eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeHERBALIFE OSZUŚCI ZŁODZIEJE!!!! › Re: HERBALIFE OSZUŚCI ZŁODZIEJE!!!!
  • Data: 2002-12-07 17:10:27
    Temat: Re: HERBALIFE OSZUŚCI ZŁODZIEJE!!!!
    Od: "Wrangler" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > a umowe to sie podpisuje zwykle w kilka dni po zaczeciu pracy;
    > jak pracodawca nie przejawia ochoty do podpisania umowy (jakakolwiek
    > by nie byla, etat, dzielo, zlecenie) - to ja przynajmniej zwiewam
    > stamtad w podskokach. bo nie zwyklam byla jednak pracowac za darmo (no
    > chyba, ze z gory zgodzilam sie na wolontariat).


    Nina to zadam Ci znaczące pytanie co sądzisz o takiej ofercie pracy ?

    Było niedawno ogłoszenie o poszukiwaniu osoby w roli serwisanta lub
    handlowca. Osoba pojechała na rozmowę kwalifikacyjną do Hipermarketu
    (stanowisko komputerowe) i na miejscu się dowiedziała że będzie pracowała w
    roli serwisanta-handlowca-sprzedawcy. Mowa była przed zaproszeniem na
    rozmowę iz miejscem pracy będzie inny Hipermarket. Na rozmowie okazało sie
    że facet kręcił, iż na razie miejsce pracy będzie tutaj a potem zobaczymy,
    ok ! O wykształceniu, warunkach zatrudnienia, płacy nie było nawet mowy. Ale
    na koniec rozmowy szef tego stoiska zapytał, czy odpowiada tej osobie
    szkolenie, bo musi zobaczyć czy ta osoba da sobie radę ? Trochę dziwne, bo w
    końcu poszła na rozmowę osoba która nie takie rzeczy wykonywała, ale ok !
    Padło ostatecznie pytanie z ust poszukującego pracy, czy możliwa jest do
    spisania umowa -zlecenie na czas szkolenia. I co się okazało że szef,
    odpowiedział krótko NIE !!! tonem obrzoburczym.

    Akurat na czasie był opisany artukuł w Gazecie w którym opisywano sytuacje
    panujące w Hipermarketach, gdzie przez wzmożonym okresem świątecznym
    zatrudnia sie ludzi na ten okres. Widzisz przed rozmową wygladało to na
    normalną pracę dla tej osoby a po spotkaniu okazało się że frajera
    potrzebują na okres tygodnia pod pretekstem szkolenia. Jeśli da pracę
    (czytaj szkolenie) 4 takim osobom w grudniu to za friko wydymał taki gościu
    4 ludzi którzy i tak nadal będą bezrobotni, a mieli nadzieję że złapali
    pracę.

    Jaki z tego morał byś wyciągnęła ??? Bo widzisz to jest nasza polska
    specyfika, dać ludziom marchewkę (pseudo pracę) a potem go kijem.
    No i niestety nie ma się co dziwić że Ci którzy się nacięli lub mieli
    podobne doświadczenia nie nabiorą tak szybko zaufania do pracodawcy.
    Pewnie w USA też są oszuści, ale u nas to pod pretekstem pracy i szkolenia
    pracuje się w wolontariacie, bo jeden z drugim nie ma odwagi powiedzieć że i
    tak z dalszej współpracy nic nie będzie !!!!

    Pozdrawiam
    Wrangler

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1