eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCV i LM - jak pisać aby unikać niszczarki dokumentów [długie] › Re: CV i LM - jak pisać aby unikać niszczarki dokumentów [długie]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "JackyX" <j...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: CV i LM - jak pisać aby unikać niszczarki dokumentów [długie]
    Date: Fri, 31 Dec 2004 19:48:10 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 47
    Message-ID: <cr46ta$29b$1@inews.gazeta.pl>
    References: <1...@a...com> <cr415i$d47$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: dlb58.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1104518890 2347 83.24.31.58 (31 Dec 2004 18:48:10 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 31 Dec 2004 18:48:10 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-User: JackyX
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:136324
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "KornelO" <r...@p...com> napisał w
    wiadomości news:cr415i$d47$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik MP napisał:
    >> Byłoby pięknie, jeśli otrzymałbym listy motywacyjne z tekstem:
    >> "proponuję ze swojej strony ...", "z mojego doświadczenia wynika, że
    >> na takim stanowisku najskuteczniejsze efekty można uzyskac ...".
    >> Przedstawienie własnej inicjatywy w LM? Czasem takie rodzynki
    >> bywają...
    > Hmmmm ....
    > Darmowe porady?
    > Ciężko jest wymyślić coś konkretnego nie znając dokładnie firmy...


    w rzeczy samej. Opisze swój przypadek: dzwonią z Urzędu Pracy i mówią
    żebym się zgłosił do firmy X bo właśnie poszukują pracownika i to cała
    informacja. Nawet nazwę firmy przekręcają. Szukam w internecie coś
    więcej na temat tej firmy i nic. Pocztą pantoflową dowiaduję się czym
    się zajmują. I jak tu napisać jakiś list motywacyjny. Umawiam się na
    spotaknie idę od prezesa i dopiero po tym jak powiedziałem swoje
    kalifikacje powiedział mi na jakie stanowisko poszukują pracownika i
    dodaje że już przyjeli inną osobę. Gość był na poziomie i powiedział mi,
    że nie potrzebują takiego pracownika co go posadzą i dadzą do zawijania
    te sreberka ale człowieka z pomysłem na siebie tzn. który wymyśli jakiś
    projekt który będzie przynosił zyski. Wierzcie mi, nie dało się wymyśleć
    nic legalnego.
    Dzwonią drugi raz: firma Y poszukuje pracownika. Zatrudnili mnie, siedzę
    cały dzień i zawijam te sreberka, nie nawidzę tej pracy za 1000 zł, 5
    lat studiów, po co? na budowie więcej bym zarobił zaraz po szkole
    średniej. Za parę lat mnie zwolnią (jeśli wcześniej nie strzelę sobie w
    łeb) i jakie będą moje kwalifikacje zawodowe - parę lat zawijania
    sreberek.
    W sobotę losowenie dużego lotka - kupiłem los - proszę o modlitwę w
    mojej intencji.

    Szczęśliwego Nowego Roku.

    --
    Pozdrawiam
    JackyX








Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1