eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGwarantowane 1400* › Re: Gwarantowane 1400*
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Immona <c...@n...gmailu>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Gwarantowane 1400*
    Date: Thu, 27 Jul 2006 22:54:47 +1200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 58
    Message-ID: <eaa61s$pjb$1@inews.gazeta.pl>
    References: <ea5t3e$t21$1@inews.gazeta.pl> <ea8014$5kn$1@news.onet.pl>
    <ea8e9a$ed3$1@news.onet.pl> <s...@l...eu.org>
    <ea8fqs$jch$1@news.onet.pl> <s...@e...elsat.net.pl>
    <ea8kgh$2ca$1@news.onet.pl> <s...@e...elsat.net.pl>
    <ea8loq$5tt$1@news.onet.pl> <s...@e...elsat.net.pl>
    <ea8nqf$bjl$1@news.onet.pl> <s...@e...elsat.net.pl>
    <ea9m8h$avb$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s...@e...elsat.net.pl>
    <ea9mfq$bc8$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s...@e...elsat.net.pl>
    <ea9p31$sk3$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <s...@e...elsat.net.pl>
    <ea9prn$1n9$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <s...@e...elsat.net.pl>
    <ea9urk$m7$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s...@e...elsat.net.pl>
    <eaa1e2$7e7$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s...@e...elsat.net.pl>
    <eaa3af$ege$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@e...elsat.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 222-153-122-125.jetstream.xtra.co.nz
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1153997693 26219 222.153.122.125 (27 Jul 2006 10:54:53 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 27 Jul 2006 10:54:53 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <s...@e...elsat.net.pl>
    X-Accept-Language: en-us, en
    X-User: immonaa
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.7) Gecko/20050414
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:187231
    [ ukryj nagłówki ]

    Wojciech Bańcer wrote:

    > Immona napisał(a):
    >
    > [...]
    >
    >
    >>>Tobie raczej ciężko pojąć, że zależy od sutuacji i warunków w jakich
    >>>żyje konkretna, dana jednostka. Próbujesz te wszystkie warunki uogólnić.
    >>>
    >>
    >>Wojtek, dziwi mnie Twoja polemika z Larisem, bo dla kogos majacego cos
    >>wspolnego z ekonomia jego glowny argument powinien byc czytelny.
    >
    >
    > Jest czytelny, ale nie zmienia to faktu że jak wyjedziesz do UK, pracując na
    > minimalnej, to aby coś oszczędzać, trzeba klepać biedę i żywić się nędznie.
    > I pod tym względem różnica jest dla mnie niewielka.

    W przypadku minimalnej racja. Motywem do wyjazdu do takiej pracy jest
    wylacznie duza sila nabywcza tych oszczednosci w Polsce, gdzie taki
    czlowiek zamierza je wydac.

    > Różna jest sytuacja 'przyjezdnego' i rdzennego mieszkańca, a to może się
    > diametralnie odbić na kosztach np. mieszkania (ja mieszkania tu u siebie nie
    > muszę wynajmować bo już takowe mam, i jakby mi przyszło żyć za minimalną,
    > to przeżyłbym i nawet bym mógł coś oszczędzić). Tam mieszkanie muszę
    > wynająć i muszę na starcie z tej minimalnej pensji wydać więcej.


    Jednak im bardziej sie oddalamy od minimalnej - i nie mowie tu o
    milionerach, tylko o zakresie jedna, dwie, trzy srednie - tym bardziej
    odczuwalna staje sie ta roznica sily nabywczej.

    Ja zostawilam w PL mieszkanie. Tu wynajmujemy. Mimo to moj poziom zycia
    sie podniosl w bardzo odczuwalny sposob, choc w Polsce zylam w dobrych
    warunkach.

    <pol-priv>
    Nigdy nie zapomne, jak w latach 80-tych nasza rodzina zaprosila do
    Niemiec Zachodnich, gdzie mieszkalismy, kogos z Polski z dalszej
    rodziny, starsza pani. Rozplakala sie w hipermarkecie (takim, jakich
    kazde polskie wieksze miasto ma dzis kilka) mowiac "cale zycie
    stracilam". Bylam malym dzieckiem i niewiele rozumialam, ale
    zapamietalam to. Dorosly placzacy z poczucia utraconych szans na widok
    tego, co dla mnie bylo juz normalnoscia byl dla mnie szokujacym widokiem.
    Dzis juz nie ma takich dramatycznych, mogacych wzbudzic lzy roznic na
    poziomie materialnym. Ale przyznam sie, ze we mnie o malo takiej reakcji
    nie wzbudza obserwacja roznic w mentalnosci. Nie-kombinowanie,
    powszechne zaufanie, pozytywne nastawienie do cudzego sukcesu, radosny i
    wyluzowany stosunek do zycia, nie wtracanie sie w cudze zycie... to
    straszne, ale zaczynam myslec, ze dobrze, ze nie stracilam calego zycia,
    tylko dwa lata po studiach.
    </pol-priv>

    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1