bo to nie warte. Od
    dyrektora i kierownikow uslyszalem tylko "jak ci sie chce to zrob". Generalnie
    system o wartosci liczby 5 cyfrowej dawalem za darmo, ale nikt tego nie chcial...

    A, to standard.
    Sam kiedyś złożyłem z 3 złomów jednego nieco mniej złomiastego kompa,
    postawiłem na nim linuxa i puściłem net do biura.

    Traf chciał, że po jakimś czasie kompa trzeba było przegrzebać, robota
    na 5h siedzenia i dłubania, po 3h zostałem wezwany na dywanik - dlaczego
    Internet nie działa.
    Byłem już nieźle zmęczony robotą i oczytany w KP, więc powiedziałem, że
    komputer się zepsuł, bo to złom, i nie będzie netu aż go nie naprawię.

    Ze względu na to, że nie było polecenia służbowego "W biurze ma być
    net", byłem całkowicie nie do ruszenia, wróciłem na górę i dalej
    grzebałem. To jest jedyna zaleta 'jak ci się chce, to rób'.

    Dodatkowo - możesz nabrać wprawy w programowaniu. Ale równie dobrze
    możesz załapać się do jakiegoś projektu open source.

    > Problemem u nas (Szczecin) jest to ze ogloszen ani widu ani slychu...Co prawda co
    jakis czas przewijaja sie programisci, sapowcy, ale niestety nie jestem pro w
    zadnych fachu, (programowanie owszem, ale nie zawodowe i nie na wyscigi. robie dobry
    soft, ale wolno, a wiec odpadam z tej galezi), wiec lipa z kandydowania :( Nie mam
    tez znajomosci w IT

    Co znaczy wolno?
    W programowaniu masz jeszcze drugą rzecz - testy. Gościu który pisze
    szybko, ale robi błędy może być gorszy w projekcie od gościa, który
    pisze wolniej, ale robi błędów mniej.

    Z mojego punktu widzenia, teraz, to najbardzie jrozwojowym zajęciam
    byłoby, jakbyś pyknął jakiś system w oparciu o Tomcata/Javę/framework
    który sobie wybierzesz.

    Jak to zacznie działać na produkcji/biurze, będziesz się mógł pochwalić
    tym w CVce, i będziesz w miarę rozumiał o czym gościowie do ciebie
    rozmawiają na rozmowach kwalifikacyjnych.
    Tylko musisz pilnować, żeby nie stać się odpowiednikiem domorosłego
    specjalisty od mySql/PHP który zadaje pytanie "U mnie w domu działało,
    nie wiem dlaczego tu nie?" a odpowiedź nieodmiennie brzmi
    REGISTER_GLOBALS.

    > Czy jedyna metoda jest lazenie od firmy do firmy...? Wysylanie pytania na pierwszy
    napotkany adres e-mail ?
    > Innymi znalezienie pracy idzie prosciej, do niektorych przychodzi wrecz sama,
    jednak ja dopiero zaczynam i nawet jakbym sie chcial doszkolic, zrobic jakis papier
    to z czego ? Po oplaceniu rachunkow, innych kosztow zostaje mi...czekac do
    nastepnego przelewu.

    No i masz odpowiedź, dlaczego ludzie się tak garną na owe stanowisko.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1