eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Prosba o wyliczenie ilosci dni urlopu.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2006-04-26 17:19:38
    Temat: Prosba o wyliczenie ilosci dni urlopu.
    Od: "Adamos" <adamos79(tnijto)@gmail.com>

    Witam serdecznie, prosze kogos komu niewiele zajmie wyliczenie wg.
    niezbyt skomlikowanego wyliczenie ilosci dni urlopu. Po wstepnych
    przeszukiwaniach w archiwum postaram sie jak najdokladniej oraz czytelnie
    przedstawic swoj dorobek zawodowy jak i edukacyjny.

    Mianiowicie okres nauki rozpoczal sie:
    09.1994-99 technikum
    02.2000-01.2001 - zasadnicza sluzba wojskowa
    10.2001-06.2002 - niepubliczne studium - program niezwiazany z MED (tryb
    dzienny)
    10.2002-09.2005 licencjat (wyzsza szkola bankowa - tryb zaoczny)

    zatrudnienie: (wtedy juz konczylem 1 rok studiow zaocznych)
    02.06-07. 2003 - umowa na czas okreslony na 1 miesiac (pelny wymiar pracy)
    02.7-10.2003 - umowa na czas okreslony na 3 miesiace (pelny wymiar pracy)
    od .0.10.2003 - umowa na czas nieokreslony i tak jest do dnia dzisiejszego

    wykorzystanie urlopu:

    w 2003 nie korzystalem z urlopu, w 2004 dwa pierwsze tyg. sierpnia -
    10dni, oraz w 2005 10dni na przelomie czerwca i lipca. Do tego dochodzi 2
    dniowy urlop okolicznosciowy na wesele we wrzesniu 2005 roku. W roku 2006
    mam zamiar wziac urlop okolicznosciowy z okazji narodzin potomka (ile dni ?)
    oraz 10dni pod koniec sierpnia jako urlop wypoczynkowy.

    Moje pytanie brzmi ile dni w moim przypadku powinienem miec w kazdym
    roku, ile nie wykorzystalem latwo mozna obliczyc. Oczywstym faktem jest iz,
    urlop za 2006 rok bedzie zaegly dopiero w 2007, ale chcialbym wiedziec ile
    urlopu mi przysluguje. W moim skromym "dochodzeniu" doliczylem sie iz, nie
    posiadam 10 lat pracy, co daje jakies 20 dni na rok, badz 1/12 za kazdy
    miesiac. Co wg. moich obliczen daje:

    2003 - (7miesiecy pracy) - 12 dni (20(?)*7/12) = 12 dni niewykorzystanych
    2004 - (12 miesiecy pracy) 20 dni z czego 10 wykorzystanych = 10 dni
    niewykorzystanych
    2005 - identyczna sytuacja jak w przypadku powyzej = 10 dni
    niewykorzystanych

    Zatrudniony jestem w firmie prywatnej, gdzie pracyjemy 5 dni w tygodniu + 2
    soboty, urlop wykorzystujemy zawsze na dni powszednie. Moje wynagrodzenie

    Bede wdzieczny za pomoc, domyslam sie ze i tak nie uda mi sie otrzymac
    wynagrodzenia za niewykorzystany urlop, ale zawsze bede mial argumenty do
    negocacji, tymbardziej ze nadal chce pracowac w dotychczasowym miejscu
    pracy. Moje wynagrodzenie na umowie to 900netto, co daje na reke ok.650zl.
    --
    Pozdrawiam











  • 2. Data: 2006-04-26 22:08:58
    Temat: Re: Prosba o wyliczenie ilosci dni urlopu.
    Od: "wektor" <w...@i...pl>

    Użytkownik "Adamos" <adamos79(tnijto)@gmail.com> napisał w wiadomości
    news:e2oa19$hjm$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam serdecznie, prosze kogos komu niewiele zajmie wyliczenie
    wg.
    > niezbyt skomlikowanego wyliczenie ilosci dni urlopu.

