eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeA ja mam dylemat... › Re: A ja mam dylemat...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Immona" <c...@W...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: A ja mam dylemat...
    Date: Tue, 18 Jan 2005 11:40:42 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 73
    Message-ID: <csip83$gdl$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <csebll$rkl$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <1...@k...pl>
    <csg5p7$40c$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <1...@k...pl>
    <csgifs$3tt$1@nemesis.news.tpi.pl> <csgldp$khk$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <csgmfm$mfk$1@nemesis.news.tpi.pl> <csgr3s$dcp$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <csh2ir$mti$1@nemesis.news.tpi.pl> <csh6ok$d14$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <csiiql$9gk$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: aui133.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1106044996 16821 83.27.16.133 (18 Jan 2005 10:43:16 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 18 Jan 2005 10:43:16 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:138291
    [ ukryj nagłówki ]


    Uzytkownik "Kira" <k...@e...pl> napisal w wiadomosci
    news:csiiql$9gk$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Re to: Immona [Mon, 17 Jan 2005 21:17:32 +0100]:
    > > A na kogo mialby zlozyc te papiery? :)
    >
    > Biorac pod uwage ze czasami 'dogadanie' webmasterow, grafikow
    > i handlowcow nie jest takie znow proste, to moze wlasnie w ten
    > punkt celowac skoro juz to przecwiczyl? :)

    Takich ofert jest malo - "dogadywac wszystkich" w malej firmie ma
    wlasciciel, a w wiekszej kierownik danej komorki. Awans na kierownika zwykle
    jest wewnetrzny - gdy sie okaze, ze ktos z pracownikow merytorycznych
    jednoczesnie dobrze koordynuje.

    > > mam okazje pracowac na co dzien z ludzmi o wielkim doswiadczeniu
    > > i obserwowac ich.
    >
    > Do tego tez niekoniecznie potrzebny jest etat.

    Tak, ale na etacie, jesli jest to duza firma lub majaca kontakt z duzymi,
    jest latwiej. Najlepszych zgarniaja jednak czesto "kolosy", bo moga
    zaoferowac konkurencyjne warunki. Kiedy mowie o tym duzym doswiadczeniu i
    wysokich kwalifikacjach, mam na mysli naprawde wysoka polke, np.
    wlascicieli/prezesow firm obecnych od lat na rynku i sytuujacych sie w
    lokalnym top100 czy 500 albo specjalistow zarzadzajacych calymi dzialami w
    duzych firmach. Jakby praca nie dawala mi mozliwosci kontaktu z takimi
    ludzmi i ich wiedza, z miejsca bym szukala innej.

    > > ale kogo rozpoczynajacego mala DG stac na tych lepszych od
    > > siebie? :)
    >
    > Heh, a znam takiego jednego ktory sobie potrafil znalezc gromade
    > fachowcow, wcale nie za wielkie pieniadze, ale to jest w ogole
    > ewenement na skale kraju jesli chodzi o sprzedawanie wlasnej
    > wizji... :)

    Widac byli to fachowcy bez doswiadczenia, nie ujmujac nic ich fachowosci,
    albo fachowcy z doswiadczeniem i nazbierana z niego kasa, ktora pozwolila im
    na przygode. Fachowiec, ktorego firma ceni na tyle, ze placi mu >10k plus
    benefity i to wcale nie za sprzedawanie :) i daje mu warunki rozwoju
    (szkolenia itd.) nie ma powodu isc do malej, rozpoczynajacej dzialalnosc
    firmy, chyba ze jako jej wlasciciel lub wspolwlasciciel albo udzialowiec,
    ktory bedzie mial procent od zyskow, a nie gola pensje.

    > > Dlatego o DG bede myslec za ~10 lat, jak juz nabiore tego
    > > doswiadczenia.
    >
    > A ja mam powazne obawy, ze gdybym miala zaczynac cos swojego
    > za te 10 lat, majac juz pewnie na glowie rodzine i ladne pare
    > kredytow, to zastanawialabym sie nad tym tez z 10x dluzej niz
    > te pare lat temu jak bylam dzieciak ktorego po prostu calosc
    > glownie bawila... Skoro juz teraz sie zastanawiam... :)

    A u mnie w rodzinie jest tradycja zaczynania dg okolo czterdziestki, z
    doswiadczeniem i odlozona kasa :). Coz, rozne sa style. Wazne, zeby kazdemu
    bylo dobrze z tym, co sobie wybral, wiec Ci zycze powodzenia.

    A teraz troche offtopicowo wzgledem tego postu odreaguje frustracje. Otoz
    wskutek dotyczacego czegos zupelnie innego niz praca ogloszenia
    zamieszczonego w GW, z ktorego dalo sie wyczytac i strone www, i telefon,
    wiesci o naszej org znanej dotad tam, gdzie miala logiczne powody byc znana,
    przedostaly sie do szerszej publicznosci i ta szersza publicznosc pragnie
    dla nas pracowac i dzwoni. Bylo juz kilka takich telefonow w koncowce
    zeszlego i tym tygodniu i zaden z nich nie byl wykonany przez osobe, ktora
    umiala rozmawiac z szacunkiem dla naszego czasu, konkretnie i wykazujac
    zrozumienie mowionych zrozumiale rzeczy. W niektorych przypadkach za
    absolwenta dzwonila mamusia (!) albo zona za meza. Jestem troche w szoku :)

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1