> Sadze ze wysylanie zdjecia w przypadku braku adnotacji przy oglioszeniu
jest
> bezsensowne. Wychodzilo by na to ze wiekrze szanse maja Ci ktorzy wyslali
> foto ?!
> Jezeli sie myle to proponuje jeszcze dllaczyc zdjecia rodzicow ,
rodzenstwa
> oraz najblizszej rodziny ( tak do pra-pra dziadkow ) bo moze sie okazac ze
i
> to ma duze znaczenie ( a nie doswiadczenie ).
>


Każdy kij ma dwa końce, niestety.

To co piszesz brzmi jak najbardziej logicznie i sensownie, rzeczywistość
jest jednak nieco inna.
Tak się mianowicie składa, że większość ludzi to wzrokowcy i tzw. efekt
pierwszego wrażenia znajduje odzwierciedlenie również przy aplikacjach o
pracę. Potencjalny pracodawca "rzuca okiem" najpierw na zdjęcie i jak masz
dobrze zrobione zdjęcie i jako tako wyglądasz Twoje szanse rosną. Wem, że to
przykre, ale niestety prawdziwe. Co oczywiście nie znaczy, że zawartość cv
jest mało ważna, oczywiście że jest. Przy obecnym stanie rynku pracy na
ogłoszenie odpowiada często od kilkudziesięciu do kilkuset kandydatów,
często wielu z nich z podobnymi kwalifikacjami, i tutaj taki niuans jak
"sympatyczna twarz" zaczyna odgrywać sporą rolę.
Warto, więc moim zdaniem zainwestować w profesjonalne (najlepiej "cyfrowe"-
jeśli wklejamy do dokumentu) zdjęcie.

Pozdrawiam
TK
www.vidi.biz.pl