eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBEZPRAWNE sugestie co do WIEKU › Re: BEZPRAWNE sugestie co do WIEKU
  • Data: 2007-05-20 13:37:00
    Temat: Re: BEZPRAWNE sugestie co do WIEKU
    Od: "Jacek5" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Czym się rózni szczupły kandydat na stanowisko webmastera od tęgiego,
    >> albo murzyn od bialego, kobieta od mężczyzny, i w końcu taki, który ma
    >> lat 28 od tego w wieku 40 lat?
    >
    > Najczestszym powodem niemerytorycznych preferencji w takich sytuacjach
    > jest towarzyskie dopasowanie pracownika do reszty zespolu. Ludzie sie
    > generalnie lepiej czuja wsrod podobnych sobie - we wlasnej grupie
    > wiekowej, grupie zainteresowan itp. Jesli caly zespol jest w latach
    > dwudziestych, pieciedziesiolatek mosze miec problemy ze zintegrowaniem
    > sie.

    Zgoda. Tylko gdzie taki 50-latek mógłby znaleźć w końcu swoje miejsce?
    Na pewno nie w tzw. 'młodym, dynamicznym zespole'.
    Jeśli przyjmiemy Twoje założenia, to taki 50-latek na rynku pracy, (jeśli
    nie ma znajomości), nie ma czego szukać. Okrutne.

    > Oczywiscie zroznicowanie jest modne i dziala bardzo dobrze, ale pod

    Na świecie tak, ale nie w Polsce.

    > warunkiem, ze caly zespol jest zroznicowany i zlozony z ludzi, z ktorych
    > kazdy jest "mniejszoscia". Jesli mamy zespol jednolity pod wzgledem
    > waznych dla zespolu cech i wlaczymy do niego jedna odmienna jednostke,
    > zespol moze sie poczuc nieswojo, a nowy odizolowany i traca na tym
    > wszyscy, z produktywnoscia wlacznie.

    Takiemu człowiekowi pozostaje jedynie praca zdalna, próba założenia własnego
    biznesu, nieprzyznawanie się do wieku, płci, kalectwa, rasy, wyznania...bo
    inaczej nie ma szans, mimo kwalifikacji.
    Zostanie 'zadziobany'.
    Jeśli wiemy, że ów 50-latek to osoba wybitna, wysoko wykwalifikowana, to co
    jest korzystniejsze dla firmy?
    Poszukać kogoś, kto bardziej 'pasuje' do zespołu, czy zaryzykować i
    popracować nad integracją 'odmieńca'?


    > (Oczywiscie przy rozwazaniu tej "odmiennosci" liczy sie to, co jest wazne
    > dla samoidentyfikacji zespolu. Np. fakt, ze nowy jest obcokrajowcem czy
    > kobieta, moze sie calkowicie nie liczyc jako "innosc" w zespole
    > zintegrowanym wokol tego, ze wszyscy sa geekami. Wiek w takim przypadku
    > moze sie liczyc, bo "bycie geekiem" jest czyms w duzym stopniu
    > ograniczonym do pewnego pokolenia. Jesli grupa jest zintegrowana wokol
    > bycia kibicami pilki noznej, statystyczna kobieta bedzie podejrzana o to,
    > ze bedzie miala problemy ze zintegrowaniem sie z taka grupa i kobiety
    > beda prawdopodobnie dyskryminowane przy zatrudnianiu.)

    To o czym piszesz powyżej, w naszej kartoflanej kulturze nie występuje, lub
    też występuje szczątkowo w obcych korporacjach...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1