    > Mianiowicie okres nauki rozpoczal sie:
    > 09.1994-99 technikum
    > 02.2000-01.2001 - zasadnicza sluzba wojskowa
    > 10.2001-06.2002 - niepubliczne studium - program niezwiazany z MED
    (tryb
    > dzienny)
    > 10.2002-09.2005 licencjat (wyzsza szkola bankowa - tryb zaoczny)
    >
    > zatrudnienie: (wtedy juz konczylem 1 rok studiow zaocznych)
    > 02.06-07. 2003 - umowa na czas okreslony na 1 miesiac (pelny wymiar
    pracy)
    > 02.7-10.2003 - umowa na czas okreslony na 3 miesiace (pelny wymiar
    pracy)
    > od .0.10.2003 - umowa na czas nieokreslony i tak jest do dnia
    dzisiejszego

    Podejmując pracę 02.06.2003 r., miałeś staż, od którego zależy wymiar
    urlopu:
    1) 6 lat - z tytułu ukończenia szkoły policealnej (ewentualnie 5 lat z
    tytułu ukończenia technikum, jeżeli studium nie było szkołą
    policealną),
    2) okres zasadniczej służby wojskowej - 11 miesięcy + x dni,
    tj. łącznie 6 lat 11 mies. .... dni.
    Roczny wymiar urlopu wypoczynkowego 20 dni.

    Osoby, które rozpoczęły pierwszą pracę przed 1.01.2004 r. prawo do
    pierwszego urlopu wypoczynkowego nabywały po przepracowaniu 1 roku,
    przy czym mogły po przepracowaniu 6 miesięcy zaliczkowo wykorzystać
    połowę urlopu.
    W Twoim przypadku mogłeś wykorzystać zaliczkowo 10 dni urlopu
    począwszy od 2 grudnia 2003 r., a całość urlopu (20 dni minus
    ewentualny urlop zaliczkowy) począwszy od 2 czerwca 2004 r. Prawo do
    następnego urlopu (20 dni) nabyłeś 01.01.2005 r. i kolejnego (20 dni)
    w dniu 01.01.2006 r.
    Po osiągnięciu 10 lat stażu urlopowego (w czerwcu lub lipcu 2006 r.)
    nabędziesz prawo do 6 dni urlopu uzupełniającego w 2006 r., a w dniu
    01.01.2007 r. nabędziesz prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze 26
    dni.

    Jeżeli studium nie było szkołą policealną, to tylko prawo do urlopu
    uzupełniającego 6 dni nabędziesz trochę później (we wrześniu lub
    październiku 2006 r.) z osiągnięciem 10 lat stażu:
    1) 8 lat z tytułu ukończenia szkoły wyższej (mimo że licencjat był
    tylko 3-letni),
    2) ponad 11 mies. zasadniczej służby wojskowej,
    3) ponad 1 rok zatrudnienia po ukończeniu szkoły wyższej.

    > wykorzystanie urlopu:
    >
    > w 2003 nie korzystalem z urlopu, w 2004 dwa pierwsze tyg.
    sierpnia -
    > 10dni, oraz w 2005 10dni na przelomie czerwca i lipca.

    Czyli wykorzystałeś tylko urlop z 2004 r. (po pierwszym roku pracy).
    Masz zatem do wykorzystania zaległy urlop - 20 dni z 2005 r. Urlop
    wypoczynkowy przedawnia się dopiero po 3 latach, a wykorzystuje się
    zawsze urlop "najstarszy".

    Do tego dochodzi 2
    > dniowy urlop okolicznosciowy na wesele we wrzesniu 2005 roku. W roku
    2006
    > mam zamiar wziac urlop okolicznosciowy z okazji narodzin potomka
    (ile dni ?)

    2 dni.

    > oraz 10dni pod koniec sierpnia jako urlop wypoczynkowy.

    (...)

    > Bede wdzieczny za pomoc, domyslam sie ze i tak nie uda mi sie
    otrzymac
    > wynagrodzenia za niewykorzystany urlop,

    Urlop wypoczynkowy formalnie można wykorzystać tylko w naturze.
    Ekwiwalent pieniężny tylko po rozwiązaniu umowy o pracę.

    ale zawsze bede mial argumenty do
    > negocacji, tymbardziej ze nadal chce pracowac w dotychczasowym
    miejscu
    > pracy. Moje wynagrodzenie na umowie to 900netto, co daje na reke
    ok.650zl.

    Niestety, ale to chyba 900 brutto, minimalne wynagrodzenie, przy
    normie tygodniowej przeciętnie 40 godzin.

    Pozdrawiam i życzę owocnych negocjacji z pracodawcą

    --
    wa

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1