eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 11. Data: 2003-07-02 16:58:15
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: Robert Drozd <r...@y...iq.ANONIMY-TO-ZERA.pl>

    Stało się to Wed, 2 Jul 2003 16:53:36 +0200, gdy "FX"
    <f...@p...onet.pl> napisał:

    >
    >Potem druga tura rozmow - udawalem ze nie pamietam tamtej podanej
    >kwoty. Pytalem drugi raz o to samo. Tylko w jednym wypadku ktos podal
    >kwote wyzsza a w wiekszosci podawali kwoty nizsze - nawet 1000zl brutto.

    Wniosek? Niską samoocenę mają.

    >Koles ktorego zatrudnilismy, niezly w Delphi, MS SQL 2K Server i MySQL - w
    >pierwszej turze podal 1500zl netto a teraz pracuje za 1100zl brutto.
    >Kwote te sam zaproponowal. Stwierdzil ze lepiej pracowac za kilkaset
    >zlotych niz siedziec caly tydzien w domu.

    Mogłeś ten wspaniały trick zastosować jeszcze ze dwa razy i zatrudniłbyś
    programistę za 400 zł na umowę zlecenie z trzymiesięcznym bezpłatnym
    okresem próbnym.

    >I ma racje. Konkurencja jest - wiec on zyskuje nie tylko to ze zarabia, ale
    >to ze bedzie mial doswiadczenie i za pare lat zarobi kilka razy wiecej.

    Jeśli jakość wykonanej pracy przez takiego programistę nie ucierpi, to
    niby OK. Ale czy nie obawiasz się, że gość znajdzie pracę za 2x tyle i
    powie do widzenia w środku projektu?

    pzdr
    Robert


  • 12. Data: 2003-07-02 19:58:55
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: "Maciej Żywno" <m...@N...gazeta.pl>

    >
    > Wniosek? Niską samoocenę mają.
    >

    o nie :)
    tak naprawde nie wyobrazam sobie pracy za trzy,cztery lata za pensje ponizej
    powiedzmy 6-7 tysiecy, i nie traktuje tej kwoty absolutnie jako docelowej -
    wiec chyba problem jest wrecz przeciwny :)

    w moim przypadku "problem" polegal na tym, ze jest to praca na razie na
    wakacje(jestem na ostatnim roku), zerko doswiadczenia jak na razie
    zawodowego, no i swiadomosc ze w tej pracy prawdopodobnie, nie bede sie do
    konca zajmowal tym czym planuje sie zajmowac (jesli Bog da), nie beda to
    jakies wypasy, ale tez trudno zebym oczekiwal ze pracodawca powierzy mi od
    razu cos powaznego - moze sie myle
    mam zamiar zdobyc troche doswiadczenia, moze nie samego programisycznego,
    ale ogolnego, poznac smak pracy, pracy w zespole itd

    pozdrawiam





    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2003-07-02 20:09:14
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: "sajmon" <f...@p...onet.pl>

    > tak naprawde nie wyobrazam sobie pracy za trzy,cztery lata za pensje
    ponizej
    > powiedzmy 6-7 tysiecy, i nie traktuje tej kwoty absolutnie jako
    docelowej -

    daj Bozia zdrowie i szczęście w tej Łodzi.

    Tomek



  • 14. Data: 2003-07-02 20:55:41
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: "Maciej Żywno" <m...@N...gazeta.pl>

    >
    > daj Bozia zdrowie i szczęście w tej Łodzi.
    >

    dziekuje

    ale w koncu zdarzaja sie takie wynagrodzenia, i gdzies istnieja ci
    informatycy ktorzy zgarniaja taka kase, he chyba stawianie sobie takich
    celow nie jest niczym zlym , a ze zycie moze gorzko je zweryfikuje to jzu
    inna sprawa

    pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2003-07-02 21:17:14
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: Robert Drozd <r...@y...iq.ANONIMY-TO-ZERA.pl>

