eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGG - a praca - a raczej rozstanie z nią › Re: GG - a praca - a raczej rozstanie z nią
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!at
    lantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: GG - a praca - a raczej rozstanie z nią
    Date: Thu, 10 Jun 2004 00:10:05 +0200
    Organization: zzz
    Lines: 48
    Message-ID: <ca81sn$9je$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <ca747l$i7q$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: qa46.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1086819034 9838 217.99.10.46 (9 Jun 2004 22:10:34 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Jun 2004 22:10:34 +0000 (UTC)
    User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:117400
    [ ukryj nagłówki ]

    Aska Z.; <ca747l$i7q$1@nemesis.news.tpi.pl> :

    Na wstępie - jak dla mnie sprawa jest skończona - papiery podpisane i
    nie ma zmiłowania. Co do art 52 [dyscyplinarka] - trzeba by znać
    wykładnie Sądów Pracy - par. 1, czyli "ciężkie naruszenia przez
    pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych" jest zbyt wieloznaczny
    - w opisanym przypadku możliwe, że pracodawca musiał by wyczerpać inne
    metody dyscyplinowania [kary, upomnienia], lub sytuacja musiała by
    powtarzać się kilkakrotnie, żeby uznać ją za "ciężkie naruszenia itd".

    > Pytanka:
    > czy można wywalić kogoś za pisanie na gg

    Jeżeli miała w swoich obowiązkach to nie - ale za prywatną
    korespondencję bez zgody przełożonego ["właściciela"] i w czasie
    przeznaczonym na pracę [a nie w czasie przerwy] tak - pracodawca płaci
    za czas pracy i ponosi koszty wykorzystywania sprzętu.

    > czy można włamać się do GG i przeczytać korespondencję

    Kwestia dyskusyjna - ale pracodawca ma prawo dostępu do swojej
    własności, zwłaszcza jeżeli GG było zarazem oficjalnym programem
    komunikacyjnym - nie chcesz chyba, żeby np. właściciel włamujący się do
    własnego domu [bo zamek mu się zepsuł] był stawiany przed sądem? ;)

    > czy dziewczę, o którym mowa może wycofac się z podpisanego rozwiązania umowy
    > za porozumieniem stron i np. wykorzystać należny urlop?

    Teoretycznie może próbować w Sądzie Pracy, ale bez dowodów ma malutkie
    szanse.

    Co do urlopu - oprócz chęci "zwiększenia" stażu, pytanie może sugerować,
    że chodzi o stronę finansową urlopu. Jeżeli to drugie, to porozumienie
    stron nie uniemożliwia otrzymania ekwiwalentu za zaległy urlop - wręcz
    KP w artykule Art. 171 zobowiązuje pracodawcę do określonych zachowań
    § 1. W razie niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w
    części z powodu:
    1) rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy,

    2) [...]
    przysługuje ekwiwalent pieniężny.

    Ale uwaga - koleżance najpierw musi PRZYSŁUGIWAĆ należny urlop.

    Flyer - nie kadrowiec
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1