eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo to są znajomości? › Re: Co to są znajomości?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.
    pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Przemek Wrzesinski" <p...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Co to są znajomości?
    Date: Fri, 20 Dec 2002 13:57:16 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 93
    Message-ID: <atv42q$mqu$1@news.tpi.pl>
    References: <arh76a$jvf$1@cs.magma-net.pl> <arnqfq$nv4$1@cs.magma-net.pl>
    <art205$7ki$1@news.onet.pl> <arv62f$egi$1@cs.magma-net.pl>
    <as0ce8$t6h$1@news.onet.pl> <as0o09$feq$1@cs.magma-net.pl>
    <as2clm$q48$1@news.onet.pl> <as64ig$kan$1@cs.magma-net.pl>
    <as8oug$c7v$1@news.onet.pl> <asbghc$kc8$1@cs.magma-net.pl>
    <asisik$f5h$1@news.onet.pl> <asompr$ogg$2@cs.magma-net.pl>
    <atk51l$nvu$1@news.onet.pl> <atkl6f$t1k$1@news.tpi.pl>
    <atnotn$lj2$1@news.onet.pl> <atpanq$hl3$1@news.tpi.pl>
    <atqdvh$kl3$1@news.onet.pl> <atrvh0$kba$1@news.tpi.pl>
    <atsstu$6t4$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.11.133.153
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.tpi.pl 1040389018 23390 217.11.133.153 (20 Dec 2002 12:56:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 20 Dec 2002 12:56:58 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1123
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1123
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:67782
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:atsstu$6t4$1@news.onet.pl,
    Artur Lato <a...@p...onet.pl> napisał(a):
    > Na pewno mówi, ale przede wszystkim mówi o tym, dla kogo
    > *dostępne* są te nowe mieszkania.

    Teraz tez sa dostepne, aby mieszkac nie musisz od razu byc wlascicielem :-)

    > Ale raczej nie z powodu jakości, tylko dlatego, że nawet
    > ta PRL-owska tandeta jest teraz poza zasięgiem większości
    > ludzi (w W-wie powyżej 2,5 tys. za m. kw.)

    Dziwne ale wedlug mnie wiecej kupuje sie tych nowych i wybudowanych niz w
    blokach z wielkiej plyty.

    > Wtedy też był wybór - jak miałeś pieniądze to mogłeś
    > wybudować sobie solidny dom. I wcale nie tylko nieliczni korzystali
    > z tej możliwości. Żeby się o tym przekonać wystarczy porównać
    > jak zmienił się wygląd wsi i miasteczek na przestrzeni
    > czterdziestu lat PRL-u.

    A budowales ty kiedys za PRL-u ? :-) Moja rodzina na to aby wybudowac garaz
    uzerala sie chyba ze 2 lata w roznych instancjach partyjno-miejskich, juz
    nie mowiac o tym ze zdobycie najglupszego zwiru bylo juz sukcesem nie
    wspominajac o ceglach itd.

    > Natomiast gdyby nie te wybudowane za komuny "sypialnie",
    > którymi otoczone są wszystkie miasta, to nie wiem, czy obecnie
    > u nas wybór nie byłby taki jak w Ameryce Płd. (bo chyba nasz
    > typ kapitalizmu i zamożność kraju najbardziej odpowiada tamtemu)
    > - albo luksusowe mieszkanie od dewelopera, albo slumsy.

    Coz tego to nie sprawdzimy, zaden z nas nie ma mozliwosci sprawdzenia coby
    bylo gdybysmy po wojnie mieli inny system gospodarczy, ja uwazam ze byloby
    lepiej bez socjalistycznych eksperymentow.

    > W teorii tak, ale w praktyce niekoniecznie - wtedy wiele osób
    > miało wolność wyboru czy spędzą urlop nad polskim morzem,
    > czy w Bułgarii, a teraz pomimo paszportu w szufladzie nie mają
    > z powodów finansowych żadnego wyboru, i spędzają urlop we własnym
    > mieszkaniu.

    Nie wiem co to znaczy wiele, ja nie znam zadnej osoby ktora jezdzila na
    wczasy do Zlotych Piaskow, pamietaj tez o tym ze wtedy bylo wszystko
    dotowane i u nas i w Bulgarii, nie wiem jak ty ale ja nie potrafie
    powiedziec ile tak naprawde , dajmy na to w latach 80-tych, kosztowal
    dwutygodniowy urlop w Bulgarii,

    >Teoretycznie powinni w tym systemie mieć wybór:
    > albo haruję jak wół i spędzam urlop w Hiszpanii, albo obijam się
    > i siedzę w domu.

    Po pierwsze nie musisz jechac od razu do Hiszpanii, wspieraj wlasne PKB :-)
    A po drugie, wole przez dwa lata oszczedzac i nigdzie nie pojechac a potem
    pojechac. Tylko, ze teraz to ja decyduje gdzie chce jechac a kiedys
    dostawales skierowanie w jedno miejsce i nie ma zmiluj, nie bylo wyboru.

    >Ale w praktyce muszą przedtem potrafić "załatwić"
    > sobie dobrą pracę, tak jak kiedyś załatwiało się przydział na malucha.

    Coz powtarzasz mit, nie twierdze ze nie ma nepotyzmu ale ja osobiscie nie
    znam osoby ktora sobie "zalatwila prace". Jesli juz to z rekomendacji ale to
    przeciez nie jej wina ze jest dobra.

    > Wtedy kobiety miały wolność wyboru, czy chcą urodzić dziecko czy nie,
    > a teraz nie mają. Ten ostatni przykład nie ma oczywiście nic wspólnego
    > z systemem ekonomicznym, ale jeśli poruszasz temat wolności...

    Kiedys byly kredyty MM na ktore sie skladalo cale spoleczenstwo. Dlaczego
    mam 'sponsorowac' wychowanie obcego dziecka - odbierano mi wolnosc
    decydowania na co wydaje wlasne pieniadze - to jak juz mowimy o wolnosci:-)
    Teraz kobiety (dzieki zmianom w spoleczenstwie) moga sie realizowac poza
    domem. Widziales w poprzednim systemie kobiety jako szefow firm, rzadu ? Ja
    sobie nie przypominam. Chyba ze wyznajesz zasade, ze kobieta powinna
    siedziec w domu i wychowywac dzieci:-)

    > A jesteś pewien, że tylko tak to można interpretować?
    > Ja na przykład mógłbym powiedzieć, że w USA jest
    > mniejsze bezrobocie, ponieważ tam państwo wydaje
    > bez porównania więcej na zbrojenia, co ma taki sam efekt
    > jakby cały czas finansowało wielkie roboty publiczne.

    Coz roboty publiczne sa w/g marnotrawstwem pieniedzy , te drogi donikad etc
    a zbrojenia tez maja wplyw tylko jak wydajesz na zbrojenia musisz miec z
    czego wydawac. A podwyzka podatkow nie powoduje wzrostu wplywow.

    > Może to właśnie brak tego dodatkowego popytu dusi
    > gospodarkę niemiecką bardziej niż wysokie podatki.

    Jak nie obnizysz podatkow to popytu wewn tak latwo tylko przez zbrojenia.
    Jak obnizysz podatki bedzie jeszcze wiekszy.

    Przemek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1