eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Powody poszukiwania pracy...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2010-12-20 04:34:33
    Temat: Powody poszukiwania pracy...
    Od: "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze>

    Pewnie bylo, aczkolwiek zapytam. Czy dozwolone jest pytanie "podaj powody
    poszukiwania pracy"?

    Jesli tak, to co byscie odpowiedzieli? Jesli nie, to prosilbym o podanie
    odpowiedniego paragrafu KP.

    Wiadome, ze kazdy ma jakies powody, ale co one obchodza pracodawce, a w
    tym wypadku agencje Randstad (ale nie tylko, bo ostatnio to pytanie coraz
    czesciej slysze)?

    Chcialbym nie tyle szczere odpowiedzi, jakie sa Wasze powody, bo te jak
    juz wspomnialem - kazdy z nas ma. Chodzi mi bardziej o to, jakiej
    odpowiedzi oczekuja pracodawcy? Zapewne i po drugiej stronie, co firma, to
    inne oczekiwania, aczkolwiek moze jest jakas statystyka, badz "szablon"?


  • 2. Data: 2010-12-20 07:30:30
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 20 Dec 2010 05:34:33 +0100, jurajski Jaskiniowiec napisał(a):

    > "podaj powody
    > poszukiwania pracy"?
    > Jesli tak, to co byscie odpowiedzieli?

    Brak pracy

    --
    marcin


  • 3. Data: 2010-12-20 08:40:56
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>


    Nie ma czegoś takiego jak "zakazane pytania", co najwyzej masz wskazówki
    jakich informacji pracodawca moze wymagać (tu bym sugerował przyjrzeć
    się postom jotte, on lubuje się w tej działce).
    Pytasz co moze obchodzic pracodawcę powod zmiany pracy - to chyba nie
    jest jakieś trudne pytanie? jest chyba dośc istotną informacją czy ktoś
    chce pracować krótkookresowo, ma plany na rozwój "wieloletniej ścieżki
    kariery od pucybuta do milionera" czy tez cokolwiek innego.
    Szukasz szablonowej odpowiedzi? imho najczęsciej padającą odpowiedzią
    będzie coś w rodzaju "chęci rozwoju" (i tu może być kontynuacja pytania
    w stylu "czy nie ma możliwości w obecnym miejscu pracy"), moze byc o
    pieniądze (z kontynuacją - "jakich w takim razie profitów sie
    spodziewasz") i tak dalej.
    Zwróć uwage, że pozornie banalne pytania maja swoją konsekwencję, są
    wstępem do potencjalnie mozliwej dalszej rozmowy na temat pracy.
    Zainteresujesz - na tym poziomie wygrałeś, odpowiesz byle jak - juz nie
    ma dalszej rozmowy.


  • 4. Data: 2010-12-20 10:46:30
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: "jcm" <j...@1...pl>

    Użytkownik "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze>
    napisał w wiadomości

    > Chcialbym nie tyle szczere odpowiedzi, jakie sa Wasze powody, bo te jak juz
    > wspomnialem - kazdy z nas ma. Chodzi mi bardziej o to, jakiej odpowiedzi
    > oczekuja pracodawcy? Zapewne i po drugiej stronie, co firma,
    > to inne oczekiwania, aczkolwiek moze jest jakas statystyka, badz
    > "szablon"?

    Przyznam, że g... obchodziłoby mnie, jakiej odpowiedzi pracodawca oczekuje.
    Odpowiedziałbym szczerze, zgodnie z moją motywacją.

    Jeśli pracodawca jest przekonany o przydatności kandydata na dane stanowisko,
    tego typu pytania nie mają znaczenia. Zadawane są raczej pro forma, wydumane
    przez głupią gęś z HR.

    Podczas rozmowy z potencjalnym pracodawcą warto natomiast zapytać, dlaczego
    poszukują kogoś na tym stanowisku. :-)
    I różnych rzeczy możnaby się dowiedzieć np. powstał wakat, ponieważ ktoś uciekł
    z firmy, wyjechał za granicę itp...,
    albo
    - szukają, ponieważ potrzebują "kozła ofiarnego", którego i tak niedługo
    zwolnią, obarczając odpowiedzialnością za błędy poprzedników. ;-)
    - szukają naiwnego, który "odda" im za friko swoją bazę klientów, dobry
    projekt...itp/
    - poszukują kogoś, kto rozwiąże większość problemów w firmie za głodową stawkę,
    w trzy miesiące, a potem i tak dostanie kopniaka,
    - właściwie to nie wiedzą kogo i po co szukają. :-)))


    j.