    Stało się to Wed, 2 Jul 2003 19:58:55 +0000 (UTC), gdy "Maciej Żywno"
    <m...@N...gazeta.pl> napisał:

    >>
    >> Wniosek? Niską samoocenę mają.
    >>
    >
    >o nie :)
    >tak naprawde nie wyobrazam sobie pracy za trzy,cztery lata za pensje ponizej
    >powiedzmy 6-7 tysiecy, i nie traktuje tej kwoty absolutnie jako docelowej -
    >wiec chyba problem jest wrecz przeciwny :)

    Ale ja nie mówiłem, że 1000 zł to niska samoocena, tylko o tym, że
    schodzenie bez powodu z 1500 do 1000 o czymś takim musi świadczyć.

    A w sytuacji negocjacji płacowych, jeśli FX dostanie takie ustępstwo "za
    nic" (bo wskutek nieujawnionej sztuczki), to co mu przeszkodzi w zejściu
    jeszcze niżej?

    >w moim przypadku "problem" polegal na tym, ze jest to praca na razie na
    >wakacje(jestem na ostatnim roku), zerko doswiadczenia jak na razie
    >zawodowego, no i swiadomosc ze w tej pracy prawdopodobnie, nie bede sie do
    >konca zajmowal tym czym planuje sie zajmowac (jesli Bog da), nie beda to
    >jakies wypasy, ale tez trudno zebym oczekiwal ze pracodawca powierzy mi od
    >razu cos powaznego - moze sie myle
    >mam zamiar zdobyc troche doswiadczenia, moze nie samego programisycznego,
    >ale ogolnego, poznac smak pracy, pracy w zespole itd

    No i podejście bardzo prawidłowe. Doświadczenie i ew. znajomości mogą
    okazać się bezcenne. Sam zresztą będę miał we wrześniu praktyki za
    zbliżone pieniądze i wierzę, że mi się opłacą.

    pzdr
    Robert


  • 16. Data: 2003-07-03 05:57:10
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "FX" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bdurlp$c9p$1@news.onet.pl...
    [...]
    > Koles ktorego zatrudnilismy, niezly w Delphi, MS SQL 2K Server i MySQL - w
    > pierwszej turze podal 1500zl netto a teraz pracuje za 1100zl brutto.
    > Kwote te sam zaproponowal. Stwierdzil ze lepiej pracowac za kilkaset
    > zlotych niz siedziec caly tydzien w domu.
    > I ma racje. Konkurencja jest - wiec on zyskuje nie tylko to ze zarabia,
    ale
    > to ze bedzie mial doswiadczenie i za pare lat zarobi kilka razy wiecej.

    No sorry... To ja z moim doswiadczeniem z programowaniem internetowych
    aplikacji bazodanowych ponizej 1500 pln netto/miesiac nie schodze.... I nie
    interesuje mnie fakt, ze jestem studentka. To raczej zaleta niz wada dla
    ewentualnego pracodawcy (ZUSy i inne pierd...) I w B-B dostalam dwie oferty
    pracy nie schodzace ponizej wyznaczonej przeze mnie granicy...

    Z drugiej strony, jestem na wlasnym utrzymaniu. Wynajmuje mieszkanie, gdy
    corka zachoruje musze oplacic kogos do opieki, poza tym przedszkole itp...
    1100 brutto NIE WCHODZI w rachube... NIGDY w swojej karierze zawodowej nie
    zarabialam tak marnych pieniedzy...

    Sorry... wzburzylam sie...

    Kania



  • 17. Data: 2003-07-03 06:40:54
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: Jakub Turski <y...@c...plukwa.net>

    ._ The little penguin sat on the shore,
    _@__ watching Kania write the letter
    ~~~~~ on the memorable day of czw, 03 lip 2003 at 05:57 GMT

    >No sorry... To ja z moim doswiadczeniem z programowaniem internetowych
    >aplikacji bazodanowych ponizej 1500 pln netto/miesiac nie schodze.... I nie

    Tak z czystej ciekawości, bez cienia złośliwości - czy pod tym ładnym terminem
    kryje się tylko php+mysql czy też coś więcej? Pytam bom ciekaw - jeżeli nie
    chcesz odpowiadać publicznie może być na priva.

