eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeElektronik konstruktor - jak to wygląda w Polsce? › Re: Elektronik konstruktor - jak to wygląda w Polsce?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " " <h...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Elektronik konstruktor - jak to wygląda w Polsce?
    Date: Sun, 26 Aug 2007 20:28:36 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 33
    Message-ID: <fasnpk$n68$1@inews.gazeta.pl>
    References: <fapqq7$i7i$1@inews.gazeta.pl> <fask25$73r$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello087207197231.chello.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1188160116 23752 172.20.26.236 (26 Aug 2007 20:28:36 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 26 Aug 2007 20:28:36 +0000 (UTC)
    X-User: hm007
    X-Forwarded-For: 172.20.6.62
    X-Remote-IP: chello087207197231.chello.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:212016
    [ ukryj nagłówki ]


    > Według mnie elektronika w Polsce wygląda, że w większości małe firmy
    > stanęły gdzieś na AVR'ach, średnie są z reguły tak wyspecjalizowane, że
    > od razu wolą programistów, i tam też zarobki są większe, a większe firmy
    > to pewnie po trochu tego i tego.


    Żeby to chociaż AVR'y były... tam gdzie pracowałem to '51 królowała i za nic
    nie chcieli się rozwijać. Porażka...
    Sam znam dobrze AVR'y, myślę o ARMach (jak troche na to kasy nazbieram ;) )

    > wg mnie lepiej zająć się programowaniem w javie, jednocześnie nie tracąc
    > kontaktu z elektroniką, za jakieś 15 lat może się to przydać.

    Nie tracę... ale coraz bardziej pradopodobne wydaje mi się rozstanie z
    elektroniką (przynajmniej zawodowo i przejście na poziom wyłącznie
    hobbistyczny... aż szkoda studiów :( )

    Parę miesięcy temu byłem na rozmowie - bardzo się podobałem - studia,
    doświadczenie, języki itp. ale jak powiedziałem cenę... porażka :)
    No cóż zachodnia firma szukała frajerów za pewnie góra 800 Euro bo u siebie
    poniżej 5000 nikogo pewnie nie znajdą (jeśli wogóle znajdą). A ja tylko 2000
    Euro na ręke powiedziałem - co za strach w oczach - tak im się podobałem do
    tego momentu ;)

    Pozdrawiam
    i czekam na wasze doświadczenia

    Elektronicy nie dajmy się! ;)


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1