eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Re: Grzechy główneposzukującego pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2008-11-29 14:54:08
    Temat: Re: Grzechy główneposzukującego pracy
    Od: "adas;" <p...@g...pl>

    pampalini <t...@p...onet.pl> napisał(a):

    > > - nie ten ubiór co trzeba
    > to fakt, zly ubior to wielki błąd.Problem w tym ze nigdy sie nie wie jak
    > ubrany rekrutujący.Podobnie jakiego bedzie wzrostu a to tez ma znaczenie.

    a co powiesz na takie sytuacje:

    * aplikowanie do pracodawcy o przewidywalnym wizerunku - np. instytucji
    finansowych, korporacji doradczych, etc. - jezeli firma jest odpowiednio duza
    i jej wizerunek moze zalezec od stylu bycia pracownikow, to wyglad rekrutera
    jest jak najbardziej przewidywalny;

    * w przypadku mniejszych pracodawcow i zalozenia, ze rozmawiamy o stanowisku
    "biurowym", gdzie dzialy "biurowe" sa odpowiednio rozbudowane - tez nalezy sie
    spodziewac, ze rekrutacje bedzie prowadzila osoba, ktorej wyglad bedzie
    pasowal do wizerunku duzego "biura", szczegolnie jezeli klientami firmy sa
    inne podmioty gospodarcze;

    * w przypadku zupelnie malutkich firm - takich kilku-, kilkunastoosobowych -
    zawsze istnieje ryzyko ze pracownicy beda mieli na sobie ciuchy zwykle, a nie
    eleganckie - szczegolnie jezeli firma swiadczy uslugi dla klientow
    indywidualnych, albo w biurze nie ma bezposredniego kontaktu z klientem, albo
    charakter dzialnosci powoduje ze eleganckie ubieranie sie moze byc po prostu
    niewygodne; dodatkowo firma taka moze nie miec osobnej komorki HR oraz zadnego
    programu PR tudziez w ogole zadnej koncepcji w tym kierunku;

    * w takich malych firmach moze byc tak, ze na rozmowe przyjdzie ktos z
    kierownictwa (prezes, kierownik dzialu) a potem dolaczy jakis pracownik
    merytoryczny - albo od razu bedzie zarowno ktos z zarzadu jak i ktos z
    pracownikow; wtedy mozna sie spodziewac, ze prezez bedzie ubrany lepiej niz
    pracownik - prawda?

    * skoro pracodawcy o duzym poziomie zatrudnienia dbaja o PR, maja czesto
    dzialy HR (ktore przeciez beda przez PR odpowiednio "ustawione"), a dodatkowo
    wspolpracuja z podobnie duzymi firmami, to mozna sie spodziewac jak bedzie
    ubrany przedstawiciel takiej firmy;

    * a jak firma jest na tyle mala, ze nie ma koncepcji dbania o PR, to zawsze
    mozna po prostu do niej wejsc i sie przyjrzec jak wygladaja pracownicy; do
    banku na 15 pietro nie wejdziesz, ale do malej firmy jak najbardziej;
    wystarczy kuriera wynajac w tym celu, jak sie ma watpliwosci albo z ulicy nie
    widac stylu firmy;

    zatem bardzo bylby ostrozny mowiac, "nigdy sie nie wie jak bedzie ubrany
    rekrutujacy"; bo tak sie sklada, ze w duzej liczbie przypadkow jest to
    swietnie przewidywalne;

    adas;

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2008-12-08 12:01:14
    Temat: Re: Grzechy główneposzukującego pracy
    Od: "Miroslaw L. Baran" <b...@h...pl>

    PT adas; pisze:

    [...]

    > zatem bardzo bylby ostrozny mowiac, "nigdy sie nie wie jak bedzie ubrany
    > rekrutujacy"; bo tak sie sklada, ze w duzej liczbie przypadkow jest to
    > swietnie przewidywalne;

    No i zawsze można dopytać o takie drobiazgi osobę, która
    potwierdza/ustala termin rozmowy wstępnej.

    Jubal

    --
    [ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]

    Avoid Quiet and Placid persons unless you are in Need of Sleep.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1