    Pozdróvka,

    Q.
    --
    __ __.------------------------- http://yacoob.dnsalias.net/cv.html --.__
    (oo) | Acting is an art which consists of keeping the audience from |
    / \/ \ | coughing. |
    `V__V' `--.__penguin_#128720_______________________________
    _______________.--'


  • 18. Data: 2003-07-03 06:51:48
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: "Matchay" <m...@g...de>


    > o nie :)
    > tak naprawde nie wyobrazam sobie pracy za trzy,cztery lata za pensje ponizej
    > powiedzmy 6-7 tysiecy, i nie traktuje tej kwoty absolutnie jako docelowej -
    > wiec chyba problem jest wrecz przeciwny :)

    Ha ha ha, sorry stary, ja to rozumiem, ale to chyba nie w Lodzi. Jak 3 lata temu
    konczylem FTIMS na PL, to tez mi sie tak wydawalo
    ;-)
    Pozdrawiam!
    Maciej



  • 19. Data: 2003-07-03 08:30:39
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jakub Turski" <y...@c...plukwa.net> napisał w wiadomości
    news:slrnbg7js3.qi.yacoob@magi.nerv.pl...
    > ._ The little penguin sat on the shore,
    > _@__ watching Kania write the letter
    > ~~~~~ on the memorable day of czw, 03 lip 2003 at 05:57 GMT
    >
    > >No sorry... To ja z moim doswiadczeniem z programowaniem internetowych
    > >aplikacji bazodanowych ponizej 1500 pln netto/miesiac nie schodze.... I
    nie
    >
    > Tak z czystej ciekawości, bez cienia złośliwości - czy pod tym ładnym
    terminem
    > kryje się tylko php+mysql czy też coś więcej? Pytam bom ciekaw - jeżeli
    nie
    > chcesz odpowiadać publicznie może być na priva.

    PHP i MySQL to podstawa. Poza tym: Perl, C/C++ (co prawda w internecie na
    niewiele sie zdaje - a przynajmniej niewielu klientow chce cos w C, ale
    ogolna umiejetnosc programowania i rozwiazywania problemow programistycznych
    jest nieoceniona :) ), PostgreSQL, Interbase. Dodatkowo Visual Basic MS SQL,
    ale do tej pory pisalam pod tym tylkom proste aplikacje klienckie pod Winde.

    Praktyczna i teoretyczna umiejetnosc tworzenia optymalnych, relacyjnych baz
    danych.

    Pisze na najwyzszym poziomie raportowania bledow, moje skrypty w PHP
    dzialaja przy kazdym poziomie raportowania, nie wyrzucajac warningow.

    Hmmm... no i kilkuletnie doswiadczenie, kilka sporych wortali na koncie,
    staz w portalu internetowym...

    Troche tego jest. :))

    Jedyny mankament, to to, ze jestem kobieta i troche czasu mija, zanim
    pracodawca dojdzie do wniosku, ze nie jestem gorsza niz mezczyzni. A moze i
    lepsza :)

    Kania



  • 20. Data: 2003-07-03 10:12:37
    Temat: Re: 1000 na reke - student-programista, bez doswiadczenia - ??
    Od: Kamil Burzynski <n...@n...com>

    On Thu, 3 Jul 2003 08:51:48 +0200, Matchay wrote:
    > Ha ha ha, sorry stary, ja to rozumiem, ale to chyba nie w Lodzi. Jak 3 lata temu
    konczylem FTIMS na PL, to tez mi sie tak wydawalo

    Heh, FTIMS to byly czasy :P Szkoda ze musialem go porzucic w polowie -
    to chyba jedyna rzecz ktorej zaluje po wyprowadzce z lodzkich okolic ;)

    --
    Best regards from
    Kamil Burzynski
    Senior Design Engineer
    Advanced Digital Broadcast Poland, LTD.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1