  • 5. Data: 2010-12-20 12:53:11
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    jurajski Jaskiniowiec wrote:

    > Chcialbym nie tyle szczere odpowiedzi, jakie sa Wasze powody, bo te jak
    > juz wspomnialem - kazdy z nas ma.

    Ja odpowiedziałam, że znudziło mi się siedzenie w domu i dlatego szukam
    pracy. Do drugiego etapu się zakwalifikowałam, ale potencjalny pracodawca
    się u mnie nie zakwalifikował.
    J.


  • 6. Data: 2010-12-20 12:59:28
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: "Papusu Smurfo" <d...@b...z.wonsami>

    Órzytkownik "jurajski Jaskiniowiec" napisał:
    > Pewnie bylo, aczkolwiek zapytam. Czy dozwolone jest pytanie
    > "podaj powody poszukiwania pracy"? Jesli tak, to co byscie odpowiedzieli?
    > Jesli nie, to prosilbym o podanie odpowiedniego paragrafu KP. Wiadome, ze
    > kazdy ma jakies powody, ale co one obchodza pracodawce,
    > a w tym wypadku agencje Randstad (ale nie tylko, bo ostatnio to pytanie
    > coraz czesciej slysze)?
    > Chcialbym nie tyle szczere odpowiedzi, jakie sa Wasze powody, bo te jak
    > juz wspomnialem - kazdy z nas ma. Chodzi mi bardziej o to,
    > jakiej odpowiedzi oczekuja pracodawcy? Zapewne i po drugiej stronie,
    > co firma, to inne oczekiwania, aczkolwiek moze jest jakas statystyka, badz
    > "szablon"?

    calkiem szczeże to na takie pytanie to bardzo poważnie należało by
    odpowiedzieć pytaniem: "czy jest pan debilem? bo tylko debilowi ktury
    skończył osiem klas trzeba takie rzeczy tłumaczyć, czy Pan?Pani na prawdę
    nie wie po co się szuka pracy?:O)"

    oczywiście w takim pszypadku nie liczył bym na zatrudnienie, ale jeśli jusz
    zależy ci na zatrudnieniu za fszelką cenę to należy odpowiedzieć
    tak:"ponieważ od dłuższego czasu jestem bezrobotny, mam bezrobotną żonę,
    bezrobotne dzieci, kredyt na karku, i jestem w stanie pracować nawet za
    najniższą krajową, albo nawet poniżej niej, dogadamy się, mogę pracować po
    150h bezpłatnych nadgodzin i jestem na każde skinienie szefa, zrobię
    fszystko bo mam nusz na gardle!"

    wtedy pracę masz jak w banku, takiej odpowiedzi oczekuje pracodawca i szuka
    takiego pracownika, a ty szukasz takiej pracy, będzie pan zadowolony!:O)


  • 7. Data: 2010-12-20 17:19:10
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>

    Użytkownik "jurajski Jaskiniowiec"
    <j...@j...na.jurze> napisał w wiadomości
    news:op.vnzwbvm3bp2dyt@pavilion.opteris.pl...

    > Pewnie bylo, aczkolwiek zapytam. Czy dozwolone jest pytanie "podaj
    powody
    > poszukiwania pracy"?

    nie wiem co rozumiesz przez "dozwolone", ale jak najbardziej takie pytanie
    może paść :)

    > Jesli tak, to co byscie odpowiedzieli?

    cokolwiek, można po prostu powiedzieć prawdę

    > Chodzi mi bardziej o to, jakiej
    > odpowiedzi oczekuja pracodawcy?

    "nie mam innego wyjścia"

    e.


  • 8. Data: 2010-12-23 06:31:34
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    jurajski Jaskiniowiec pisze tak:

    > Jesli tak, to co byscie odpowiedzieli?

    Chcę więcej zarabiać. Nie ważne co mam robić ;)

    --
    Piotr


  • 9. Data: 2010-12-23 13:15:10
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: "Feniks" <s...@n...jest>

    szukam zony ;-)



  • 10. Data: 2010-12-23 13:46:30
    Temat: Re: Powody poszukiwania pracy...
    Od: Lemat <#@lemat.priv.pl>

    Feniks wrote:

    > szukam zony ;-)

    weź moją ;)

    --
    Pozdrawiam
    Lemat

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1